Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

Witam , mam problam z Lukasem w ciągu miesiąca zrobił sie taki chudy, bardzo mimo apetytu,normalnych kupek,na początku zimy był tłuściutki a teraz zebra moge liczyć ,co się dzieje od czego zacząć????!!!!!

Pewnie większość powie to samo.Od zrobienia badań krwi i moczu,a kiedy pies był odrobaczany?

na jesieni go odrobaczyłam. ok
krew mu pobiore sama , a jak siuski???

Migiem na badania - w poniedziałek najpóźniej bo przez sobote to tylko w wyjątkowych wypadkach robią. poza tym jak sie zachowuje? Jest wesoły? Jakieś wymioty? Do laboratoryjnych jeszcze jakie USG by sie zdało. to taka podstawowa podstawa. Nie dawajcie sie zbyć bez badań, tylko na pomacanie - ręce które lecza nie istnieją. Normalni weci pobierają siuski przez nakłucie pęcherza - zadna filozofia.
Jak jesteście z Wawy to tam paru wetów normalnych jest.

szaleje jak zawsze, skacze, tylko szybko sie męczy na spacerku pokłada się, czego nie robił nigdy

Koniecznie krew profil nerkowy i mocz .Nie wymiotuje?A jak z piciem- nie pije więcej?
USG też by się przydało.Ile on ma lat?

Bedzie miał 8 w tym roku w marcu.
To brat miotowy mojego poprzedniego berna Bostona Joresza

Jak najszybciej badajcie chłopaka.W Warszawie macie dobrych wetów

tak 8 latek, pije raczej normalnie wymiotów brak
krew na profil nerkowy to tak jak na morfologie czy biochemie??

Sprawdź spojówki i dziąsła jeśli będą blede to może świadczyć o anemii.

sprawdze ....

Morfologia, biochemia z oceną czynności nerek i watroby. To podstawa, badanie moczu - można złapać w słoik. Większość warszawskich vetów zrobi badania i w sobotę. Potem w zalezności od wyników Usg brzucha lub/i rtg klatki.
Temperatura? Czynność serca? Je tyle co zwykle czy mniej? Męczy się? Ile stracił na wadze? Kaszel? Stolce takie jak zwykle?

je tyle co zwykle ,ale meczy się np. na spacerze robimy przystanki ,
a on pokłada sie od razu jak stajemy
nie kaszle ,waga nie wiem?? oceniam na dotyk ze mi nie pasuje,była klucha a teraz to nie to .
przez zime był na dworze bo do domu niechce wchodzic-gorąco wiec jadłospis miał pierwsza klasa,razem z Czejnim maja suche dla aktywnych,gotowane z miesem ,surowe drobiowe i kości na deser główki z chrzastkami do obgryzania.Pozatym Lukas dostaje tabl,na stawy bo kulał trochęna przednią łape.

Przy utracie masy ciała jest słabszy to oczywiste-pytanie tylko dlaczego? Nie ma duszności?Pies kiedy ma duszności może odstawiać na bok łokcie

Jeśli będziesz robiła badania krwi ,to koniecznie profil wątrobowy i trzustka,jeśli to wyjdzie,to powiem Ci dlaczego tak jest.Dużo zdrówka,być może to chwilowe.Trzymam kciuki.

a z pycholka mu dziwnie nie "pachnie"? ma kamień na zębach? coś się zmieniło ostatnio, tzn. czy jesli ma kamień to nie zrobił się przypadkiem większy?
czy podczas snu nie wydaje ci się że jakby galopował we śnie?
pamiętaj by siuśki zebrać poranne z tzw, środkowego strumienia (poczekaj aż trochę zleci)

powodzenia na badaniach

czy podczas snu nie wydaje ci się że jakby galopował we śnie?

Alu!a co to oznacza bo moim psom to się zdarza i to wcale nie rzadko.

a jak sie szybciej męczy ja zrobiła bym prześwietlenie płuc

Wydra napisał(a):

czy podczas snu nie wydaje ci się że jakby galopował we śnie?

Alu!a co to oznacza bo moim psom to się zdarza i to wcale nie rzadko.

Tez jestem ciekawa, coprawda Saba nie galopuje, ale moj pierwszy pies, mial tak przez cale swoje 12-letnie zycie.
Trzymam kciuki za Lukasa, mam nadzieje ze uda sie dzic czy jutro zrobic badania, na szczescie w Warszawie jest sporo lecznic czynnych w weekendy

No właśnie też się zastanawiam, bo moja Bajka też galopuje we śnie i to często. Tak jakby sniło jej się coś i biegła za tym Komicznie to wyglada bo nie tylko przebieram łapami, ale równiez jakby cały tułów się poruszał. Czasem nawet wydaje dziwne dźwięki.