Hodowla - dokąd zmierza?

Moderator: Anirysova

Re: Hodowla - dokąd zmierza?

Postprzez iwona_k1 » 2009-03-06, 01:53

...co do których istnieje pewność,że nie są nosicielami genów recesywnych niepożądanych cech...
Kto może mieć taką pewność? Czy ktoś robi takie badania genetyczne zwierzętom hodowlanym?Czy ocenia się to na zasadzie-choroba -nie ma ...rozmnażamy dalej?
Avatar użytkownika
iwona_k1
 
Posty: 4394
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-11-23, 21:27
Lokalizacja: Sosnowiec
psy: Ursa Puchate Kreple,Zorn(*) Agis Petkowskie Wzg

Re: Hodowla - dokąd zmierza?

Postprzez Ewa z Dżoszem » 2009-03-06, 18:11

Czy ja mam halucynacje, czy zniknęła częśc postów - począwszy od skandalicznego wypracowania, gdzie kilka osób zostało wywołanych do tablicy oraz odpowiedzi na owo wywołanie do wirtualnej tablicy.
Czuję się ocenzurowana - proszę przywrócić pierwotną wersję. Jeśli autor wypracowania usunął je - jego sprawa. Ja sama niczego nie usuwałam i nie życzę sobie takich działań bez porozumienia ze mną - nie napisałam niczego obraźliwego i dziwię się, że wątek został okrojony. Proszę mi wyjaśnić, co za cenzura działa na forum?! I z jakiego powodu ?!

Jeżeki zrobiono to na wniosek autora wypracowania, który usunąwszy (zakładam, że tak zrobił) swoje produkcje ale niestety pozostały cytaty i odpowiedź na nie - stanowczo proszę o powrót mojej wypowiedzi.
Jesteśmy ludźmi dorosłymi i odpowiadamy za swoje słowa.
Avatar użytkownika
Ewa z Dżoszem
 
Posty: 406
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-12-19, 22:23
Lokalizacja: Lublin

Re: Hodowla - dokąd zmierza?

Postprzez Busola » 2009-03-06, 18:28

Ewka, nie masz halucynacji :evil:
no chyba ze to jakis zbiorowy haj :roll: bo ja tez go mam

Przychylam sie do prośby Ewy, a wlaściwie rządam wyjaśnień :evil:
Busola
 
Ostrzeżeń: 0

Re: Hodowla - dokąd zmierza?

Postprzez AT » 2009-03-06, 18:31

a ja nie wiem czy coś jeszcze mogę tu pisać... bo w sumie po co skoro mnie i tak wytną :roll:
Avatar użytkownika
AT
 
Posty: 3552
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-04-25, 01:04
psy: Mufka (*)

Re: Hodowla - dokąd zmierza?

Postprzez Busola » 2009-03-06, 19:03

ponawiam apel: prosze admina/ów o wyjaśnienia :!:
Busola
 
Ostrzeżeń: 0

Re: Hodowla - dokąd zmierza?

Postprzez Ewa z Dżoszem » 2009-03-06, 19:24

Nie wstydzę się swoich wypowiedzi, ponoszę za nie pełną odpowiedzialność i stanowczo proszę o przywrócenie wersji pierwotnej!

Czy na forum działa cenzor?!

Jeśli autor wypracowania usunął je - jego wola - powtarzam za wcześniejszym swoim postem - ale zostały "złote myśli" w postaci cytatów - no to musi zjeść tę żabę.
Haniebne, skandaliczne wypracowanie wisiało przez kilka dni - i nikt z adminów nie zauważył jego obecności - nie zbanował ani nie reagował w inny sposób!


Co tu się dzieje??!!!
Avatar użytkownika
Ewa z Dżoszem
 
Posty: 406
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-12-19, 22:23
Lokalizacja: Lublin

Re: Hodowla - dokąd zmierza?

Postprzez Natalia i Galwin » 2009-03-06, 20:02

NIe jestem w stanie powiedzieć czemu te wypowiedzi zostały usunięte. Musimy poczekać na wyjaśnienie od Tess.

Usuniętych wypowiedzi nie da się przywrócić.
Avatar użytkownika
Natalia i Galwin
 
Posty: 4226
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-27, 22:27
psy: Galwin (*)

Re: Hodowla - dokąd zmierza?

Postprzez bea » 2009-03-06, 20:19

Powiem szczerze tez trochę się dziwie usunięciu tylu postów .Nawet jeżeli jakaś osoba zorientowała się ,że jej tekst świadczy o braku wiedzy w temacie to dlaczego zostali ukarani inni autorzy .Czasem nawet najbardziej nonsensowna wypowiedz ma swoje zalety dzięki jej sprostowaniu przez innych .Myślę,ze takie kasowanie wypowiedzi AT ,EWY i innych było mocno nieuzasadnione i ze szkoda dla wielu forumowiczów .bo mogli sie czegoś nauczyć przy okazji ..Nie widzę podstawy do ich usunięcia dlatego tez jestem za ich przywróceniem przynajmniej w części odnoszącej się do tematu .
Avatar użytkownika
bea
 
Posty: 1427
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-04-01, 15:35
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Hodowla - dokąd zmierza?

Postprzez Natalia i Galwin » 2009-03-06, 20:23

Nie można ich przywrócić. Nie ma takiej fizycznej mozliwości.
Avatar użytkownika
Natalia i Galwin
 
Posty: 4226
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-27, 22:27
psy: Galwin (*)

Re: Hodowla - dokąd zmierza?

Postprzez Ewa z Dżoszem » 2009-03-06, 20:36

Natalia i Galwin napisał(a):NIe jestem w stanie powiedzieć czemu te wypowiedzi zostały usunięte. Musimy poczekać na wyjaśnienie od Tess.

Usuniętych wypowiedzi nie da się przywrócić.


[b]To jest skandal!!

Pytanie o Hodowlę - dokąd zmierza?
zastępuję: Forum berneńskie - dokąd zmierza?
Dlaczego ktoś (Tess?) ocenzurował moją i innych wypowiedź - odpowiedź na obraźliwą prowokację?!
Dlaczego nie zapytano mnie o zdanie na ten temat?!
Dlaczego nie można przywrócić wersji pierwotnej?!


Wstyd doprawdy ! Ale niech się wstydzi autor wypracowania (jakoś tak na be) i ci, którzy pomogli mu ulotnić się
Smród pozostanie na długo!!
[/b]


Natalia i Galwin napisał(a):Nie można ich przywrócić. Nie ma takiej fizycznej mozliwości.


CZy to wszystko, co masz do powiedzenia?
Nie jeden nonsens można przeczytać wśród licznych wypowiedzi na liczne tematy. I nikt się nie pofatygował prostować lub cenzurować. W postach usuniętych z tego wątku nonsensów się nie dopatrzyłam. To były sensowne odpowiedzi na nonsensowne zarzuty.
Dlaczego akurat te treści zostały usunięte?
Mam tylko taką (wątpliwą z resztą satysfakcję), że wypracowanie wisiało tu wystarczająco długo, żebyśmy mogli sobie wyrobić opinię na tematy w nim zawarte.
Avatar użytkownika
Ewa z Dżoszem
 
Posty: 406
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-12-19, 22:23
Lokalizacja: Lublin

Re: Hodowla - dokąd zmierza?

Postprzez Busola » 2009-03-06, 20:46

dla mnie to wygląda na jaki s spisek jednego admina z panem na BE.
każdy czasem klepnie głupstwo, ale wtedy to trzeba pójść do Kanossy i bic sie w pierś a nie podstępem usuwac posty!!!!!!!!
SKANDAL
Proszę o wyjaśnienia, powody.
:-? :-( :evil: :shock:
Busola
 
Ostrzeżeń: 0

Re: Hodowla - dokąd zmierza?

Postprzez BoBer » 2009-03-06, 20:53

Drodzy Państwo oprócz usunięcia błyskotliwych merytorycznych wywodów nt. uzyskania skrócenia kufy
u Cavalier King Charles Spaniela uzyskanego przez inbred ,a nie krzyżówkę…
lub rozpaczliwego poszukiwania „zagubionego tatusia” w sobie…,
to poczuła się urażona V_P_R, ale nie zauważyła w jak bardzo ciekawy sposób, przede wszystkim się sama wypowiadała … i myślę, że to jest klucz do wydarzeń tutaj.
Mi szczególnie podobało się stwierdzenie, że po śmierci Oliny (mojej suki)…, wszyscy palili świeczki
na tym forum…, współczuli…, a pominęła fakt, że potrafili też napisać nic się nie stało...,
tak miało być…, to normalne… Ale najlepszą wypowiedzią było to, kiedy pisała z przekonaniem o mojej suce,
że została otruta (a nie się otruła), jak i te otrute po niej…
Rozumiem, że ten fakt ustaliła w sposób niewątpliwie szlachetny i nieniepokojąc mnie… na gg,
a może na drugim forum „dla odważnych”, na którym zresztą raczej w superlatywach się
nie wypowiadała o forum szwajcarów… i ich administratorach.
Zapewne ta jej wysoka kultura i takt spowodowały, że kiedy miała okazję zdementować co nieco
(ja takiej szansy nie miałem)… to „wziął i popsuł się serwer”…
To był cenzor…

Pozdrawiam
BoBer

PS.
Jeśli osoby zainteresowane nadal chcą prowadzić dyskusję to ja swój post jestem w stanie odtworzyć…
BoBer
 
Posty: 307
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-09-10, 19:51

Re: Hodowla - dokąd zmierza?

Postprzez Tess » 2009-03-06, 20:59

Posty zostały usunięte na wielokrotne prośby osoby dotkniętej ich treścią. Nie mam ochoty wybierać się do sądu z powodu kłótni na forum, a jako właścicielka i administrator niestety mogłabym być do tego zmuszona. Uprzejmie proszę ognistą dyskusję przenieść na pw, bo jak Boga kocham przestanę odbierać maile, pw i telefony.
Tess
 
Posty: 3112
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-09, 12:15
Lokalizacja: Dłużyna/Elblag
psy: Niuniuś i Mila ( Maisa Szumiaca Knieja )

Re: Hodowla - dokąd zmierza?

Postprzez Vel_Pan_Rekin » 2009-03-06, 21:37

Tak, to ja osobiście poczułam się dotknięta, bo kto jak kto, ale taki facet jak Bober nie ma prawa do prawienia mi kazań nt. smierci mojego psa. Byłeś tam? Nie. Widziałeś? Nie. Znałeś mojego psa? Nie.

Ja nie napisałam, że nie dopilnowałeś suki i dopuściłeś do jej otrucia. że to było zaniedbanie. Niech każdy pilnuje swego nosa. Wyraźnie napisałam, iż czuję się winna. Parokrotnie. Podaj moje cytaty nt. adminów tego forum, chętnie je poczytam. Powiedziałeś A, miej odwagę powiedzieć B.

Mój pies nie był pierwszy raz nad rzeką. Nie mam obowiązku opisywania dokładnie całego jego życia, byś pojął, jaki był i dlaczego stało się to, co się stało. A Ty nie masz moralnego prawa, by mnie rozliczać; jak i ja nie mam prawa rozliczać Ciebie. Nie pytam się o sekcję zwłok Twojej suki.

Dla wypadków nie ma różnicy, czy pies nad rzeką był zimą, czy latem, czy podczas piątej pory roku. Rano czy wieczorem. Nie ma. Jeśli nie masz w sobie na tyle empatii, by współczuć, to się zamknij (poproszę o bana!), bo największa kara mnie już za to spotkała, a Ty nie jesteś - wbrew własnemu mniemaniu - Panem Bogiem, by pytać mnie dlaczego.

Wszystkich ZAWSZE gnoisz, każesz poczuć się gorszymi, mniej ważnymi, o mniejszej wiedzy; większośc boi się z Tobą rozmawiać, a Ty to wykorzystujesz ZAWSZE z premedytacją, a jak coś nie pasuje, to straszysz sądem. Miej odwagę i pokaż mi moje posty, które dotyczą moderacji, adminów itd. z tego forum (o którym mówisz). Ale nie, Ty tego nie zrobisz - lepiej powiedzieć: coś, gdzieś, ktoś i skierować dyskusję na inne tory.

To ja pisałam do Tess z prosbą o nakazanie Boberowi usunięcia wypowiedzi dotyczącej mojego psa i "spaceru nad rzeką". Jeśli nie wie, co znaczy fragment i usunął całość, to jego problem, ale szacunek dla mojego psa wymagał interwencji z mojej strony, bo żadnemu chłystkowi nie pozwolę szargać jego pamięci. Nie umiesz wyrazić kondolencji, to wracaj na swoje forum plotkowac tam o tym z innymi, mnie i mojemu psu daj spokój.
Avatar użytkownika
Vel_Pan_Rekin
 
Posty: 1763
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-26, 06:34
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: Hodowla - dokąd zmierza?

Postprzez Vel_Pan_Rekin » 2009-03-06, 22:10

A co do Oli - pamiętam cały wątek o wystawie w Łodzi, gdzie się pojawiła (domniemana?) przyczyna śmierci Twojej suki. Nie dociekałam w chwili tragedii, jaka Was dotknęła, czy to prawda. Nie zwykłam zakładac, że ktoś ma interes w przekłamywaniu przyczyn śmierci swojego psa, kiedy cała sytuacja sama z siebie jest smutna.

I jeśli się nie mylę, to przyczyna tez pojawiła się na stronie rodzimej hodowli Oli. Nie kieruj dyskusji na inne tory, nie zgaduj. Jeśli się mylę, to to po prostu wyprostuj.
Avatar użytkownika
Vel_Pan_Rekin
 
Posty: 1763
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-26, 06:34
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: Hodowla - dokąd zmierza?

Postprzez Ewa z Dżoszem » 2009-03-06, 22:42

Asiu, przypadek na be jest niereformowalny i kuriozalny.
I nie zamierzam zajmować się nim ani chwili dłużej niż muszę.
Przykro mi, że zaczęłąm dopytywać się o powody usunięcia postów.
Przykro mi, że piszesz i tłumaczysz się komukolwiek, bo nie musisz się nikomu tłumaczyć.
Zawsze się znajdzie ktoś, dla kogo nie istnieje pojęcie przyzwoitość, że o klasie nie wspomnę.
Mnie to oburza ale jak wspomniałam nie warto poświęcać temu ani chwili dłużej niż konieczność tego wymaga.
Avatar użytkownika
Ewa z Dżoszem
 
Posty: 406
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-12-19, 22:23
Lokalizacja: Lublin

Re: Hodowla - dokąd zmierza?

Postprzez Brożkin » 2009-03-06, 22:44

Nie, no to są jaja zwyczajne! Mój post znika dlatego, że ktoś z kimś się spiera? Jeden drugiemu morały prawi, drugi pierwszego od chłystków wyzywa.

Jak ja znam regulamin tego forum, to nie było żadnej podstawy do usunięcia żadnego z tych postów!ŻADNEGO! No a już na pewno nie moich... Wstyd, wstyd, wstyd!

BoBer napisał(a):PS.
Jeśli osoby zainteresowane nadal chcą prowadzić dyskusję to ja swój post jestem w stanie odtworzyć…


Jak możesz to podrzuć ten link o inbredzie, z którego tak dużo miałem się nauczyć, bo jeszcze nie miałem czasu odrobić lekcji...
Avatar użytkownika
Brożkin
 
Posty: 613
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-04-11, 23:06
Lokalizacja: Poznań
psy: Bona, Tobi

Re: Hodowla - dokąd zmierza?

Postprzez Vel_Pan_Rekin » 2009-03-06, 22:50

Brożkin - mylisz się o tyle, że wycieczki osobiste na tym forum są zabronione, więc poczułam się dotknięta, bo Bober "zahaczył" o śmierć mojego psa.

Oczekiwałam wycięcia wypowiedzi Bobera zawierającej fragment o zimowych spacerach nad rzeką, niczego więcej; co do wycięcia innych postów nie wypowiadam się.

Ps. Nikt nikogo nie wyzywa od chłystków.
Avatar użytkownika
Vel_Pan_Rekin
 
Posty: 1763
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-26, 06:34
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: Hodowla - dokąd zmierza?

Postprzez bea » 2009-03-06, 22:51

No tak to się nazywa wylanie dziecka z kąpielą,Temat tragicznej śmierci misia wepchnięty w ten dział , w paskudnym świetle stawiał tylko jego autora , powinien zostać całkowicie usunięty ze względu na uczucia Asi i ogólny niesmak jaki budził , ...tylko co to ma do tematu genetyki???? i usunięcia wypowiedzi z tym tematem związanych, tego nie jestem w stanie zrozumieć..Jeżeli ktoś pisze bzdury to pisze to na własna odpowiedzialność.Może je z reszta usunąć ,ale tylko swoje wypowiedzi .Chciałabym wiedzieć Tess,czy ktoś groził Ci procesem w związku z wypowiedziami dotyczącymi genetyki,bo zaprawdę chciałabym uczestniczyć w takim procesie,z samej ciekawości jakie będą stawiane zarzuty, no bo jakie ,ze ktoś ośmieszył się na własne życzenie i co ma o to pretensje do innych? Może następnym razem przedstaw jak się maja sprawy na forum zanim usuniesz wszystko jak leci.
Wracając do tematu ja film o którym mowa była wcześniej obejrzałam . Od dawna jestem zdania ,ze pomocne mogą być głownie programy zdrowia dla rasy nawet te dobrowolne jak np u australijskich psów pasterskich .We wszystkim potrzebna jest rozwaga i wiedza.Ślepa gonitwa za lansowanymi wzorcami prowadzi donikąd.Tylko kto za to odpowiada? .Kto tworzy wzorce ras,kto ocenia psy i wymusza w pewien sposób na hodowlach taki a nie inny kierunek hodowli.Hodowle by funkcjonowały muszą sprzedawać psy ,psy po championach lepiej się sprzedają.Takie sa realia KJaki pies zostanie championem o tym decyduja sędziowie i ustanowione wzorce.Przerwać to obłędne koło jest trudno.Cóż ja nie widzę na razie rozsadniejszych rozwiazań jak lansowanie programów zdrowia i reklamowanie tych hodowli ,które podejma ten wysiłek
Ostatnio edytowano 2009-03-06, 23:24 przez bea, łącznie edytowano 3 razy
Avatar użytkownika
bea
 
Posty: 1427
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-04-01, 15:35
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Hodowla - dokąd zmierza?

Postprzez Brożkin » 2009-03-06, 23:12

Vel_Pan_Rekin napisał(a):Brożkin - mylisz się o tyle, że wycieczki osobiste na tym forum są zabronione, więc poczułam się dotknięta, bo Bober "zahaczył" o śmierć mojego psa.

Oczekiwałam wycięcia wypowiedzi Bobera zawierającej fragment o zimowych spacerach nad rzeką, niczego więcej; co do wycięcia innych postów nie wypowiadam się.

Ps. Nikt nikogo nie wyzywa od chłystków.


Śmierć Twojego psa jest dla mnie szokiem i ciężkim przeżyciem mimo tego, że nigdy Go nie poznałem. Ciebie zresztą też nie... Możesz wierzyć lub nie, ale łzy płynęły mi strumieniami kiedy czytałem o tej tragedii. Pytałem nawet w środowisku nurków o szczegóły ewentualnej akcji wydobycia Brombka. Ale to nie jest ważne...

Ważne jest natomiast to, że ja doskonale rozumiem co mogłaś poczuć czytając teksty Bobera na ten temat. Admin mógł na Twoją prośbę usunąć to z tego wątku. Mógł tak zrobić choćby z powodu wypowiedzi nie na temat zawarty w tytule. O samym poziomie takich wypowiedzi jak pana B. nie będę pisał, bo to mogą być właśnie "osobiste wycieczki"

Chodzi mi jednak o to, że kasowanie postów, które są merytoryczne, odnoszą się do tematu, nie zawierają treści obraźliwych, przekleństw itp jest zwyczajnym nadużyciem "władzy"! Poza oczywistym wstydem i znamionami skandalu...

A z tymi sądami, to w naszym kraju mamy jakąś obsesję! Czy naprawdę sądzicie, że ktokolwiek poda kogokolwiek do sądu za to, że napisał na forum coś o psie innego użytkownika, albo że nazwał go używając słów nieparlamentarnych? Ktoś przed chwilą pisał, że jesteśmy dorośli...
Avatar użytkownika
Brożkin
 
Posty: 613
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-04-11, 23:06
Lokalizacja: Poznań
psy: Bona, Tobi

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do - Hodowlane dylematy na różne tematy, czyli o wszystkim po trochu; inne problemy i kwestie.

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości