Hej hej, a co tu taka cisza, zasypało Was czy co ?
Piszcie co u Was i waszych pupili moja kluska (32kg) właśnie chrapie smacznie to jest ta godzina gdzie śpi "jak zabity".
Ja już miałam zimowe wydatki na weterynarza pod śniegiem kryje się tyle ostrych rzeczy że Amir w jednym tygodniu w poniedziałek rozwalił sobie całkowicie piąty pazur i musiał mieć usunięty (w uśpieniu), a potem w piątek szalał w śniegu z jednym psem i przeciął sobie tylna łapę tuż tuż przy ścięgnach ale na szczęście rozciął tylko skórę skończyło się na czterech szwach i znowu usypianie bo taki nerwus

z niego u weta.
Teraz juz sie wszystki zagoiło nawet szwy Amir sobie sam usunął
Tak jak juz wspomniałam na początku, Amir ma 32kg niestety przybrało mu się po kastracji 3kg niby niewiele ale już podajemu mu karmę tzw.light nie chcemy dopuścić by ważył więcej.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie i
czekam na nowe wpisy Sierra brakuje tu Twoich mądrych wywodów,opisów itp.
Pa!