przez frappe » 2008-10-21, 20:40
Kiarcia pod kroplówką, jakaś nerwowa. Bardzo słaba jest dzisiaj. Dzisiaj jest najgorszy dzień w jej życiu. Nigdy nie widziałam jej takiej słabej. Już nie utrzymuje się na łapkach. Dzwoniłam nie dawno do dr Neski, skonsultowałam z nią wczorajszą wizytę u weta. Dostaje Ringera - kroplówkę, do tego wet przepisała podawanie w płynie do kroplówki Catosal i wit.C co Neska zaleciła natychmiast odstawić, ponieważ Catosal zawiera dużą ilość fosforu. Dr Chosia przepisała też tabletki - Fortekor i Ranitydyne w syropie. Dr Neska mówiła, że ludzkim i tańszym odpowiednikiem Fortekoru jest lek Peritol ale dostępny jedynie na receptę. Niestety nie mam takich możliwości. Kiara ma jeszcze nadżerkę, taki żółty osad na spodniej części języka, do tego dziąsła zrobiły się jej sino-żółtawe.
edit 20.40
Była duża przerwa pomiędzy tym co napisałam powyżej a tym co napiszę teraz, ponieważ Kiara wymiotowała kilka razy, zrobiła kupę (rozwolnienie) pod siebie... już nie chodzi, tylko leży, trzeba ją nosić na rękach...Musieliśmy przerwać kroplówkę...nie wiem co już robić...