Sucha Karma

Postprzez Fejb » 2008-03-01, 18:07

Witam wszystkich użytkowników:)
Ares jada tylko i wyłącznie Purine ProPlan lub ewentualnie DogChow, Royal Canin jakby to powiedzieć grzecznie "osikał" ;) Odnośnie Eukanuby mam swoje zdanie i nigdy tego nie kupię ;)

o dziwo w trasie, gdyż często jeżdzę razem z psem (strasznie to lubi) jada tylko Bento nie pamiętam teraz nazwy dokładnej, gdyż kupuję w małych workach tzw. "na raz" :D
Avatar użytkownika
Fejb
 
Posty: 35
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-03-01, 16:50
Lokalizacja: BTW
psy: Berńeński Pies Pasterski- Ares

Postprzez Natalia i Galwin » 2008-03-01, 18:11

Za pewne Bento Kronen z linii NUTRITIONAL BALANCE , ja tym karmie i jestem bardzo zadowolona ;-) Natomiast Eucanube je od samego początku Borys i tez jesteśmy zadowoleni. Galwin natomiast Eucanuby nie tolerował, podobnie jak Royala, Hills'a, Puriny i Acany.
Avatar użytkownika
Natalia i Galwin
 
Posty: 4226
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-27, 22:27
psy: Galwin (*)

Postprzez Tess » 2008-03-01, 18:12

Milka preferuje purinę, royala jada niechętnie - ewentualnie dosmaczone masełkiem :lol: Czoper po przetestowaniu chyba wszystkich mozliwych karm "zdecydował się" na...chappi. Nic innego, skubaniec nie chce. Próbowaliśmy acanę, royala, purinę, hillsa, bento - na wszystko "mówił" fuj. Chappi je chętnie ( nawet bardzo), sierść piękna, zdrówko, że ho ho i wet kręcąc głową stwierdził, że jak mu to pasuje to niech je.
Tess
 
Posty: 3112
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-09, 12:15
Lokalizacja: Dłużyna/Elblag
psy: Niuniuś i Mila ( Maisa Szumiaca Knieja )

Postprzez kabi » 2008-03-01, 18:15

Orijen jest trochę drogi ...
Więc co lepsze - Acana Adult Large Breed,Bosch Adult, czy pozostać przy Eukanubie? Afera wybrzydza( najbardziej smakuje jej Bosch my friend,ale nie chcialabym jej tym karmic?) i nie wiem już co księżniczce sprezentować do jedzenia ;-)
Avatar użytkownika
kabi
 
Posty: 1199
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-07-20, 16:14
Lokalizacja: Warszawa
psy: Amor(landseer)

Postprzez Apcik » 2008-03-01, 18:16

hhe cos w tym chappi musi byc bo Cezary swojemu starszemu koledze też podkrada :mrgreen: natomiast teoretycznie je Eukanube, czasem cos ugotowanego( o wiele chetniej :!: ) a wałasnie co z karma bosch junior maxi plus bo mam do niej swobodniejszy dostep i nie wiem czy sie na nia nie zdecydowac co myslicie?
Avatar użytkownika
Apcik
Moderator Działu
 
Posty: 2985
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-08-15, 23:19
Lokalizacja: Cieszyn/Kraków
psy: Cezary

Postprzez Anna Rozalska » 2008-03-02, 10:00

Bosch junior maxi wcale nie jest złą karmą. Zaliczana jest do tzw, karmy ze średniej półki.
Jeśli psu smakuje niech wcina. Orjen jest lepszy od Acany ale faktycznie trochę droższy.
Z tego co przetestowałam odnośnie karm (spokojnie mogłabym otworzyć sklep z karmami dla psów) najdrożej płaciłam za szwajcarski biomil. Karma super ale mojej nie pasowały duże krokiety. Teraz zażera sie czeskim britem care z jagnięciną i ryżem. Jestem z niej zadowolona bo przy okazji jest karmą hipoalergiczną. Przekonałam się , że najdroższa karma wcale nie musi smakować naszemu psu.
Avatar użytkownika
Anna Rozalska
 
Posty: 2722
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-10-12, 08:52
Lokalizacja: Warszawa
psy: Lamia Aninbernus TM Inzaghi
Hodowla: Kamień Milowy

Postprzez waldek-nowogard » 2008-03-03, 20:24

Trzymajcie mnie, bo padnę - happy doga Backy- książe też nie będzie jadł - powąchał, popatrzył i dalej głoduje - chyba do weterynarza trzeba się będzie wybrać z paniczem. Jeszcze bozita do nas jedzie - idę się pomodlić!
Avatar użytkownika
waldek-nowogard
 
Posty: 1122
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-12-25, 17:13
Lokalizacja: Nowogard
psy: Backy

Postprzez marzena » 2008-03-03, 20:42

Trochę się boję napisać, bo nie wiem, czy to dobrze :oops: (może źle???) ale w przypadku Horacka skuteczne :-) i właściwie nie wiem jak na to wpadłam, bo przecież mi nie powiedział ;-) Jak nie chciał jeść, to rozpuściłam w łyżce masła plasterek serka brie i tym sosikiem polałam suchą karmę :oops: Zajadał aż się uszy trzęsły :-)
marzena
 
Ostrzeżeń: 0

Postprzez waldek-nowogard » 2008-03-03, 20:49

Dzięki Marzena, spróbujemy tak też, czemu nie? Ja już sama nie wiem jaki błąd w tym karmieniu popełniam. :-(
Avatar użytkownika
waldek-nowogard
 
Posty: 1122
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-12-25, 17:13
Lokalizacja: Nowogard
psy: Backy

Postprzez Agama » 2008-03-04, 08:56

Ja Fionce polewałam odrobiną rosołku jak miała kryzys . Nie poddawaj się ,Musisz być cierpliwa :lol: .Przeszłam wybrzydzanie w wakacje Prawie dwa miesiące skubała miskę w oczekiwaniu na coś lepszego ,ale wszystko wróciło do normy .Od samego początku jesteśmy na Royalu. Obecnie wcina ,go ,az jej sie uszy trzęsą Kayah tez wcina ,
Avatar użytkownika
Agama
 
Posty: 5685
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-11-03, 16:34
Lokalizacja: Góra Siewierska
psy: Philadelphia, Alhambra, Fiona, Kayah i Nemezis
Hodowla: Z CICHEJ GÓRKI

Postprzez Anna Rozalska » 2008-03-04, 09:29

Moja np. chrupki je tylko w plenerze. Od 2 miesięcy po południu i wieczorem wkładam do kieszeni porcję chrupek i wcina . Jak jeszcze zobaczy , że sa chętni na jej chrupki to o mało rekawiczki mi nie zje. Rano bez problemu je mięso ale tylko samo bo ryż i makaron w ząbki kolą. Wynoszenie żarcia na dwór to nie jest dobra metoda ale wszystkie inne zawodziły włącznie z polewaniem, robieniem kulek z masła itp.
Avatar użytkownika
Anna Rozalska
 
Posty: 2722
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-10-12, 08:52
Lokalizacja: Warszawa
psy: Lamia Aninbernus TM Inzaghi
Hodowla: Kamień Milowy

Postprzez Aga_Kamisinska » 2008-03-04, 09:39

Iwona może backy ma tak jak mój królewicz :?: Odkryłam niedawno że muszę mu zmieniać smaki tzn.co dzinnie co innego. Nie zmieniam karmy tylko dodatki raz sucha czysta, sucha namoczona wodą następny dzień rosołkiem,polana jogurtem,jajkiem lub masełkiem i tak na zmianę wtedy księciu smakuje :shock:
Oczywiście rosołek z wołowego mięsa jest przepyszny :!:(bez urozmajceń)
I jeszcze jeden smaczek kości surowe są do zakopywania a jak mu je zagotuję to przysmak pierwsza klasa. :roll:
Avatar użytkownika
Aga_Kamisinska
 
Posty: 399
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-10-19, 12:29
Lokalizacja: TRĄBKI WIELICZKA
psy: Aron-Serchio Stoplandia

Postprzez Robert » 2008-03-04, 09:50

a może polać karmę odrobina oleju z pestek winogron, u mnie działało jak kręcił nosem
Avatar użytkownika
Robert
 
Posty: 385
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-12-03, 21:53
Lokalizacja: Jawor

Postprzez Natalia i Galwin » 2008-03-04, 10:43

U mnie wszystko działało do czasu - efekt mam taki że Galwin w ciągu tych 2 lat jak jest z nami zna wszystkie moje sztuczki i ma w nosie karmę :-P :-P Je ją na spacerach albo jak się szkolimy. Od czasu do czasu (np 2 x w tygodniu ) podejdzie sam do miski i zacznie jeść - wtedy w domu zapanowuje cisza i wszyscy w szoku patrzą jak wygląda pies jedzący sam z miski :-P :-P Cudowałam już z rożnymi dodatkami do karmy, zmieniałam karmy non stop - nic nie dało. Wybredny niejadek. Jak dostanie mięso z marchewką i selerem to wyje seler i mięso, a całą marchewkę zostawi. Cały Galwniasty :mrgreen: Czasem trzeba zaakceptować psa takim jaki jest, ciągle zmiany karmy też nie służą psu.
Avatar użytkownika
Natalia i Galwin
 
Posty: 4226
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-27, 22:27
psy: Galwin (*)

Postprzez Anna Rozalska » 2008-03-04, 18:59

No właśnie moja też należy do dziwolagów i już sie do tego przyzwyczailiśmy. W domu z miski pije tylko wodeę. Mięso zjada samo ale nie może być pokrojone tylko sama sobie ogryza. Wygląda to jak przy klatkach w zoo jak jest pora karmienia. Tylko ja jej nie rzucam tylko mówę proszę bardzo.Chrupki je na dworzu.
Avatar użytkownika
Anna Rozalska
 
Posty: 2722
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-10-12, 08:52
Lokalizacja: Warszawa
psy: Lamia Aninbernus TM Inzaghi
Hodowla: Kamień Milowy

Postprzez waldek-nowogard » 2008-03-04, 19:17

Oj dzięki za te rady, wiem ,że to też nie najlepiej tak te karmy zmieniać, ale myślałam, ze może trafimy na jakąś cud karmę - niestety jeszcze sie nie udało :-( A miał tyle jeść! no wiecie w książce pisali :mrgreen: Chyba drugiego kajtka kupię - to z zazdrości będzie jadł.
Avatar użytkownika
waldek-nowogard
 
Posty: 1122
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-12-25, 17:13
Lokalizacja: Nowogard
psy: Backy

Postprzez Busola » 2008-03-04, 19:34

Ktoś mi poradził cobym sobie drugiego psa zaadoptowała - podobno gdy dwie michy to każdy chce jak najszybciej zjeść swoją i dobrać sie do drugiej, he he, może to i pomysł na niejadka :mrgreen:
Busola
 
Ostrzeżeń: 0

Postprzez Anna Rozalska » 2008-03-04, 19:41

Spróbuj jeszcze karmy brit care z jagnięcina i ryżem To jest karma hipoalergiczna super premium z glukozaminą itd. Stosunkowo nie droga. Za 3 kg. płacę 44 zł. Najpierw zamówiłam 1kg. na spróbowanie no i księżniczce przypasowała. Pożera już trzeci worek.
Im drozej płacilam za karmę tym ta cholera bardziej wybrzydzała.
Avatar użytkownika
Anna Rozalska
 
Posty: 2722
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-10-12, 08:52
Lokalizacja: Warszawa
psy: Lamia Aninbernus TM Inzaghi
Hodowla: Kamień Milowy

Postprzez waldek-nowogard » 2008-03-04, 19:58

A co mi tam - spróbuję, zaraz poszukam. A jaka jest jeszcze dobra w/g Was dla podrostka 10 m-cy z jagnięciną?
Avatar użytkownika
waldek-nowogard
 
Posty: 1122
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-12-25, 17:13
Lokalizacja: Nowogard
psy: Backy

Postprzez AT » 2008-03-04, 20:40

Busola napisał(a):Ktoś mi poradził cobym sobie drugiego psa zaadoptowała - podobno gdy dwie michy to każdy chce jak najszybciej zjeść swoją i dobrać sie do drugiej, he he, może to i pomysł na niejadka :mrgreen:


Pies mojej Bratowej - pekińczyk. Bratowa twierdzi, że niejadek i wybrzydzacz doprawia jej karmę czym tylko można a najlepiej to Bajka by jadła serduszka a gdy w pobliżu Bajki pojawia się konkurencja w postaci strasznego trikolora to Bajeczka nagle zjada to co ma w misce i jeszcze dodatkowo to czego potwór ze swojej miski nie dojadł :mrgreen: i nic to że RC giant ma tak wielkie krokiety, że prawie nie mieszczą jej się do pyska :lol:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Z naszą sąsiadką Gandzią jest tak samo - jak nas odwiedza i znajdzie coś w mufkowej misce to natychmiast zjada (choć podobno też jest niejadkiem ale jak jest u nas na ,,przechowaniu" to jakoś zjada wszystko :-P ) :mrgreen: zmieniłam już karmę na taką która nie ma tak dużych krokietów żeby nasze zaprzyjaźnione niejadki się tak nie męczyły ;-)
wniosek - konkurencja może wpływać pozytywnie na apetyt :-P
Avatar użytkownika
AT
 
Posty: 3552
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-04-25, 01:04
psy: Mufka (*)

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Karmy suche

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości

cron