Moderator: MartaD
alan123 napisał(a):dostał te swoje 250-300 dkg to zjadł może od razu 1/4 i koniec.
Anuta napisał(a): A poza tym bernńczyk nie powiniej jeść ani pić ze stojaka.
alan123 napisał(a):(...) jesteśmy wszyscy razem, a on leży przy nas to jest strasznie czujny. Wystarczy że, ktoś wstanie to reakcja jest natychmiastowa i bardzo gwałtowna. Alan nie wstaje tylko dosłownie zrywa się w takim tempie i z taką gwałtownością, że aż wszystko czasem wywala wokoło siebie. Jakby bał się ,że ta osoba wyjdzie. A wystarczy wyjść po za dom dosłownie na 10 min. to wita i tak szaleje jakby nie widział domownika kilka dni. Czasem nawet aż piszczy i szczeka z radości i przez dobre 2-3 minuty nie można opanować jego radości. Czasem myślę, że nie je bo jakby obawiał się ,że gdy odejdzie jeść to sobie pójdziemy.
Powrót do Problemy wychowawcze
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość