POOOMOCYYYY!!!!!!! (zraniona łapka)

Moderator: Anirysova

POOOMOCYYYY!!!!!!! (zraniona łapka)

Postprzez Daria + Chila i Luna » 2009-04-24, 23:36

WLASNIE CHILKA NIE WIEM JAK ALE ROZWALILA NOGE :shock: :shock: :shock: COS KOLO PALCOW CHYBA PODUSZKI NIE MOGE JEJ OBEJZEC DOKLADNIE PRZYKLADAM OPATRUNKI ALE KREW SIE DOSLOWANIE LEJE:( NIE MOGE SIE DO WET DODZWONIC A MIESZKAM W MALEJ MIESCINIE I WIELKIEGO WYBORU NIE MAM:(

Help :!: :!: :!:


czy pies moze sie latwo wykrwawic w miedzy czasie pisania caly czas dzwonie :cry: :cry: :cry: normalnie zaraz sie rozbecze klawiature juz mam mokra krwe mono leci:(:(:(:( czy wymiana opatrunkow do rana da rade czy trobic do wet jak nakszybciej????
Daria + Chila i Luna
 
Posty: 3320
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-02-28, 23:31

Re: POOOMOCYYYY!!!!!!!

Postprzez iwona_k1 » 2009-04-24, 23:46

spróbuj okładać zimnymi opatrunkami i uciskaj to miejsce lub powyżej,ale widzę,że już sporo czasu minęło...jak sytuacja?
Avatar użytkownika
iwona_k1
 
Posty: 4394
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-11-23, 21:27
Lokalizacja: Sosnowiec
psy: Ursa Puchate Kreple,Zorn(*) Agis Petkowskie Wzg

Re: POOOMOCYYYY!!!!!!!

Postprzez meggy » 2009-04-24, 23:50

Niewielkie rozcięcia wystarczy zdezynfekować, ale takie powyżej 1 cm szerokości ,należy pokazać lekarzowi. Rozcięcz w miseczce rywanol i łapka do miski ,i opatrunek -wszystko zależy jak duża jest rana.Nie panikuj.
Avatar użytkownika
meggy
 
Posty: 9039
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-05-10, 11:22
Lokalizacja: Tuszyn.k.LODZI
Hodowla: FCI " Majowy Skarbiec "

Re: POOOMOCYYYY!!!!!!!

Postprzez Daria + Chila i Luna » 2009-04-24, 23:50

dalj krew leci jakby troszke mniej chilka caly czas wylizuje a telefon gluchy :shock: :cry: jestem cala uciapana. lece do psa...... :cry: :cry: :cry:
zrobilam opatrnek owinelam labe chusteczkami i naciagnelam moja skarpete:(:(:(
Daria + Chila i Luna
 
Posty: 3320
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-02-28, 23:31

Re: POOOMOCYYYY!!!!!!!

Postprzez meggy » 2009-04-24, 23:51

Raczej nie powinna lizać.
Avatar użytkownika
meggy
 
Posty: 9039
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-05-10, 11:22
Lokalizacja: Tuszyn.k.LODZI
Hodowla: FCI " Majowy Skarbiec "

Re: POOOMOCYYYY!!!!!!!

Postprzez dorciaj » 2009-04-24, 23:53

Opatrunek uciskowy. Zimne okłady. I łapkę chyba powyżej serca trzeba podnieść.

Poduszka zawsze krwawi bardzo. Uspokuj się i działaj.
Avatar użytkownika
dorciaj
 
Posty: 4450
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-05-15, 10:27
Lokalizacja: Warszawa Białołęka
psy: Fito Piorun Aris

Re: POOOMOCYYYY!!!!!!!

Postprzez iwona_k1 » 2009-04-24, 23:57

jak duże i między paluszkami to czasem trzeba szyć :-/ jak się samo nie zagoi,ale teraz zachowaj spokój :roll:
Avatar użytkownika
iwona_k1
 
Posty: 4394
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-11-23, 21:27
Lokalizacja: Sosnowiec
psy: Ursa Puchate Kreple,Zorn(*) Agis Petkowskie Wzg

Re: POOOMOCYYYY!!!!!!! juz opanowane:)

Postprzez Daria + Chila i Luna » 2009-04-25, 00:18

juz w pożadku krwawienie ustalo:) po 34 minutach :shock: wiedzialam ze lapy sa mocno ukrwione ale zeby az taaak chilka tez przestala lizac:) i dalej lezy w mojim cajmeroskim opatrunku tzn gazy i na wierzchu ochronnie moja skarpeta :-| lape ma na zimnym okladzie( taki zel co w lodowce sie trzyma )odkazilam ona teraz lezy spokojnie a luna przy niej jakby chciala jej otuchy dadac:) skaleczenie rano pokaze weterynazowi :-( widac ze sunie boli bo w oczkach smutek :(

teraz ide spac nastawilam sobie budzik i za 2 godzinki do niej zajze
nie chce za czaesto bo za kazdym razem kiedy ide zrywa sie a wole zeby tez troche spała;(

wyglada mi skaleczenie na opuszke piatego palca tego z tylu ( ja na to mowie po swojemu pieta ;-) )

DZIĘKI WIELKIE ZA ODPOWIEDZI BLYSKAWICZNE:) SZCZERZE TAKICH ODPOWIEDZI OCZEKIWALAM ALE DODALY MI OTUCHY :) I UPEWNILY:) ( mialam juz nie jeden kurs pierwszej pomocy - w szkole i na kursie prawa jazdy wiec to i owo wiem krwi i jej widoku sie nie boje) zawiodlam sie tylko na wecie ( nie odebral fon - hmmm a moze byl juz gdzies?? nie wim jutro pogadam i ochrzanie go ;-)
Ostatnio edytowano 2009-04-25, 00:29 przez Daria + Chila i Luna, łącznie edytowano 1 raz
Daria + Chila i Luna
 
Posty: 3320
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-02-28, 23:31

Re: POOOMOCYYYY!!!!!!!

Postprzez Daria + Chila i Luna » 2009-04-25, 00:27

zxastanawia mnie tylko jak i gdzie sie skaleczyla??? nie bylo na ogrodku ani zadnego szkla ani nic( moze z Luna sie za bardzo bawily??) obeszlam teren z latarka ale nic. rano za widnego poszukam żrodla
Daria + Chila i Luna
 
Posty: 3320
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-02-28, 23:31

Re: POOOMOCYYYY!!!!!!!

Postprzez dorciaj » 2009-04-25, 00:30

uff, dobrze, że już wszystko ok.
Spokojnej nocki.
Avatar użytkownika
dorciaj
 
Posty: 4450
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-05-15, 10:27
Lokalizacja: Warszawa Białołęka
psy: Fito Piorun Aris

Re: POOOMOCYYYY!!!!!!! (zraniona łapka)

Postprzez Daria + Chila i Luna » 2009-04-25, 09:35

hmm teren obeszlam i nic ostrego nie mam pojecia jak sie to stalo :-/ lapa juz nie krwawi ale w nocy znowu musiala krwawic bo czysto wymieniony koc znow brudny zaraz lece umyc lape bo teraz to nic rtam znalesc nie moge ( chilka bardzo nie chce poazac lapy ucieka ode mnie :-( jak nie da mi obejzec to do wete zeby jakis uspakajacz dal i wtedy sam obejzy :(
aaalllleeee mnie glowa boliiii chyba troche z nocnych nerwow i troche z cisnienia pije kawe i zobaczymy :-/
Daria + Chila i Luna
 
Posty: 3320
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-02-28, 23:31

Re: POOOMOCYYYY!!!!!!! (zraniona łapka)

Postprzez iwona_k1 » 2009-04-25, 10:07

Będzie dobrze ;-)
Avatar użytkownika
iwona_k1
 
Posty: 4394
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-11-23, 21:27
Lokalizacja: Sosnowiec
psy: Ursa Puchate Kreple,Zorn(*) Agis Petkowskie Wzg

Re: POOOMOCYYYY!!!!!!! (zraniona łapka)

Postprzez Daria + Chila i Luna » 2009-04-25, 11:05

juz po wecie
ma rane 1cm/1cm tuz pod pietka ;-) wycielismy troche siersci odkazilismy i spryskalismy srebrem w dalszej rekonwalescencji zakaz spacerow i porosnietych terenach przez 2 dni:) smial sie wet z mojej skarpety powiedzial ze on by na to nie wpadl:)
Daria + Chila i Luna
 
Posty: 3320
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-02-28, 23:31

Re: POOOMOCYYYY!!!!!!! (zraniona łapka)

Postprzez EwaM » 2009-04-25, 12:02

To mało widział ten Twój wet ;-) Skarpetka to podstawa w takich wypadkach :mrgreen:
Avatar użytkownika
EwaM
 
Posty: 2852
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-12-13, 15:40
Lokalizacja: okolice Warszawy
psy: Nera-prawie BPP i Bora-prawie bokser:))))

Re: POOOMOCYYYY!!!!!!! (zraniona łapka)

Postprzez Tess » 2009-04-25, 12:44

Zagoi się! Milka w zeszłym roku rozwaliła sobie łapkę. Podczas leczenia zużyliśmy 3 pary skarpetek ;-)
Tess
 
Posty: 3112
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-09, 12:15
Lokalizacja: Dłużyna/Elblag
psy: Niuniuś i Mila ( Maisa Szumiaca Knieja )

Re: POOOMOCYYYY!!!!!!! (zraniona łapka)

Postprzez Daria + Chila i Luna » 2009-04-25, 14:27

teraz jest juz bez bo ma zapryskane srebrem krew nie leci a zawsze rana lepiej bez opatrunku oddycha:)

szkoda mi tylko niuni bo widac ze lapa ja boli luna ja zaczepia do zabawy ale chilka nie chce:( zmartwilo mnie teraz to ze zwymiotowala resztka karmy i krwia ktorej zanim zauwazylam musiala sie niezle nawylizywac :-/ na razie jesc nie chce i jest osowiala mam nadzieje ze to przez noge i nie czepilo sie nic wiecej( ostatnio rozdrapala kleszcza :shock: ) zobaczymy do wieczora jak sie bedzie czuc :(
Daria + Chila i Luna
 
Posty: 3320
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-02-28, 23:31

Re: POOOMOCYYYY!!!!!!! (zraniona łapka)

Postprzez Daria + Chila i Luna » 2009-04-26, 13:16

dzis humorek juz suni dopisuje nawet podskakuje choc zaraz po tem zaczyna podkulac lape:( rana jest czysciutka ma jednak ok 1.5 cm dlugosci/1cm i jest to ewidentnie czyms rozciete glebokosc na ok6mm:( pytalam wiec weta czy na peno nie trzeba szyc i stwierdzil ze nie:( zeby tylko pilnowac i odkazac czesto :-/
Daria + Chila i Luna
 
Posty: 3320
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-02-28, 23:31

Re: POOOMOCYYYY!!!!!!! (zraniona łapka)

Postprzez Tess » 2009-04-26, 15:41

Mój wet zawsze mówi, że szyć można tylko zaraz po skaleczeniu. Potem już rana zaczyna ziarninować i szycie nie jest wskazane. Milce łapa goiła się prawie miesiąc!
Tess
 
Posty: 3112
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-09, 12:15
Lokalizacja: Dłużyna/Elblag
psy: Niuniuś i Mila ( Maisa Szumiaca Knieja )

Re: POOOMOCYYYY!!!!!!! PROSZE O KCIUKI:(

Postprzez Daria + Chila i Luna » 2009-04-29, 16:40

:(:( DZIS BYLYSMY U WETERYNARZA:( RANA NIE GOJI SIE:( POJAWILA SIE ROPA CHILKA DOSTALA 2 ZASTRZYKI ANTYBIOTYKI :-( JESLI TO NIE POMOZE TO BEDZIEMY MUSIELI RANE BARDZO POŻADNIE WYCZYŚCIC PO RAZ KOLEJNY "ZRUSZYC " I SZYC A PONIEWAZ CHILKA JUZ BARDZO ZALAPAŁA Z LAPKA I DZIS PIERWSZY RAZ W ZYCIU BYL CYRK I SZARPANINA PRZY CZYSZCZENIU ZAWSZE CHILKA BYLA DZIELNA DZIS NERWY JEJ PUSCILY I PRUBOWALA UCIEC:( WIEC SZYCIE BEDZIE MUSIALO BYC POD NARKOZA:(:(:( BARDZO SIE BOJE CHILKA TERAZ CALY CZAS MUSI W KAGANCU BO LIZE ŁAPE DOSTALAM DO DOMU BUTELKE SREBRA W SPRAYU I MUSZE PRYSKAC BARDZO TEGO NIE LUBI:(
PROSZE O KCIUKI BY ANTYBIOTYKI POMOGŁY I OBYLO SIE BEZ NARKOZY I SZYCIA:(
Ostatnio edytowano 2009-04-29, 16:51 przez Daria + Chila i Luna, łącznie edytowano 1 raz
Daria + Chila i Luna
 
Posty: 3320
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-02-28, 23:31

Re: POOOMOCYYYY!!!!!!! (zraniona łapka)

Postprzez Boyowa » 2009-04-29, 16:49

Daria Trzymamy :!:
Avatar użytkownika
Boyowa
 
Posty: 3410
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-12-02, 18:18
Lokalizacja: Rzeszów
psy: Beastie Boy Majowy Skarbiec

Następna strona

Powrót do - Inne schorzenia

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości