ewa sz bardzo dziękuję! Mam nadzieję, że Nowy Rok dla każdego rozpoczął się pozytywnie
.
Nas po powrocie z gór zastał w mieście śnieg (tam, gdzie byliśmy, w ogóle go nie było!). Nirka z lekka zwariowała, ale bardzo jej się to padające "coś" podoba :).
Moje ulubione zdjęcie - uwierzcie na słowo, że pies się cieszy
, tu została przyłapana na "zbrodni" czyli wykopaniu ukrytego orzecha włoskiego
. Więcej aktualnych zdjęć w Galerii.
A tu, podczas zabawy z Synkiem na pierwszym, noworocznym spacerze: