Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

i psie krwiodawstwo ... wiadomo że krew jest darem nie tylko ludzkiego życia ...
ale po kolei:
-czy mamy/znamy jakieś Bernusie oddające krew?
-czy poza Wrocławiem i kilkoma klinikami w polsce są miejsca gdzie można zgłosić psa jako potencjalnego dawcę?(akcje wyjazdowe czy są organizowane itp.)
Bardzo zachęcająco brzmi na stronie banku Psiej Krwi : "...Za każdym razem pobrana krew jest badana morfologicznie, biochemicznie i na babeszjozę.Za pierwszym razem określamy grupę krwi, badamy krew w kierunku HB i Bart.Wyniki badań przesyłamy pocztą, faksem lub mailem ..."

z tego co wyczytałam na molosach są prowadzone różne akcje na których pobiera sie krew od psiaków,
[QUOTE=Archiesa;830937]Te zbiórki organizujemy z potrzeby serca i propagowania honorowego krwiodawstwa psiego, więc nie są to jakieś specjalne instytucjonalne akcje. Jeśli byś chciała coś takiego zorganizować, to służę wsparciem [/QUOTE]

22 listopada V zbiórka krwi w Toruniu http://labradory.info/viewtopic.php?t=12484

na molosach wspomniano jeszcze że 29 listopada taka akcja ma się odbyć w Gdynii ale nie znalazłam więcej informacji

na śląsku weterynaryjny bank krwi działa w Mikołowie http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,35019,3377985.html
http://www.psiakrew.pl/pl/kontakt/jak-nas-znalezc

a marzy mi się taka akcja na śląsku - niestety zawsze jest zapotrzebowanie na ten 'lek'

Jeżeli chodzi o Lublin to w Klinice Małych Zwierząt na Stefczyka można zostać psim dawcą krwi. W reważu są gratisowe badania

W Toruniu te akcje są organizowane cyklicznie

Ala cyklicznie? wydaje mi się, że tam jakaś klinika na stałe współpracuje z bankiem psiej krwi. Dla zainteresowanych http://www.psia-krew.pl/filie.php

W Krakowie nie ma????

Zdaje się, że klinika na Kościuszki w Toruniu zajmuje się pobieraniem krwi do banku na stałe. Tak mi się obiło o uszy kilka miesięcy temu.

a być moze ze na stałe, pamietam w zeszłym roku w listopadzie była "akcja", teraz równiez
Dają nawet karme za oddaną krew (jak czekoladka )

W Warszawie jest firma zajmująca sie bankiem krwi, ale..... Trzykrotnie, w tym przez lekarzy wet. próbowałam umowić sie z nimi na systematyczne oddawanie krwi przez moje bernusi... i nic, olewka....
Do tej pory bardzo żałuję że nic z tego nie wyszło.

- prawdobodobnie takie akcje przeprowadza się 'cyklicznie' (czyli pobranie krwi od dawcy pierwszorazowego)
cytat z labradorów:
"... nie wiem jak jest teraz, ale jeszcze niedawno było tak, że oni mieli zamkniętą listę dawców, z których "usług" korzystali w razie potrzeby... czyli w praktyce można tam było przetoczyć krew (usługa dostępna dla każdego), ale nie oddać (chyba, że jest się na liście dawców)..." to o Mikołowie
spróbuję to jeszcze potwierdzić

Znajomy potrzebował kiedyś krwi dla swojej bullinki na już,musiał sam w zasadzie szukać dawcy wśród znajomych psiaków,szczęście że rottek spacerkowy kolega Herty oddał jej krew,było to co prawda 4 lata temu więc pogadam z moim wetem jak to teraz z tą krwią wygląda nigdy nie wiadomo co się może zdarzyć.