moje maleństwo skończyło 7 miesięcy i niestety w stosunku do obcych nadal zachowuje się jakby to byli członkowie najbliższej rodziny

Może podzieli się ktoś wiedzą na temat jak wyrobić w psie chociaż trochę nieufności wobec obcych?
Nie chodzi mi o to by rzucał się na ludzi czy zwierzęta ale fajnie by było mieć psa który chociaż szczeknie jak ktoś otwiera furtkę i wchodzi na posesję bo mój psiak w takich chwilach gotowy jest raczej posikać się ze szczęścia niż szczeknąć

Psiak jest mądry, łatwo uczy się różnych komend ale z tym problemem nie wiem jak sobie poradzić, a muszę coś zrobić, tym bardziej że wszyscy sąsiedzi zaczynają go traktować jak osiedlową maskotkę

Pozdrawiam