
Jak do tej pory wszyscy mówili nam, że nie da się pokonać strachu u psa.. Ale może jednak

Moderator: MartaD
Aga-2 napisał(a):Ja mam wrażenie, że pies albo się z takim strachem rodzi albo nie.
Anna Rozalska napisał(a):Znając nasze strachliwe berneńczyki podejrzewam, że nawet po tresurze też bałyby się petard.
Aga-2 napisał(a):Ja mam wrażenie, że pies albo się z takim strachem rodzi albo nie. Nigdy wcześniej nie przygotowywaliśmy swoich psów na takie okoliczności.
Dwa owczarki niemieckie bały się panicznie, a dwie rottweilerki nigdy nie okazywały objawów strachu.
Oczywiście nad sprawami wrodzonymi też można, a może i trzeba popracować, a nie czekać na utrwalenie złych nawyków. Ciekawa jestem czy czyjś pies wykazywał strach początkowo, a po treningu mu przeszło. Napiszcie.
Powrót do Problemy wychowawcze
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości