ogromne gratulacje
psa w czasie ciąży nie miałam.U mnie suczki zawsze bywają
problemów żadnych nie pamiętam,ani szczególnych zachowań
Wiem natomiast,że moja Nera straciła dom tymczasowy,ponieważ podczas zabawy w przeciąganie sznura z dziewczyną w ciąży,Nera puściła sznur podczas gdy tamta go nadal trzymała
Efekt łatwy do przewidzenia
Dziewczyna klapnęła na pupę i tak się wystraszyła,że postanowili pozbyć się psa
Reakcja dla mnie zadziwiająca,ale tak czy inaczej relacje z Credkiem musisz teraz tak ustawiać,żeby raczej znienacka na Ciebie nie napadał,bo jednak troche waży i jako młodzian jest bardzo żywiołowy pewnie
Będzie dobrze
Credzio za nianię będzie robił
Jeszcze raz gratuluję