przez Barbapapa » 2011-08-30, 08:18
Po kolejnej wizycie:
+ zniknął sygnał dotyczący guzów
+ zniknął problem jelit
+ nie ma żadnych obciążeń biologicznych
+ nie ma niedoborów chromu i Molibdenu
- doszedł problem z oskrzelami
- pogłębił się problem z sercem ( ale mam się na razie nie przejmować, jak lek który dostał nie podziała, to wtedy będzie zgryzota)
- doszeł problem z pęcherzem moczowym, przewodami moczowymi i żółciowymi
- nadal są problemy z płucami, autoagresją, procesami degeneracyjnymi.
Lekarz zrobił też szczegółowe usg- nic specjalnego nie wyszło.
Uzupełniono info.
Ostatnio edytowano 2011-08-30, 10:39 przez
Barbapapa, łącznie edytowano 1 raz