przez anjucha » 2012-03-22, 13:24
Misza to straszny łobuz.
Gdy wstaje rano - godzina 5 - włącza mu się 'głupawka'. Skacze, gryzie, drapie, biega po całym domu bez większego celu, atakuje swoje zabawki, szczeka na butelki po wodzie-żeby do niego przyszły, porywa kapcie/buty i z nimi ucieka. Tak samo ma po każdym posiłku, ale wtedy dostaje kategoryczne NIE :)
mimo tego, że jest taki zopiór to jest strasznie bystry. Ma niecałe 3miesiące, a umie już komendy takie jak: siad, zostań, przywitaj się, daj głos, leżeć, nie gryź, zostaw :D a gdy dostaje jedzenie bądź wchodzi/wychodzi z nami przez drzwi to zawsze siada i czeka na zaproszenie :)