Musimy troszkę odkurzyć galerię
Ostatnie 2 tygodnie Lusiony, w składzie Kessi i Goyan, spędziły na wspaniałym obozie Psich Ratowników w Drzewiczu. To już nasz 3 obóz z nimi i każdy następny bardziej nas zaskakuje
Do wyboru było wiele zajęć, każdy mógł wybrać coś dla siebie i swojego psa. Kessi ćwiczyła przede wszystkim wodę, Goyan z racji tego, że czeka nas niedługo egzamin na psa ratowniczego skupiał się przede wszystkim na zajęciach węchowych. Oprócz tego były zajęcia z Rally-O, Flyball, Frisbee i kilka innych.
Jednak chyba największą frajdę większości psów sprawiała praca w wodzie
Kessiul
Obrazek został zmniejszony.
Obrazek został zmniejszony.
Obrazek został zmniejszony.
Obrazek został zmniejszony.Na koniec obozu odbyły się zawody pracy wodnej. Wystartowało w nich około 26 psów różnych ras i umiejętności. Walka była baaaardzo zacięta i po 2 dogrywkach między czołówką, która uzyskała największą liczbę punktów 1 lokatę zdobyła KESSIULA
Obrazek został zmniejszony.Goyan zajęcia w wodzie zaczął od nauki pływania

kto widział Goyana w akcji, wie o czym mówię

po kilku dniach instruktorzy odpuścili mówiąc, że ten typ tak ma

co nie przeszkadzało mu w wykonywaniu wszystkich zadań
holowanie pontonu
Obrazek został zmniejszony.holowanie surfera
Obrazek został zmniejszony.Goyan i manekin
Obrazek został zmniejszony.
Obrazek został zmniejszony.i ulubiona zabawa Berneńczyków
![:] :]](./images/smilies/icon_45.gif)
skoki
Obrazek został zmniejszony.
Obrazek został zmniejszony.
Obrazek został zmniejszony.
Obrazek został zmniejszony.i moje ulubione zdjęcie Kess i Cynamon
Obrazek został zmniejszony.