Miot "A" - Majowy Skarbiec

przez **Agata** » 2007-08-12, 18:33

Zdjęcia super :)
Alma śliiiczna sunia :-)

A z jakiej hodowli jest jej towarzyszka (może tez jakaś forumowa mała)?

PS. Dziewczyny, troszkę źle dodajecie zdjęcie.
Niepotrzebnie dajecie pierwsze [img ] i na końcu znów niepotrzebnie jedno [ /img]

przez **e-v-i-k** » 2007-08-12, 19:45

Coraz bardziej zmniejsza się gromadka :-(

Będzie brakowało tego kochanego stadka :-(

przez **agares22** » 2007-08-12, 22:58

ALMA MATER z tej INKI :-D

ALMA przepieknaaaaaaaaa..... :lol:

przez **agares22** » 2007-08-12, 23:05

Brakowac bedzie - to sprawa pewna
lecz znajac Meggy i jej gromadke
juz sie zaczela bawic w swatke
Tak sobie mysle czy aby Ben
dumnym tatusiem nie stanie sie :-)

przez **e-v-i-k** » 2007-08-13, 09:38

Ojjj... na Benisia przyjdzie ten moment
Że dumnym tatusiem stanie się
Piękne maluchy "wejdą" na stronę
A wszyscy podziwiać będą je :lol:

przez **meggy** » 2007-08-15, 18:22

Tam gdzie cos sie dzialo, gdzie byl gwar i szum,zawsze byl AKRYLEK,wscibski maluch moj

[img][img]http://images30.fotosik.pl/59/aa60cd3d042b3104.jpg[/img][/img]
Panstwo kawal drogi ,dzis do nas jechali.Do samego Chelma AKRYLA zabrali :mrgreen:

[img][img]http://images27.fotosik.pl/59/d1770513baa4acee.jpg[/img][/img] [img][img]http://images23.fotosik.pl/59/5d53c0949653b220.jpg[/img][/img] [img][img]http://images30.fotosik.pl/59/3a9dff2fc05aa9b3.jpg[/img][/img]
Domku szczesliwe dzisiaj mu zyczymy by szybciutko przywykl do nowej rodziny :mrgreen:

przez **Mr. Frodo** » 2007-08-26, 15:03

Akrylku, jak cię zobaczyłam to aż mi sie łezka w oku zakręciła, śliczny jesteś :)
W majowym skarbcu psiaków ubywa, a nowym wlaścicelom pracy przybywa. Wszystkie psiaki są cudowne!!
Gosiu czy już wszytkie pojechały do domku! No i jak wam bez tej całej psiej dzieciarni

przez **bea** » 2007-08-26, 15:25

No ja nie wiem,z jednej strony to chcę ,by Niki urodziła szczeniaczki,ale z drugiej............jeju Meggy ,im wiecej niusków tym wiecej rozstań,no ,a ja miałam do tego zawsze słabe nerwy.Jak patrze na Almunie i Akrylka .............to z jednej strony fajnie,ze maja nowych ,kochanych właścicieli,ale z drugiej strony ,jak cięzko sie z takimi misiuniami pozegnac :->

To dylemat nie jednego hodowcy.Buziaczki dla wszystkich Skarbów!

przez **meggy** » 2007-08-27, 13:05

witam.Bardzo trudno sie rozstac z kazdym psiakiem ,czlowiek bardzo sie przywiazuje .
Otuchy dodaja informacje o pieskach i zdjecia ! Zostal jeszcze jeden piesek ALFRED .Jedzie do domku ok 15.09 . I to bedzie najgorsze pozegnanie .Alfred kazdym gestem ,kazda minka mowi -kochaj mnie ,przytul ,pobaw sie ze mna ,dlaczego sobie idziesz?,jestem taki samotny. Ma rewelacyjny charakter ,przytula sie przy kazdej okazji ,szuka pchel w mojej glowie i spodniach i wszedzie. I te oczka ,ach szkoda gadac . ADELA ,ktora z nami zostaje przy nim to JEDZA ,zlosnica ,nie ma czasu na pieszczoty i jakies tam dyrdymaly -ma swoj swiat!!! mysle ze najlebszy moment by oddac psiaki to 7-8 tydzien ,nie ma z nimi takiego kontaktu. Kazdy nastepny dzien bardzo wiaze :-/

przez **meggy** » 2007-08-27, 13:05

witam.Bardzo trudno sie rozstac z kazdym psiakiem ,czlowiek bardzo sie przywiazuje .
Otuchy dodaja informacje o pieskach i zdjecia ! Zostal jeszcze jeden piesek ALFRED .Jedzie do domku ok 15.09 . I to bedzie najgorsze pozegnanie .Alfred kazdym gestem ,kazda minka mowi -kochaj mnie ,przytul ,pobaw sie ze mna ,dlaczego sobie idziesz?,jestem taki samotny. Ma rewelacyjny charakter ,przytula sie przy kazdej okazji ,szuka pchel w mojej glowie i spodniach i wszedzie. I te oczka ,ach szkoda gadac . ADELA ,ktora z nami zostaje przy nim to JEDZA ,zlosnica ,nie ma czasu na pieszczoty i jakies tam dyrdymaly -ma swoj swiat!!! mysle ze najlebszy moment by oddac psiaki to 7-8 tydzien ,nie ma z nimi takiego kontaktu. Kazdy nastepny dzien bardzo wiaze :-/

przez **bea** » 2007-08-27, 15:19

No własnie ,oj Meggi ciezko,ciezko bedzie sie rozstać z takim przymilnym Alfikiem,te oczka wodzace za Toba,te cieplutkie łapeczki ,pamietam jak rostawałam sie z Blusikiem z pierwszego miotu,miał zostac u mnie,ale niestety choroba mojej mamy pokrzyzowała plany imusiałam go oddac w wieku 3 m-cy.To było straszne.Tak to ta zdecydowanie ciemna strona bycia hodowca.Na pewno jak tych miotów w hodowli jest duzo to jest łatwiej,człowiek nie zdazy sie tak przywiązac do maluchów.,Tylko czy na pewno....?,moze to zalezy od charakteru hodowcy?Pozyjemy zobaczymy.

przez **meggy** » 2007-08-30, 22:15

Poki co zegnamy AFERKE -pierworodna corke Niuni nasza mala foto -modelke ;-)

mieszkac bedzie pod Warszawa -imie MILKA jej nadano :mrgreen:

[img]http://[/img] [img][img]http://images30.fotosik.pl/72/a89f10bd78949c48.jpg[/img][/img]
[img][img]http://images24.fotosik.pl/72/42a705ca2c6ee4a8.jpg[/img][/img] [img][img]http://images28.fotosik.pl/72/a61ec3aafb123ea4.jpg[/img][/img]

przez **meggy** » 2007-08-30, 22:41

przez **meggy** » 2007-08-30, 22:47

Slodki ALFRED :mrgreen:

]

[/URL][/img] [img][img]http://images13.fotosik.pl/60/d048395187752563.jpg[/img][/img] a
A to taniec "wojenny" w wykonaniu ALFREDA i KOKO (malenka juz niedlugo cie przerosne)