Granda jest oczywiście zdrowa, mocz w normie (krew nie badana).
Natomiast jej pańcia ma nierówno pod sufitem 
 Wzmożone pragnienie było związane z... nadmierną ilością spożytego suchego pokarmu ! Źle odczytałam z opakowania dawkowanie Bozity i zamiast podawać około 200g DZIENNIE chciałam jej dawać 200g na... JEDEN POSIŁEK (w sumie jadła 3 razy)  
  
  
  
Do tego mała nie chciała jeść namoczonej karmy, więc karmiłam ją z ręki suchymi chrupkami, a one pęczniały w żołądku i "wysysały" z niej całą wodę co powodowało niespożyte pragnienie.
Unormowałam dawki i teraz nie mamy już problemu ani z pragnieniem, ani z łaknieniem, ani z siusianiem  
 Strasznie mi głupio i wstyd  
 Dobrze, że w porę się zorientowałam i "pasłam" tak Grandę tylko kilka dni...