Moderator: Halina
A jak to komicznie wygląda - nie da się opisać, łapy stawiamy jak bocian w wodzie
Roxanka napisał(a):No nie wiem, bywają berneńskie damy , które za żadne skarby nie wejdą w taką kałużę
Leszczyna napisał(a):Roxanka napisał(a):No nie wiem, bywają berneńskie damy , które za żadne skarby nie wejdą w taką kałużę
Tak tak, wiem coś o tym Rasti to właśnie taka dama A nie daj boziu skapnie jej kropla z dachu na głowę
meggy napisał(a):Leszczyna napisał(a):Roxanka napisał(a):No nie wiem, bywają berneńskie damy , które za żadne skarby nie wejdą w taką kałużę
Tak tak, wiem coś o tym Rasti to właśnie taka dama A nie daj boziu skapnie jej kropla z dachu na głowę
Moja Niunia to samo! Jak pada to w zasadzie może nie sikać
Leszczyna napisał(a):Roxanka napisał(a):No nie wiem, bywają berneńskie damy , które za żadne skarby nie wejdą w taką kałużę
Tak tak, wiem coś o tym Rasti to właśnie taka dama A nie daj boziu skapnie jej kropla z dachu na głowę
Anirysova napisał(a):Ma chyba coś z dziadka Eryczka, tylko on i Orsi omijają kałuże, Orsonek na kursie PT, gdy trawa była mokra, to nawet nie chciał warować
Powrót do Berneński Pies Pasterski
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość