Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

Może ktoś z Forumowiczów podpowie. Moj york zachorowal w piątek (wymioty, potem biegunka) oczywiście wet, leki piątek i sobota dostał kroplówkę po 100 ml każda. Wcziraj napił się troche z miski, ale generalnie wydaje mi się ze malo.
Jak go zachęcić do picia? Lekarz kazal podawac puszke purina en, moze ja mocno rozwodnic?Dostał też takie probiotyki purina, może mu to rozpuścić w wodzie. Nie chciałabym na siłę mu dawać wody strzykawką..

Możesz spokojnie przemycać wodę w jedzenie, rozwodnić je. Ważne jest, żeby przyjmował wodę, wysikiwał tyle ile wypił.

Dzięki, właśnie tak zrobiłam. Pól saszetki probiotyku i pół łyżki karmy wymieszałam z dużą ilością wody. Wypił wszystko

U moich futer gdy problemem jest tylko "nie picie" dodaję do wody trochę smaku czy to w postaci wody po gotowaniu mięsa (psiego mięsa, bez przypraw itp), czy np. naszej zupy (też gotuję bez przypraw ku zgrozie rodziny), a ostatecznie po prostu codzienne jedzenie pływa w wodzie/innym płynie.
Szczególnie przy takich temperaturach wszystkie chwyty są dozwolone, u nas

Lekki rosół bez soli.

Chwilowo nie miałam pod ręką mięsa, żeby zrobić rosołek, ale namoczyłam w miseczce wody kulke suchej karmy. Pomogło, wypił wszystko
Problemem jest brak kupy od 3 dni. Zjadl juz ponad pol malej 400g puszki. Nawet podałam mu 3 ml oleju, a ile sie nachodzilam z nim i nic. Że o masowaniu brzucha nie wspomnę...

Ja dodaję do wody odrobinę mleka - wypije do ostatniej kropelki.