pierwszego Sylwestra w wieku 3 mies Alto przeżył bez problemu, dostał kość i ona wypełniła mu świat, ale później już zaczął bać się burzy, strzałów, też mi się wydaje że ma wrażliwy słuch, nie lubi włączonego miksera, odkurzacza, nie boi się ich, bo odkurzacz atakuje, co przeszkadza mu hałas, w tym roku podczas sylwestra o dwunastej gdy wszyscy składaliśmy sobie życzenia ze stresu wskoczył na ławe i zaczął lizać śledzie
oczywiście trudno go było wyciągnąć wieczorem na spacer, dopiero o 5 rano, gdy w okół nastała cisza się rozluźnił na zewnątrz