Strona 1 z 1

Miopatia

PostNapisane: 2012-06-06, 07:03
przez Drixon
-jak się diagnozuje (badania,objawy itp)
-czy ktoś miał z tym do czynienia u Berna
-metody rehabilitacji lub leczenia zachowawczego

Re: Miopatia

PostNapisane: 2012-06-06, 07:30
przez Cefreud

Re: Miopatia

PostNapisane: 2012-06-06, 08:21
przez s.z.
"....Objawami dziedzicznej miopatii są ogólne zaburzenia w motoryce ruchu. Chore osobniki poruszają się na szczudłowato wyprostowanych nogach. Z czasem, gdy mięśnie kończyn ulegną znacznemu uszkodzeniu i osłabieniu, przemieszanie staje się coraz trudniejsze – czworonogi wykonują tzw. królicze skoki. Dodatkowo występują: niefizjologiczne skrzywienie grzbietu w łuk oraz nieprawidłowe ustawienie stawów – postawa krowia tylnych kończyn (iksowatość). Objawy chorobowe ulegają nasilenie po wysiłku fizycznym, ekscytacji oraz w zimne dni. ..."
Mój pies ma podobne objawy do opisanych z wyjatkiem
-postawa krowia tylnych kończyn (iksowatość)-
Ma kiepską kondycję, spacer dla niego to maksymalnie 2 godz. nie lubi wody, deszczu, śniegu a uwielbia ciepłe legowisko i dywaniki, nigdy nie położy się na podłodze jak jest gdzieś choćby mały dywanik.
Parę razy zdarzyło się, że po dłuższym spacerku dostawał jakiegos dziwnego ataku, skomlał i biegł przed siebie
jakby zamroczony, dopiero po odpoczynku mógł normalnie iść dalej. Stawialiśmy na zakwasy.
Unikamy więc dłuższych spacerów i póki co nie zauważyłam pogorszenia, wręcz przeciwnie kondycję ma trochę lepszą niż kiedyś ale to raczej wynika z poprawy ogólnego stanu zdrowia.
Ogólnie jest psem mało ruchliwym i najczęściej leży, chodzimy z nim codziennie na spacery, ja się smieję, że gdyby nie to, to zapomni jak się łapami porusza. Wypuszczony na ogród zalega pod sosną.
Nie wiem nic o występowaniu choroby u przodków ze strony ojca, ze strony matki takich nie było.

Re: Miopatia

PostNapisane: 2012-12-03, 09:38
przez s.z.
Wracam do wątku, może kiedyś...ktoś tu zaglądnie. Bywa. Napisłam bowiem, że mój pies ma wszystkie objawy z wyjątkiem, poprawiam ma wszystkie wymienione objawy, że tak powiem "książkowe".

Re: Miopatia

PostNapisane: 2012-12-03, 11:38
przez Cefreud
czyli jednak... Bidulka. Jak byliście na grilu w Krakowie mówiłam, ze coś ma nie tak z łapkami.
Dajecie mu coś na wzmocnienie?

Re: Miopatia

PostNapisane: 2012-12-03, 12:56
przez s.z.
Gratuluje. Masz świetną pamięć.
Nawet na prześwietlenie wtedy z nim poszłam. Ale o tej jego chorobie dowiedziałam się jak przeczytałam ten artykuł. Wypisz, wymaluj.
Cóż staramy się zdrowo odżywiać i to tyle. O resztę zaleceń pan pies dba sam tzn. nie przemęcza się, preferuje leżenie w cieple. Jakiś tam instynkt samozachowawczy jednak posiada.
Funkcjonuje nieżle tylko jakby " na zwolnionych obrotach". Zresztą do momentu przeczytania artykułu to nie miałam pojęcia co mu jest. Przypomina lenia. Po kilku dłuższych spacerach miał dziwne incydenty, których też nie rozumiałam, czytałam nawet o padaczce ale nie pasowało. Prawdopodobnie były to jakieś skurcze mięśni.
Tak więc wiedza ta poza wyjaśnieniem jego stanu niewiele mi dała.

Re: Miopatia

PostNapisane: 2012-12-03, 12:58
przez Cefreud
nikt tego nie leczy? nie ma jakiejś formy rehabilitacji?

Re: Miopatia

PostNapisane: 2012-12-03, 13:30
przez s.z.
Tam piszą że nie.

Re: Miopatia

PostNapisane: 2012-12-03, 15:15
przez Cefreud
napisz do Agi-2. Ona jest fizjoterapeutą, może coś pdopowie

Re: Miopatia

PostNapisane: 2012-12-13, 17:07
przez Poker
s.z. przytulam <buja_w_oblokach> a Berniego tarmoszę za kudły
trzymam kciuki za dobry czas dla Was, spokojny i dłuuugi

Spoiler:

Re: Miopatia

PostNapisane: 2012-12-14, 12:44
przez s.z.
Dziękujemy :-D
Tak sobie myślę, że być może ta niewiedza wyszła nam na dobre. Nasz Berni skończy w styczniu 6 lat,
zawsze widzielismy, że coś jest nie tak z naszym psem ale nie wiedziliśmy co. Żyliśmy więc normalnie.
Nie obserwujemy jakichś drastycznych pogorszeń, nasz pies jest malo ruchliwy i szybko się męczy więc już dawno zrezygnowalismy z dłuższych spacerów.
Choroba u każdego ma inny przebieg i wbrew temu co przeczytałam, wierzę, że nie będzie źle.

Re: Miopatia

PostNapisane: 2012-12-14, 14:46
przez Poker
myślę o Was ciepło i optymistycznie :-D wierzę, że długo jeszcze będzie dobrze <winko>