Do tej pory nic nie niszczyła i byłam nawet zdziwiona, że jest taka grzeczna. A teraz jest dramat... Podpowiedzcie mi, co mam robić w tej sytuacji...

Moderator: MartaD
Powrót do Problemy wychowawcze
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość