3 tydzień bez Niego a ja dalej ślimtam po kątach (relanium odstawione) gdyby ktoś miał ochotę na wspomnienia - tu jest jego wirtualny ogród szczęśliwości ... http://www.dognet.pl/flower.php?fid=9466
Junka pobrykała sobie z kumplami. Dopasowali się świetnie. To było bardzo udane popołudnie, a wieczór jeszcze lepszy. Szanse w brykaniu były wyrównane 2 berny na 2 landki.
Ale mieliscie miec wspaialy wieczor A Junka Aniu jest prześliczna, nic dziwnego, że już tylu kawalerow się za nią ogląda - ciekawe co to będzie jak jeszcze podrośnie Dziewczyny bardzo milo było Was znowu zobaczyć i Ciebie Aniu poznać - hmm, zgaduj zgadula, o ktora Anię chodzi
Trzeba swój aparat odkurzyć i zdjęcia naszemu Ozikowi porobić (wierzcie mi ale brak mi weny twórczej, od kiedy dwupak się wykruszył) Jedyny Pan i Władca ogrodu tak patrzę na świat i z profilu i taki jestem powabny - bardzo dobry Młodzieżowiec