Ciepła Ostoja -miot C LAZI i ZARINO

przez **Beatinka** » 2012-10-26, 12:10

Z wielką radością informujemy iż w dniu 22 października w naszej hodowli urodziło się 10 maleńkich szczeniorków -5 dziewczynek i 5 chłopczyków.
Dumnymi rodzicami zostali :

Mł.Ch. Pl. La Rochelle Kropla Nadziei oraz Mł.Ch.Pl,Ch.Pl Zarino z Deikowej Doliny

Obrazek został zmniejszony.

Mamusia oraz maluchy czują się dobrze .Lazi bardzo troskliwe się nimi opiekuje (to perfekcyjna mamunia ;-)

Poród jak to u nas odbył się z przygodami , Lazunia co prawda urodziła sama -bardzo dzielnie,ale trwało to dość długo ( 14 godzin) .Rodziła w odstępach -1-1,5 h. Chwilę po urodzeniu 7 maluszka chciała wyjść na ogród na siusiu.Była 2 w nocy wszędzie ciemno.Zawsze wychodziła w asyście Klaudii ,ale tym razem poleciała sama .My sprzątałyśmy w porodówce.Nie było jej może 2-3 minuty,wróciła...ale ze szczeniorkiem w zębach :shock:

W pierwszej chwili myślałyśmy ,że upolowała mysz ... :mrgreen:

Dziewczynka urodzona w krzakach czuje się dobrze :-D

Obrazek został zmniejszony.

przez **kreska** » 2012-10-26, 12:25

Jeszcze raz gratulacje <okok>

cale szczescie ze przygoda skonczyla sie szczesliwie :-D

Duzo zdrowka dla maluszkow i mamusi <okok>

pozdr

przez **Halina** » 2012-10-26, 12:59

Beatko jeszcze raz wielkie gratulacje. Maluszki śliczne :-)

przez **baksak** » 2012-10-26, 14:44

Gratulujemy, piękne kreciki <haha>

Bardzo mocno pozdrawiamy dziewczynkę "urodzoną w krzakach" <tak>

, chyba to wróżba, że będzie miała w życiu szczęście...
Albo przynajmniej zamieszka u leśniczego <mysli>

przez **meggy** » 2012-10-26, 15:10

Gratulacje :):)
maluszki sliczne :)
Lazi jest najlepsza :lol:

trzeba pannie krzaczkowej imie fajne wymyslic ;-)

ja tam mam przygotowana latarke i reczniczek na taka okolicznosc heheheh

przez **Sabulina** » 2012-10-26, 15:23

Wielkie gratulacje dziewczyny !
I dużo mleczka mamusi.
niech maluchy rosną zdrowo :)

przez **Halina** » 2012-10-26, 19:04

baksak napisał(a):Gratulujemy, piękne kreciki
Bardzo mocno pozdrawiamy dziewczynkę "urodzoną w krzakach" , chyba to wróżba, że będzie miała w życiu szczęście...
Albo przynajmniej zamieszka u leśniczego

U nas? Raczej nie, mamy już podobny rodowód :radocha2: