W piątek Florutka kończy 4 tygodnie, więc wypada się pokazać
Zanim wyruszy na pierwsze wycieczki po domu, kilka wskazówek od matki
P.S. Nasz "kwiatuszek" zaczyna kicać jak zając, podgryzać nogawki i buty, szczekać i... spać do góry brzuchem i tylko na zimnym więc z pewnością mamy w domu trzeciego berneńczyka
Jaka z niej baba wielka Uważaj bo jeszcze przerośnie "wujka" Galwina Czemu tak mało zdjęć Jak Atena i Pola Mają już pozwolenie na widywanie się z Flor Wycałuj wszystkie swoje dziewczynki od nas
Florutka już poznała swoje ciotki Atena jak to zwykle ona obchodzi gluta szerokim łukiem. Pola jest nia baardzo zainteresowana, ale wie że póki co szaleć nie można. Kuszą ja za to zabawki Florutki Szczerze mówiąc, to Flor jest świadoma świata dopiero od kilku dni
Powiem Wam, że najpiękniejsza jest świadomość, że ja jej nikomu nie muszę oddawać i martwić się jak jej będzie w nowym domu