Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

Szukam szukam na forum i nie znalazłam nieczego (jak na razie), więc... Czy wasze misiaki chrapią
Moja Sara to jeszcze mały szczylek, jak wiecie, ale ostatnio zaczęła strasznie chrapać. I ja nie wiem czy mam się w tym chrapaniu jakichś 'chorób' doszukiwać, czy to takie normalne jest...

Hmmm.. mój też chrapie, mąż mówi, że mam konkurencje. A ja go za to chrapanie strasznie lubie, no bo teraz to my tak sobie w duecie chrapiemy.

w sumie u mnie też Sara pobija wszystkich w chrapaniu...

Nera i Bora też czasem chrapią Różne inne odgłosy też potrafią wydawać przez sen.Dziś w nocy np. Nercia szczekała przez sen

Mój Pretor straszne chrapie. Czasem w nocy aż się budzę tak głośno, mimo że mam zamknięte drzwi do sypialni. W dzień tez chrapie jak mocno zaśnie Ale uwielbiam to jego chrapanie.

hihihi. chrapią bo śpią mocno, czyli czują sie bezpiecznie, czyli wychodzi na to że dobrze że chrapią

W naszej sypialni to tak naprawdę niewiadomo kto głośniej chrapie my czy nasz pies. Mąż ma teraz wymówkę,bo jak obudzi mnie chrapanie to poprostu zwala na Dina.

No to mogę spać spokojnie

Nasza Lamia nie chrapie ale za to czesto mlaszcze przez sen albo prycha faflami.

Ja uwielbiam jak małe szczonki po przybyciu do nowego domu śnią o mamusi i mlaszczą przez sen

Ja też uwielbiam jeszcze jak wystawi przez sen ten różowy jezyczek ale baba ma już 22 miesiące.

U nas to tylko labunia daje nocne koncerty, a szwajcarki czasami na faflach zagrają.

Nasz Credula kochany tez chrapie, czasem naprawde głosno zazwyczaj po dłuższym spacerze jak jest zmeczony tochyba wogóle zero kontroli nad chrapaniem, a zdarza sie i mlaszczenie, i fafranie i piszczenie i jeszcze pare ciekawych innych odgłosów których nie umie nawet z nazwy opisac najbardziej zdziwiona jest moja Babcia, która pierwszy raz w życiu spotkała sie z psem który chrapie, a mój mąz twierdzi ze to poprostu upodabnianie sie do niego bo ten to dopiero chrapie...

Mój chłop mnie od ponad roku molestuje żebym na forum o chrapanie się zapytała,teraz go uspokoję, że inne berny też chrapią
No więc Mufka chrapie niemiłosiernie Przez chrapanie często zdarza się, że jest wypraszana z sypialni bo nie sposób spać z nią w jednym pokoju co najśmieszniejsze jak powie jej się ,,Mufka nie chrap" to na minutę przestaje (niestety tylko na minutę )

Sawie też się zdarza. A mój chłop (złośliwe bydle) słodko pyta: "to ty, czy Sawa?"

Mój potulnie wyniósł się do drugiej sypialni Podobno nie lubi jak ktoś na niego warczy we własnym łóżku