Moderator: Aga-2
anula napisał(a):Jak wyglądają polskie wystawy to już wiem, ale mam ochotę wybrać się na jakąś zagraniczną. Dziś właśnie znajoma płaciła za wystawę w Czechach i pomstowała strasznie na prowizję, którą poniosła za przekazanie opłaty wystawowej. Bank sobie policzył 140 zł za przekaz o wartości 1500 koron. Jest jakiś myk, który pozwala ominąć ten bezsensowny koszt? (wolę kilka kg karmy). Do wystawy w Bratysławie jeszcze daleko, ale będę poszukiwała gdzieś w odległości do 100 km noclegu, macie jakieś wypróbowane, gdzie bez problemu i zdzierstwa przyjmują z psami?
anula napisał(a):Ania dogadaj się z kimś, może jedzie sam z psem. Masz jeszcze dużo czasu. My pewnie cała ferajną, to już nikogo nie wciśniemy, albo zainwestuj w kilka jazd z instruktorem po trasie i jedź sama.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość