Muszę przyznać, że wchodząc do Waszej galerii jestem zawsze nastawiona na błotko, kałuże i pędziwiatra ... jak to miło się nie rozczarować Nigdy mi dość Altka w takich klimatach
No wiesz Aniu? jak możesz nas tak oczerniać Tego się po Tobie nie spodziewałam My tu grzecznie czekamy na krótkie ilustrowane opowiadanka a tu taki afront nas spotyka Oj nieładnie, nieładnie Altek jak zawsze i na wszystkich fotkach szczęśliwy i wesoły.
w takim razie skoro widownia nie ma nas dość obiecuje następna porcje fotek już za 2 tygodnie tym razem będzie to sesja specjalna Aniu błotniarka raz jeszcze specjalnie dla Ciebie "I jak myślisz, co mi w głowie teraz świta" Obrazek został zmniejszony. pańcia przy okazji też wróciła ze spacerku ubłocona, bo idąc oczywiście na przełaj bo ciekawiej, przełażąc przez rów (przecież niebędzie się wracać do jakiejś tam ścieżki) pojechała jej noga na błocie i się sama trochę utaplała w końcu ponoć nasze psy się do nas upodabniają
jedno zdjęcie i wszystko jasne Obrazek został zmniejszony. tak, tak, Altuś obchodzi dziś swoje trzecie urodziny
Kochany futrzaku, jesteś moim światełkiem w tunelu codziennej szarości życia. Życzę ci zdrowia, a o resztę to ja już zadbam by ci niczego nie zabrakło. Tylko bądź ze mną jak najdłużej, najlepiej przez 100 lat i jeden dzień więcej