Marku, BARDZO SIĘ CIESZĘ

Kodunia baaaardzo potrzebuje miłości, lgnie (wręcz nachalnie) do człowieka i to niekoniecznie tylko do mnie. Gościłam u siebie przez trzy dni koleżankę. Była Kodą zachwycona, że taka spokojna, że taka milusińska itd.
Gratuluję udanej wizyty przedadopcyjnej. Samo mi się uśmiecha na myśl, że sunia lada moment zamieszka w stałym domku. Swoim nowym, bezpiecznym domku. Takim na zawsze. Nie wiem na ile pies może ludzkie słowa zrozumieć, ale juz będę mogła jej mówić, ze jeszcze tylko kilka dni i będzie się tulić ile wlezie i jak długo wytrzyma nowe Pańciostwo
I tak jak napisała wcześniej Dorciaj - sunia niestety nadal kuleje, ale nie więcej niż pierwszego dnia pobytu u mnie. Gdy okazało się rano, że Kodunia ma cieczkę, skonsultowałam się z wetką. Rtg (w kierunku dysplazji, a oczywiście przy okazji zorientowanie się co z tą kulejącą łapką) nie wchodził w grę, ponieważ odbywa się pod jakąś lekką narkozą (?), jakimś "głupim jasiem" (?). Jakkolwiek rtg-nowi cieczka nie przeszkadza, tak właśnie ta "nibynarkoza" (sorki, ale nie znam się na tym, wet mi tłumaczyła, ale jakoś nie do końca do mnie dotarło

) nie jest wskazana w czasie osłabienia organizmu, tym bardziej, że jak pisałam w poprzednich postach Koda ma lekką anemię. Suma sumarum - gdyby rtg był bardzo konieczny, tzn. gdyby w grę wchodziła sprawa życia lub śmierci, to wtedy nie byłoby wyjścia. W tym przypadku - profilaktycznym, rtg nie był wskazany. Wracając do tej przedniej, bolącej łapki, to Koda nawet biega z moimi budrysami. Sama sobie dozuje ilość i natężenie tego biegu. Słowa wetki - jeśli biega, nie jest gorzej, sam uraz nie był odległy w czasie , a sunia przeszła już kilkudniową kurację farmakologiczną - nie podawałaby na razie więcej leków, a odczekała tę cieczkę, powtórzyła morfologię i wtedy zrobiła ewentualny rtg i podjęła leczenie łapki, pod warunkiem, że ból do tego czasu nie minie.
http://www.vetopedia.pl/odpowiedz784-Rtg_a_cieczka.html
Rtg a cieczka
Czy w czasie trwania cieczki można sukę prześwietlać na dysplazję?
odpowiedź:
Lepiej poczekać na koniec cieczki, rtg na dysplazje wykonuje się w narkozie. Samo rtg nie przeszkadza, ale narkozę w trakcie cieczki o ile nie jest konieczna lepiej przełożyć po cieczce.Ja wiem i widzę jedno - Koda bardziej od tego rtg, od leczenia łapki potrzebuje już własnych człowieków, takich docelowych oraz czworonożnego przyjaciela, z którym będzie mogła hasać bez obawy, że będzie tą trzecią.
Marku, gdybyś miał jakieś pytania dotyczące Kody, to na PW wysyłam Ci swój numer telefonu.
Kilka Świeżych fotek.Tutaj z moją Koleżanką. Jak widać mizianki idą na całego. No i jeszcze można coś zauważyć. Co mam na myśli lepiej będzie widać na kolejnej fotce.

Koda na pierwszym planie, a zdjęcie zrobione z lampą.

To bez lampy. Oczywiście Koda również na pierwszym planie.

Tutaj uśmiechnięta panienka.

A na tej fotce trójca "w obłokach"

/czyt. we wnętrznościach pluszaka/. Koda po lewej stronie.

Zauważyliście coś?
cdn.