Biga - duży szwajcarski

Jeżeli dopiero dołączyliście do grona Użytkowników naszego Forum zapraszamy do krótkiej autoprezentacji.

Moderatorzy: saganka2, Barbel

Re: Biga - duży szwajcarski

Postprzez Wydra » 2008-07-10, 22:45

Witajcie :mrgreen:
Wydra
 
Ostrzeżeń: 0

Re: Biga - duży szwajcarski

Postprzez MRUCZanka » 2008-07-13, 11:07

Witamy, jak tam aklimatyzacja psiaka, powiodła się? :)
Avatar użytkownika
MRUCZanka
 
Posty: 1298
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-06-20, 10:17
Lokalizacja: Knurów koło Gliwic, Śląsk
psy: Benio [*]

Re: Biga - duży szwajcarski

Postprzez waldek-nowogard » 2008-07-14, 14:57

Witamy szwajcarka dużego :-P . I co. przestał sie bać?
Avatar użytkownika
waldek-nowogard
 
Posty: 1122
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-12-25, 17:13
Lokalizacja: Nowogard
psy: Backy

Re: Biga - duży szwajcarski

Postprzez Agama » 2008-07-14, 17:30

Witajcie TAKIEGO DUUUUUUUZEGO TEŻ BYM SIĘ BAŁĄ :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Avatar użytkownika
Agama
 
Posty: 5685
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-11-03, 16:34
Lokalizacja: Góra Siewierska
psy: Philadelphia, Alhambra, Fiona, Kayah i Nemezis
Hodowla: Z CICHEJ GÓRKI

Re: Biga - duży szwajcarski

Postprzez martab_25 » 2008-08-04, 19:06

Witamy serdecznie. Widzę, że dołączył do grona kolejny przystojniak. Bez obaw - nasz Bijoy przez cały tydzień chodził po mieszkaniu i z obawą zaglądał w każdy kąt, ale już w następnym tygodniu był jak pan na włościach. Myślę, że w takim towarzystwie wyrośnie na rewelacyjnego kompana nie tylko do zabawy :-)
Życzymy powodzenia,
Marta i Bijoy
Avatar użytkownika
martab_25
 
Posty: 23
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-06-04, 21:38
Lokalizacja: Katowice
psy: Duży Szwajcarski Pies Pasterski

Re: Biga - duży szwajcarski

Postprzez adukla » 2008-08-05, 00:10

Dziękujemy wszystkim za miłe powitanie. Nie pisałam bo miałam zepsutą klawiaturę, wreszcie mogę zacząć nadrabiać :)
Nasz piesek niestety dalej jest bardzo tchórzliwy. W domu z nami jest bardzo pewna siebie, jednak gdy mamy gości (których już zna bo bywali wcześniej i my byliśmy z nią u nich) to albo szczeka i nie pozwala się nikomu zbliżyć do siebie albo znika w krzakach na końcu działki. Jak pojechaliśmu z nią nad morze przemykała się jak szczur i trzęsły się jej łapy. Zresztą tak samo jest w każdej nowej sytuacji i żadne smakołyki na zachętę nie pomagają :( .Na wybiegu dla psów jest też nieufna, ale sukces! udało jej się już ze trzy razy pobawić z jakmiś pieskiem. Prawda jest jedna, w domu piesek jest wesoły i kochany ale wstyd go komuś pokazać bo zachowuje się jak dzikie zwierzę...
Avatar użytkownika
adukla
 
Posty: 10
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-05-10, 23:25
Lokalizacja: Szczecin
psy: Duży Szwajcarski Pies Pasterski

Re: Biga - duży szwajcarski

Postprzez qbav » 2008-08-05, 08:43

może zapiszcie go na jakiś kurs np PT, gdzie piesek oswoi sie z innymi psami i ludzmi. Kilkakrotnie widziałem wystraszone psiaki, gdzie po kilku zajęciach socjalizacji, psy zachowywaly sie zupełnie inaczej
Avatar użytkownika
qbav
 
Posty: 1526
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-02-05, 12:54
psy: Kuba + Betel & Birma

Re: Biga - duży szwajcarski

Postprzez martab_25 » 2008-08-05, 09:19

Zgadzam się, jakiekolwiek wstępne szkolenie jest dobrym rozwiązaniem. My zapisaliśmy się z naszym B. na zajęcia "psiego przedszkola", gdzie nasz pies miał okazję się czegoś nauczyć w sposób niewymuszony, a jednocześnie zapoznawał się z innymi szczeniakami w podobnym wieku. Ponieważ małe pieski są śliczniutkie i kochane, to każdy chce pogłaskać - w ten sposób maleństwo poznaje też ludzi i nabiera pewnej odwagi i pewności siebie. Uważam, że bardzo ważne jest uspołecznienie psiaka w tym wieku, bo później określone rzeczy i zachowania przychodzą mu łatwiej, a sam pies jest lepiej postrzegany. Nasz kolega ma psa, który niestety biega tylko po ogródku i nie ma kontaktu z innymi psami, zatem w stosunku do innych psów jest raczej agresywny.
Jednym słowem - dodatkowe zajęcia jak "psie przedszkole" z pewnością pozytywnie wpłyną na wasze maleństwo. Oczywiście nie wszyscy muszą się ze mną zgodzić.
Pozdrawiamy, Marta i Bijoy
Avatar użytkownika
martab_25
 
Posty: 23
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-06-04, 21:38
Lokalizacja: Katowice
psy: Duży Szwajcarski Pies Pasterski

Re: Biga - duży szwajcarski

Postprzez adukla » 2008-08-05, 11:48

Na szkoleniu PT oczywiście byliśmy. Siedziała w krzakach i zapierała się jak osioł. Mąż wyciągał ją na siłę ale jest już trochę ciężka i silna i nie jest to takie proste. Jak ktoś próbował podejść warczała jak lew i jeżyła się od ogona po uszy.
Zresztą prawie wszędzie poza domem trzeba ją nosić. Jak zabieramy ją ze sobą do rodziców na parę godzin to z parkingu do windy też ją mąż niesie. Trochę na głupio bo ze względu na jej rozmiary śmiesznie to wygląda.
Także zamiast PT wybraliśmy wizyty na wybiegach (są dwa bardzo fajne w Szczecinie w Lasku Arkońskim) i tam zdecydowanie lepiej się odnajduje. Z pieskami bez właścicieli w pobliżu ma lepsze kantaty i kilka razy już się nawet pobawiła. Poza tym takie komendy jak: siad,leżeć, głos, łapa itp, to dla niej pestka :) Jesteśmy bardzo dumni.
Ale szczerze, jesteśmy już trochę zmęczeni tą sytuacją.
Pozdrawiamy, dzięki wielkie za zainteresowanie.
Avatar użytkownika
adukla
 
Posty: 10
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-05-10, 23:25
Lokalizacja: Szczecin
psy: Duży Szwajcarski Pies Pasterski

Re: Biga - duży szwajcarski

Postprzez art<EMI>da » 2008-08-06, 16:39

Witamy na szczecińskiej ziemi!
Z psami jak z ludzmi -mają różne charaktery
Pozdrawiam Darek
Avatar użytkownika
art<EMI>da
 
Posty: 155
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-07-31, 15:09
Lokalizacja: Dobra Szczecińska
psy: Artemida

Re: Biga - duży szwajcarski

Postprzez marcinek » 2008-08-20, 11:30

Witam . Też mam dość strachliwego psiaka tylko , ze jest entlebucherem. Mój jest z hodowli Porażynianka a wy z kąd macie swoją sunie?
marcinek
 
Posty: 206
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-05-08, 12:01

Re: Biga - duży szwajcarski

Postprzez adukla » 2008-08-20, 23:42

Witaj, nasz piesek też jest z hodowli Porażynianka. Szczerze mówiąc również zastanawialiśmy się czy warunki w hodowli mają jakiś związek z psychiką ale niestety nie doszliśmy do żadnych konstruktywnych wniosków. Może powodem jest brak socjalizacji z ludźmi i na zewnątrz hodowli, ale tego nie wiemy ;( a może to, że zbyt późno odebraliśmy naszą sunię (miała już 4 m-ce) i za bardzo się przyzwyczaiła do tamtych warunków życia.
Ale faktem jest, że w hodowli klimat był trochę jak w schronisku...
Avatar użytkownika
adukla
 
Posty: 10
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-05-10, 23:25
Lokalizacja: Szczecin
psy: Duży Szwajcarski Pies Pasterski

Re: Biga - duży szwajcarski

Postprzez magat » 2008-08-21, 07:09

;-) Obrazek Obrazek
Nasz to jeden z tych czortów - ten co gryzie siostrę w nogę ( socjalizacja w hodowli-dużo luzu, towarzystwa i zabawy)i w dorosłości też niezły gagatek-zachowuje się podobnie jak na zdjęciu ,zaczepny i towarzyski , burza nie przeszkadza w spaniu , ale też boi sie wejść do windy i śliskich błyszczących podłóg
Avatar użytkownika
magat
 
Posty: 698
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-06-23, 08:53

Re: Biga - duży szwajcarski

Postprzez marcinek » 2008-08-22, 18:02

To widze , że nie tylko my mamy złe wrażenie będąc w tej hodowli. Na wyprawke dla psa dostaliśmy jakieś śmierdzące flaki wołowe. Najprawdopodobniej były to jakieś odpady. Wam jakie jedzenie dali dla Bigi?
marcinek
 
Posty: 206
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-05-08, 12:01

Re: Biga - duży szwajcarski

Postprzez adukla » 2008-08-23, 00:10

Nasz worek z jedzeniem dla szczeniaczka też okropnie śmierdział. Następnego dnia hodowcy zadzwonili i kazali wyrzucić. Podobno się pomylili a to było żarcie dla dorosłych psów.
Avatar użytkownika
adukla
 
Posty: 10
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-05-10, 23:25
Lokalizacja: Szczecin
psy: Duży Szwajcarski Pies Pasterski

Re: Biga - duży szwajcarski

Postprzez marcinek » 2008-08-29, 23:08

Być może kazali wam wyrzucić jedzenie bo napisałem na fofum o entlebucherach co my dostaliśmy dla Buczera.
marcinek
 
Posty: 206
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-05-08, 12:01

Re: Biga - duży szwajcarski

Postprzez EwaM » 2008-08-30, 01:15

Zachowanie mojej bokserki do złudzenia przypominało to opisywane przez adukle ;-) Ciężko było nawet na spacer z nią wyjść,bo szła do końca naszej ulicy i ani kroku dalej :-( Jechałam z nią do teściów-z parkingu trzeba było nieść na ręku itd,itp.Oswajałam ją ze światem małymi kroczkami.Powoli była coraz śmielsza na obcym terenie,bo na swoim nigdy problemów nie było,ale tak naprawdę pozbyła się tych swoich "demonów" dopiero jak zamieszkała z nami druga suczka BPP :-) Bernenka idzie,więc bokserka też :-) Tak,że polecam drugiego pieska :-)
Avatar użytkownika
EwaM
 
Posty: 2852
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-12-13, 15:40
Lokalizacja: okolice Warszawy
psy: Nera-prawie BPP i Bora-prawie bokser:))))

Re: Biga - duży szwajcarski

Postprzez marcinek » 2008-08-31, 12:56

Pomysł z drugim psem o całkiem innym usposobieniu jest napewno dobry, ale trzeba pamiętać , że utrzymywanie 2 psiaków to większe koszty i obowiązki. Nasz Buczer z kolei jest bojazliwy w swoim mieszkaniu i na klatce schodowej jak się mija z sąsiadami. Na spacerach jest już dużo lepiej i lubi wychodzić. Prowadzamy go od ponad miesiąca na lince 5 m i tak jest lepiej dla niego i dla nas.
marcinek
 
Posty: 206
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-05-08, 12:01

Re: Biga - duży szwajcarski

Postprzez Bożena od Pretora » 2008-08-31, 13:10

Nasz Pretor ma juz 4,5 roku, ale dobrze pamietam jak go przywieźliśmy do domu z hodowli.
Zachowywał sie jakby się u nas urodził, niczego sie nie bał, biegał, bawił się zabawkami, od razu zadomowił się w swoim legowisku. Normalnie jadł ispał. Wcale nie piszczal za mamą.
Ale warunki jakie miał w hodowli były domowe i szczeniaczki jak i duże psy traktowane tam są jak domownicy. Zreszta mieszkaja w domu , a nie w klatkach.
Na wyprawkę dostaliśmy karmę ANF dla szczeniaków i wiele akcesoriów tj kocyk, obróżka, zabawka i szmatka z zapachami mamy.
Nasz Pretor jest z hodowli Refugium Polonica pani Basi Wierzbickiej .

Myślę że takie bojaźliwe zachowanie waszych psów jest wynikiem tej hodowli klatkowej, psiaki miały na pewno bardzo mało kontaktu z ludźmi.
A to jedzenie- skandal.
Avatar użytkownika
Bożena od Pretora
 
Posty: 760
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 18:20
Lokalizacja: Gdańsk
psy: Pretor[*] Ramzes

Re: Biga - duży szwajcarski

Postprzez marcinek » 2008-10-20, 22:44

Witam . Pisaliście ostatnio na forum , że Biga warczała na waszych rodziców a teraz przestała. Musze powiedzieć , że Buczer też nie był dobrze nastawiony do moich a do taty to dalej jest nie ufny. Mamie się udało go do siebie przekonać, ale przed tatą to się chowa w domu pod stół. Jest jedna ciekawa żecz, mianowicie kiedys jak tata dołączal do nas na spacerze to Buczer Go obszczekiwał i traktował jak intruza. Pożniej wpadłem na pomysl , żeby wychodzić na spacery tak , by Buczer razem z nami wszystkimi wychodził i wracał. Okazało się , że w lesie jak był spuszczony prawie wogole się taty nie bal a nawet bawił się chwytając tate delikatnie zębami za reke i podskakując. Niestety jak wracał do domu to wszystko wracało do tego co było wczesśniej. Pies po prostu szedł pod stól i wychodzil dopiero wtedy jak tata polożyl się spać. Nie dawno bylismy w lesie na grzybach razem z psem . załozylem mu kaganiec. Podchodził do taty i dawal sie glaskać. Pozniej tata za moją namową mu ten kaganiec ściagną. Caly czas w lesie zachowywał się spoko bez żadnego lęku . Jak wrócilismy do domu to już taty się bał. Jest to dla nas dziwne zachowanie i nie wiem co zrobić , zeby się przestal bac taty w domu. Mam nadzieje , że mu to przejdzie. Napiszcie coś więcej o tym jak się zachowuje teraz Biga. Pozdrawiam.
marcinek
 
Posty: 206
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-05-08, 12:01

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Przedstawiamy się!

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości