Moderator: annasm
maryjan napisał(a):Dobrze, że zapisaliście się na szkolenie - to podstawa. My szelek praktycznie nie używaliśmy w ogóle. Hans od początku był uczony chodzić na obroży i dało to efekty, bo bez problemu wyprowadzam 50-kilogramowego psa w miejsca, gdzie jest wiele bodźców (dzieci, psy,...). Jedyne czego nie potrafię go oduczyć to gonienie za kotami - ma na ich punkcie totalnego świra - i czasami jak zobaczy kota wcześniej ode mnie to startuje do niego, ale na szczęście jestem w stanie go zatrzymać :) Gdyby był na szelkach to przypuszczam, że nie zatrzymałabym go w pogoni za kotem.
Berrn napisał(a):Witam
U mnie jest podobnie. Negri potrafi pociągnąć gdy dookoła są interesujące bodźce.Ale również mam problem ze skakaniem przy powitaniu , gdy wracam i spotkam ją na spacerze odrazu się wyrywa i leci żeby mnie obskoczyć , podobnie ma się sprawa gdy odwiedzi mnie jakiś znajomy którego Negri dobrze zna.Znacie może jakiś sposób jak oduczyć skoków?
PS. W jakich cenach są szkolenia ? I czy 11 miesięcy to nie jest za późno na takie szkolenie ?
Powrót do Duży Szwajcarski Pies Pasterski
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości