Moderator: annasm
honii napisał(a):Poza tym wielbi swoja kolekcje pileczek, wszystkie psy na spacerze przestaja sie liczyc, jesli tylko moze aportowac.
Jedyne, co nam doskwiera, to ze szczeniecy strach przed dziecmi (z ktorym bardzo walczylismy) przemienil sie w agresje. Panicznie sie boi dzieci i chyba bylaby zdolna sie na nie rzucic, zadne porady i sposoby polecane przez behawiorystow dotychczas nie pomogly. Ktos z was ma moze ten problem? (pytam pro forma, bo w sumie nikt o tym nie wspominal). A moze ktos bardziej doswiadczony ma jeszcze jakies pomysly?:) narazie sie jeszcze nie poddajemy.
A jeszcze mam pytanie- czy wasze entliki tez maja cos w rodzaju kurzej slepoty? Wanilka bardzo slabo widzi po zmroku. Kazdy szmer jest dla niej podejrzany, rozglada sie w panice, zdarza jej sie nawet zaszczekac na hydrant:) Jak jest juz szarawo na dworze, to potrafi merdac ogonem i biec w strone obcego faceta, ktory ma np posture i stroj podobna do jej pana.
buuu... a tych większych nie zachęcaszOlcia napisał(a):Ostatniej soboty na Polu Mokotowskim w Warszawie odbył się mini spacer (...). Spotkanie zaliczone do udanych. Przy okazji zachęcam innych właścicieli małych szwajcarów (...) do wspólnych spacerków.
podpisuję się pod zachwytem wszelkimi dostępnymi mi kończynamisanta napisał(a):Ola nowa odslona Twojej strony jest rewelacyjna![]()
![]()
Powrót do Appenzeller i Entlebucher
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości