Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

Kochani pisze w imieniu mojej kolezanki, wlascicielki 7 miesiecznej suni Collie. Psina po ok. 10 minutach jazdy samochodem zaczyna wymiotowac. Objawy nasilaja sie po postojach na wybieganie. Nie podaja jej jedzenia przed podroza, a mimo to mala wymiotuje. Moze to byc oczywiscie reakcja nerwowa. Jesli macie podobne doswiadczenia, to piszcie prosze. Wiem, ze sa srodki powstrzymujace chorobe lokomocyjna, ale nie ma sensu ich podawac przed 15 minutowa jazda.

Z gory dziekuje, Agata

Jak się psina męczy, to bym spróbowała wytłumić ten odruch. Jest taki lek homeopatyczny, nazywa się Vomitusheel (firmy Heel). W kroplach. Przed planowaną jazdą - na godzinę przed 10 kropelek,i na pół godziny przed jazdą drugi raz 5 kropelek. Kropelki są na alkohoku,a pieski wódy nie lubią. Trzeba to nakapać na łyżeczkę z wodą i zręcznie podać między faflem a zębami. Niunio się obliże i o to chodzi.
Nam ten lek uratował życie. Jak Dzosz miał 4 m-ce rzygał tak, że myślałam, że się wynicuje na drugą stronę. Nie pomagały żadne leki (armaty podawane dożylnie) a "gupie kropelki" pomogły. Jest to lek złożony, a skład jest tak dobrany, że i wchorobie lokomocyjnej chwyci.

Ewa ratujesz mi życie.
Co prawda moje berneńczyki uwielbiaja jazdę samochodem i nigdy nie wymiotowały.
Nastomiast Papillony już po 10 minutach strasznie wymiotują:(, a jak już nie mają czym wymiotować to się strasznie ślinią.
Więc taki lek homeopoatyczny może być dla nas wybawieniem.

Speóbuj tym Vomitusheelem - powinno zadziałać. Jak nie pomoże to pisz na PW albo na ogólne forum, będziemy dalej modzić. Aha. Dawka dla wszystkich taka sama. Tego nie liczy się na kg masy ciała, to działa jak bodziec i innym mechanizmem. Powodzenia.

Ewo bardzo dziekuje!!! Wszystko zapisane, zobaczymy czy Collinka Mona podda sie terapii z wlasciwym skutkiem

Próbujcie. Oprócz tego leku złożonego są jeszcze inne. Dlatego jeśli nie będzie efektu (co może się zdarzyć, ale jest mało prawdopodobne), należy:
1.zwiększyć częstotliwość podawania na co 15 min przed kolejną podróżą ale nie więcej niż 3 - 4 dawki. a w razie niepowodzenia
2.Zgłosić do dyskusji trudny przypadek ze szczgółowym opisem zachowania pieska.
Wymyślimy jakąś radę na tę trudną sytuację i dla psiaka i dla pańci.

Ojj ale odnowię temat
Ewuniu Dżoszowa a czy ten lek nie powoduje ospałości ?
Czy można podać te kropelki psu jadącemu na wystawę ?

My stosowalismy lek Cerenia firmy Pfizer. Nie powoduje ospałości. Dawaliśmy 1/2 zalecanej stawki i działało. Stosujemy tylko przy dłuzszych wyjazdach. Na szczęście do krótszych wycieczek Scarlett już przywykła i wycieczka 10-20 km nie robi na niej wrażenia. Kilka miesięcy musiało upłynąć zanim zaczęła pokonywać takie odcinki drogi bez wymiotów. Zawsze dbamy o to, aby 3-4 godziny przed planowanym wyjazdemnie dostawała posiłku. Jak planujemy sobotnią wycieczkę, to śniadanie jest o 5 rano, a wyjazd 9-10.

Kinga a gdzie i za ile w Poznaniu moge kupic ten lek ?

frappe napisał(a):Kinga a gdzie i za ile w Poznaniu moge kupic ten lek ?

My kupiliśmy w Akademickiej (Akademia Rolnicza ul. Wojska Polskiego). Co do ceny, to niestety nie podam Ci dokładnie, bo oblicza się dawkę do masy ciała, a my kupowaliśmy w czasach, kiedy szczonki jechały w świat do swoich domów, czyli jak ważyły około 12kg.
Polecam go, bo pieski, które miały problem z podróżą do Lubonia na szczepienie, przejechały po tym leku, jeden 1000km, drugi 400km i bez problemów z wymiotami i złym samopoczuciem.
My podaliśmy połowę zalecanej dawki i wystarczyło na 12 godzin jazdy. Maleństwa zatrzymywały się podczas drogi, dostawały 1/2 posiłku i było OK.
Teraz Scarlett też podamy na drogę do Łodzi.
Zadzwoń do Akademickiej 0618487563, podaj wagę Pandy podzieloną przez 2 i zapytaj o cenę dawki Cerenii podawanej w chorobie lokomocyjnej (inna jest dawka przy uporczywych wymiotach spowodowanych np. zatruciem).

http://www.emea.europa.eu/vetdocs/PDFs/ ... 06-pl1.pdf

Do poczytania. Dawki są bardzo wysokie te podane w tym artykule. My podaliśmy 2mg/kg masy ciała i wystarczyło. Podaliśmy na 2 godziny przed wyjazdem (nie później!), a posiłek był połową porcji na 5 godzin przed wyjazdem.

frappe napisał(a):Ojj ale odnowię temat
Ewuniu Dżoszowa a czy ten lek nie powoduje ospałości ?
Czy można podać te kropelki psu jadącemu na wystawę ?

Nie powoduje ospałości. Zaraz po podaniu może nieco uspokoić. Ignatia (jeden ze składników) w potencji D6 ma znikome działanie sedatywne (uspokajające). Nie pamiętam, czy pisałam poprzednio, że w Vomitusheelu jest alkohol. Psy przeważnie nie lubią jego zapachu i smaku. Choć są i takie, którym alkohol nie przeszkadza. Krople podaje się na odrobinę wody - zimnej. Bzpośrednio do pysia.
Możesz podawać przed każdą podróżą. Przed tą na wystawę też

Oprócz Vomitusheela firmy Heel znalazłam jeszcze inny lek złożony - firmy Lehning: Cocculus complexe Lehning Nr 73. Ten lek - również złożony ma zupełnie inny skład (jeden wspólny składnik). Tego nie stosowałam. Znalazłam w poradniku terapeutycznym Lehninga. Nie wiem, czy jest dostępny - ostatnio nieco zmienili ofertę i niektóre leki wycofali. Dystrybucją na Polskę zajmuje się Homeomed tel.022 758 50 98. www.homeomed.com.pl
Gdyby Vomitusheel był mało skuteczny (u nas sprawdza się w 100% - w paktyce nie weterynaryjnej głownie), można spróbować ten drugi preparat. Lehning Nr 73. Dawkowanie obu podobne.

Jak już jesteśmy przy homeopatykach, to może ktoś zna krople z serii RV Dr Reckeweg o działaniu p. wymiotnym przy chorobie lokomocyjnej??

Podnoszę temat, gdyż niestety ta przykra dolegliwość dotyczy mojego yorczka.

Niedługo wybieramy się w podróż z psem- ok 1,5 godziny w jedną stronę. Skonsultowałam się z weterynarzem, który zaproponował Aviomarin ( pół tabletki dla psa ważącego 4 kg)

Czy ktoś z Was stosował ten lek u swojego pupila i jakie były ew. skutki uboczne?