GRANDA i... jej banda ;)

przez **Majszczur** » 2010-08-16, 18:33

annasm napisał(a): A gdzie to wasze osiedle?
Szuwarek super!

Obrzeża Ursynowa. Skarpa Natolinska. Wiesz gdzie jest stajnia dydaktyczno-rekreacyjna SGGW przy Nowoursynowskiej? Tam właśnie mieszkamy. A tereny spacerowe to Błonia Natolińskie pod Skarpą. Polecam :-D

przez **Leszczyna** » 2010-08-16, 19:40

Ten Twój Grandzioch trochę przypomina mi mojego Pokuśnika :lol:

Oczywiście po paszczurku bo reszta trochę okrąglejsza - co ja mówię chciałam rzec że ma głęboką klatkę piersiową :lol:

przez **Cefreud** » 2010-08-16, 21:37

ło jej,trochę nie łaziłam po galeriach a tu puchata kulka zamieniła się w żyrafę :-)

przez **Olcia** » 2010-08-16, 22:08

No nic tylko pozazdrościć takiego "blokowiska". A z Grandzi niezła laska się robi z dnia na dzień.

przez **Majszczur** » 2010-08-17, 10:20

Nawet na typowym "blokowisku" Grandzior potrafi znaleźć skrawek natury do brykania.
Warunek - skrawek musi być sypki, brudny, a najlepiej mokry :mrgreen:

Dowód załączam poniżej.

Grandziowy Kombajn Kałużowy.

... czy ktoś mógłby mi podpowiedzieć (PW) jak podkłada się muzyczkę ? :oops:

przez **kerovynn** » 2010-08-17, 10:35

Jak na moje oko to Ci psa podmienili :mrgreen:

Smutas???
Nie chce spacerować????
Smętna????
Poleguje cały czas??????
Bajki na dobranoc :lol:

Chyba kupię zapas pampersów na wyjazd bo jak zobaczę Grandziora w takiej akcji na żywo to mogę nie wytrzymać :lol:

przez **meggy** » 2010-08-17, 10:43

Ale 'zioło" z niej :lol:

super.

przez **Hekate** » 2010-08-17, 11:11

No i wyszło szydło z worka, nam Majszczurowa ścieme pociska ze psica nieruchliwa, a na filmiku można usłyszeć że tu to ona jest spokojna, normalnie to bardziej wariuje :lol:

Ale Granda mnie powala, normalnie ma wrodzony talent do taplania się, toż Altek nie potrafi nurkować, a co dopiero z taką gracją jak robi to Granda. Chyba będe go musiała podesłać na nauki :mrgreen:

przez **aga.galin** » 2010-08-17, 11:38

Granda na dyrektora terenowego Zakładu Wodociągów i Kanalizacji!!! :mrgreen:

przez **VikiGracjaFela** » 2010-08-17, 11:58

Pozdrawiamy drogą i piękną ciocię Grandę i jej całą Bandę. Liczymy na jakiś wspólny spacerek we wrześniu. Fela i Magda

przez **Anna Rozalska** » 2010-08-17, 19:39

A o towarzystwie zPparku Praskiego to sie juz zapomniało?

przez **Majszczur** » 2010-08-17, 21:53

Hekate napisał(a): Majszczurowa ścieme pociska ze psica nieruchliwa, a na filmiku można usłyszeć że tu to ona jest spokojna, normalnie to bardziej wariuje

spieszę świńskim truchtem z wyjaśnieniem szanownej publiczności co następuje:
- po pierwsze primo ;-)

zauważyć proszę, że sucz już zdrową jest i nie odczuwa bólu w podbrzuszu;
- po drugie primo ;-)

w sucz wstępuje moc nieczysta w bezpośrednim zetknięciu z materią płynną :mrgreen:

W pozostałych przypadka w/w sucz jest istotą niezwykle zrównoważoną, wręcz flegmatyczną, co postaram się zobrazować kolejnym nagraniem video (+ audio jak mi kto łaskawie podpowie jak wstawić miłą uchu ścieżkę dźwiękową)
Z poważaniem,
fragment Bandy Grandy ;-)

ps. o towarzystwie z Parku pamiętam, jednakże ostatnio zajątą bardzo jestem i kontaktów wszelakich towarzyskich nie pielęgnuję. Jednakowoż solennie obiecuję poprawę :-)

Wrześniowy spacerek - ależ owszem, ależ tak :-D

przez **Danka2208** » 2010-08-17, 21:57

Magda Frodke ma tak samo, on ma głupawkę w łapach ale tylko w mokrych, wtedy szaleje, jak łapy suche to i pies spokojny. :mrgreen:

Ten typ tak ma

przez **Hekate** » 2010-08-17, 22:13

Majszczur napisał(a):W pozostałych przypadka w/w sucz jest istotą niezwykle zrównoważoną, wręcz flegmatyczną, co postaram się zobrazować kolejnym nagraniem video

Już to widzę, najpierw długi męczący spacer, coby na filmiku sucz na flegmatyczną wyszła :lol:

A na poważnie to się niedziwię że po podleczeniu sunia wigoru nabrała, a i też podrosła trochę. Altek jak był małym klusiem nie chciał mi za dużo chodzić, siadał i jak chciałam się posunąć do przodu to musiałam mojego uparciucha nieść.

przez **beta** » 2010-08-19, 12:20

Grandzioł fajny :mrgreen:

tylko kapelutka jej brakuje i skośnych oczków i może sadzić ryż :lol:

przez **kruszon** » 2010-08-19, 12:23

Danka2208 napisał(a)::mrgreen: Magda Frodke ma tak samo, on ma głupawkę w łapach ale tylko w mokrych, wtedy szaleje, jak łapy suche to i pies spokojny.
Ten typ tak ma

No to wiem już dlaczego Kruchy jest taki spokojny! Nie cierpi kałuż i innych bajorek i omija je wielkim łukiem, żeby sobie czasem łapek nie pomoczyć :mrgreen: