A co do badań to najpierw wet zobaczył wynik moczu-uznał,że musi by jakaś przyczyna i wskazał na nerki.Po Waszych postach zwróciłam mu uwagę,że może jednak nie nerki tylko wątroba.Zrobiliśmy biochemię-wykazała trzustkę.Kasia Szam podpowiedziała badanie kału na trypsynę i robale.Te nie wykazały nic.Dla pewności zrobiłam RTG.Weci kazali mi jecha do Wrocka.Poza kliniką Therios która najpierw powiedziała,że amylaza jest w normie a potem kazała zrobi biopsję z trzustki
