aby odłączyć klub szwajcara od molosów,potrzebne jest 100 podpisanych przez członków ZK deklaracji-strona portalu.Nie mam pojęcia kto zbiera teraz deklaracje(Ania Re? ).
Klub w założeniu miał organizować wystawy, żądać wprowadzenia obowiązkowych badań,szkoleń,mierzyć psy itp.
Pod jego egidą miał być klub.Osoby zainteresowane powstaniem klubu,to niestety w dużej mierze prywatni właściciele petów nie koniecznie należący do ZK.Część z nich się wkurzyła na opieszałość w podpisywaniu deklaracji i tak powstał katalog
Założenie było takie,żeby a)do każdej wyprawki dodawać deklarację b) rozdawać je na wystawach
Niestety sprawa ciągnie się od przynajmniej 4,5 roku(tyle mam Freuda) i wiele osób zbierających deklarację wymiękło tempem ich spływania i sprawa umarła śmiercią naturalną.Co jakis czas jest do niczego nie prowadzący zryw i potem znowu cisza
Czasem odnoszę wrażenie,że niektórym było by nie w smak podawanie przyczyn zgonów,mierzenie ich psów czy kontrola ilości kryć....