Moderator: Anirysova
baranica napisał(a):Przykro mi z powodu problemu psiaka ale stosowanie homeopatii to to samo co placebo - czyli na psa nie działa wcale, zmiany najwyraźniej znikały samoistnie.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Homeopatia
baranica napisał(a):To dziwne że nie można czegoś kupić, akurat w polskim prawie farmaceutycznym środki homeopatyczne jako jedyne nie potrzebują badań pokazujących skuteczność ich działania przed wprowadzeniem do obrotu (no bo takich nie ma). Nie dziwi to was? Przecież skoro pomagają to takie badania powinny być tylko formalnością, dlaczego nie ma?
http://www.gif.gov.pl/rep/gif/pdf-y/ROZ ... tyczne.pdf art. 21 ust. 7
"Produkty lecznicze homeopatyczne, określone w ust. 1 i 4, nie wymagają dowodów skuteczności terapeutycznej."
Barbel napisał(a):Baranica akurat z tymi nowoczesnymi wetami to delikatnie mówiac bywa róznie.
Nikt nie zabrania ci mieć swojego zdania - byłoby ok gdybyś napisał/a - "ja stosuje i uważam za skuteczne to i to". A nie - wasze poglądy są śmieszne, niepoważne, zabobonne ect(tak to odbieram). Dobrze by było podać namiary na "oświeconego" weta itp.
Anirysova napisał(a):Podałeś wybiórczo bez zrozumienia treści czyli:
4. Produkty lecznicze homeopatyczne weterynaryjne podlegają także uproszczonej
procedurze dopuszczania do obrotu, w przypadku gdy:
1) ich oznakowanie nie zawiera wskazań do stosowania,
2) charakteryzują się odpowiednim stopniem rozcieńczenia, gwarantującym
bezpieczeństwo stosowania, co oznacza, że nie zawierają więcej niż 1/10
000 części roztworu macierzystego lub nie więcej niż 1/100 najmniejszej
dawki substancji czynnej zawartej w produkcie leczniczym wydawanym z
przepisu lekarza,
Jest to mniejszość leków, bo już
6. Do wniosku, o którym mowa w ust. 5, należy dołączyć:
1) opis sposobu otrzymywania i kontroli substancji pierwotnych oraz potwierdzenie,
na podstawie piśmiennictwa, w tym naukowego, ich homeopatycznego
zastosowania;
2) opis procesu wytwarzania produktu leczniczego homeopatycznego weterynaryjnego,
w tym opis metody rozcieńczania i dynamizacji;
3) opis metody kontroli produktu gotowego dla każdej formy farmaceutycznej,
w tym badania stabilności i czystości mikrobiologicznej;
4) oryginał lub uwierzytelnioną kopię zezwolenia na wytwarzanie produktu;
5) kopie zezwoleń wydanych w innych krajach;
6) zobowiązanie podmiotu odpowiedzialnego do dostarczenia do kontroli analitycznej
próbki roztworu macierzystego, z którego ma być wytworzony
produkt, a także próbki produktu końcowego;
Anirysova napisał(a):Jesli chodzi o działania lobby farnaceutycznego, to kiedyś syrop na kaszel czy tabletki na grypę były tylko na receptę, a teraz ludzie sugerując się reklamami kupują tony lekarstw bez recepty i faszerują się chemią nie patrząc na skutki uboczne.
A co z tymi wszystkimi SUPLEMENTAMI diety?
Anirysova napisał(a):Nie wiem czy wiecie, że od tego roku nie można pisać na opakowaniach ziół jakie mają działanie lecznicze, czyżby tego też nie można było udowodnić naukowo?
baranica napisał(a):Dalej nie ma wymagania aby te środki miały kliniczne badania skuteczności bądź badania skutków ubocznych.
baranica napisał(a):Jednak weź pod uwagę że na środki homeopatyczne recepty także nie potrzeba a reklamowane są jako bardzo skuteczne np na przeziębienia .
Anirysova napisał(a):Jeśli chodzi o badania kliniczne, to były robione przy niektórych lekach homeopatycznych - kiedyś się tym interesowałam i o tym czytałam. Jak znajdę jakie, to podam link.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości