przez Kola » 2007-01-23, 16:55
Mam pytanie,a nie będe specjalnie zakładać nowego wątku ana dziecięcym gdzie i tak pewnie nie dostane odpowiedzi.
Będziemy w klasie młodzieży. Roxana, mimo ciagłego sciągnia, ma wodniaka w jednym łokciu. Juz trzy razy jej sciagaliśmy, a teraz należy zrobic operacje i troche trwa wygojenie sie i wogóle. Samo sciaganie jest dla niej stresem i nie chce przed samą wystawą jechać do weterynarza, gdyż moze sie bać sędziego - jak to było na światówce.
Tak wiec czy sedzia zwróci na to specjalnie uwage, czy też powinnam o tym zawiadomić wchodząc na ring?