Expert i Gerda Majowy Skarbiec

Galeria z ogólnym dostępem. Można się tu pochwalić swoją pociechą!

Moderator: Apcik

Re: Expert i Gerda Majowy Skarbiec

Postprzez Poker » 2014-07-08, 16:07

mają świetnie :love:
a my usłyszeliśmy komplement od Pani Trener na warsztatach - my tzn. Hugo usłyszał - "Ekspert też taki był"
tak więc mamy wzorzec, bo dorosłym Ekspertem jestem zauroczona :love:
buziaki i pamiętajcie o nas :mrgreen:
Poker
 
Posty: 2223
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 14:22
Lokalizacja: nad Świdrem
psy: Poker (*)Hugo(*)O MójTySmutku, Porto CzarująceOczy

Re: Expert i Gerda Majowy Skarbiec

Postprzez baksak » 2014-07-08, 16:59

Poker napisał(a):(...) "Ekspert też taki był" (...)

<skromny>
Hmmm... jak widzimy obnażone kły Borsuka to zawsze sobie mówimy, że najważniejszy jest kontekst <tak> I jeśli nikt akurat nie robi Borsukowi zdjęcia na okładkę "Świata Borsuków" to prędko uciekamy... <tak>
Więc tak się zastanawiam w jakim kontekście Hugo to usłyszał... <mysli>
Czy jak właśnie się obijał i zalegał w krzakach? ]:->
Spoiler:
Avatar użytkownika
baksak
 
Posty: 2750
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-03-28, 13:21
Lokalizacja: Warszawa
psy: Expert [*] i Gerda (Majowy Skarbiec)

Re: Expert i Gerda Majowy Skarbiec

Postprzez baksak » 2014-07-11, 11:26

Obrazek

Kudłaty właśnie świętuję kolejną rocznicę wygaśnięcia swojej daty przydatności. Troszkę się martwię, że przyczepi się do nas jakiś wydział ochrony środowiska czy zdrowia publicznego. W końcu przechowujemy niezabezpieczoną niebezpieczną substancję ;>
Borsuk to nawet chciał gdzieś Kudłatego oddać do utylizacji. Niestety nikt nie chciał go przyjąć. A pomysł wysyłki na nielegalne składowisko w jeszcze dzikszym kraju odpada ze względów etycznych <bezrady2>
Tak sobie myślę, że może byśmy go wsadzili w mrowisko... to powinno załatwić sprawę miękkich części. Ale troszkę się martwimy o te mrówki. Jeszcze ulegną jakiejś mutacji ;>
Może go jednak zatrzymamy. Skoro po tysiącach lat nawet skorupy starego garnka nabierają wartości muzealnej, to może podobnie będzie z Kudłatym? W warszawie na Starym Mieście archeolodzy się ucieszyli nawet jak znaleźli średniowieczną latrynę. Podobno z jej zawartości można się wiele dowiedzieć o diecie dawnych mieszkańców... Nie jestem pewny co będzie można wywnioskować z Kudłatego,ale może warto spróbować? Sam nie wiem... <mysli>
Bardzo jesteśmy zafrasowani. Może ktoś ma jakąś radę co zrobić z tak mocno przeterminowanym Kudłatym? <prosi>

A póki co bierzemy z Duśką udział w akcji lato w mieście
Co rano wypatrujemy wschodu słońca
Obrazek

Jak już się pojawi to się troszkę cieplimy, ale nie za bardzo
Obrazek

Łazimy po parku raczej trzymając się w cieniu
Obrazek

Czasem nawet troszkę przebiegniemy
Obrazek

Albo pokąsamy patyczki
Obrazek

ale to na Duśkę dziwnie działa
Obrazek

Robi się jakaś uduchowiona
Obrazek

Albo tylko troszkę zdezorientowana
Obrazek

Wtedy znowu łazimy
Obrazek

i łazimy
Obrazek

Czasem troszkę poćwiczymy walki psów
Obrazek

ot, żeby nie wyjść z wprawy
Obrazek

Czasem trafią się jacyś znajomi, również skazani przez okrutnych właściceli na lato w mieście.
Koleżanka Frajda
Obrazek

z którą czasem się posnujemy
Obrazek

Kolega Fredek
Obrazek

pies o naturze romantyka
Obrazek

który podobnie jak ja nie lubi się przemęczać
Obrazek

koleżanka Kiara - jak sama o sobie mówi, owczarek mazowiecki o umaszczeniu ginger-black <faja>
Obrazek

i kolega Dyzio
Obrazek

z którymi spędzamy nasze smętne poranki
Obrazek

Ogólnie rzecz biorąc smutek
Obrazek

nostalgia i przemijanie
Obrazek

A Śledzikom życzymy udanego debiutu <tak>
I żeby tam za długo nie mitrężyli na wystawie ;)
Avatar użytkownika
baksak
 
Posty: 2750
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-03-28, 13:21
Lokalizacja: Warszawa
psy: Expert [*] i Gerda (Majowy Skarbiec)

Re: Expert i Gerda Majowy Skarbiec

Postprzez beta68 » 2014-07-11, 14:28

Nie ma to jak grono przyjaciół. Fajnie, że macie miejsce takich spotkań
Avatar użytkownika
beta68
 
Posty: 525
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-12-30, 00:43
psy: Collin
Hodowla: z Abra- ber

Re: Expert i Gerda Majowy Skarbiec

Postprzez właścicielka Florka » 2014-07-11, 23:00

Wow, towarzystwo macie doborowe, aż zazdrościmy <haha>
Foteczki cudne, szczególnie te synchroniczne <haha> :love:
Jak już dokumentnie znudzi się Wam stolica, to zapraszamy do Szczecina <rotfl>
... i nie chcę słyszeć wymówek :lol:
My na pewno nie będziemy przygotowywać żadnych tras ewakuacyjnych <hahaha>

Co do Kudłatego..., to może spróbujcie odkażać Go wapnem- ono ma wiele zastosowań :lol:
Może to choć trochę odwlecze inspekcję "wydziału ochrony środowiska czy zdrowia publicznego"
Powodzenia <buzki> <buzki> <buzki>
Avatar użytkownika
właścicielka Florka
 
Posty: 1771
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2012-04-09, 11:46
Lokalizacja: Szczecin/ osiedle Kasztanowe
psy: Florek Majowy Skarbiec

Re: Expert i Gerda Majowy Skarbiec

Postprzez Milla » 2014-07-12, 10:24

baksak napisał(a):A Śledzikom życzymy udanego debiutu <tak>
I żeby tam za długo nie mitrężyli na wystawie ;)

Expercie, kochany, a czy wysyłacie (z Dusią) Borsuka i Kudłatego jako kibiców? <faja>
Śledzikom i innym samych sukcesów wystawowych ;-)
Avatar użytkownika
Milla
Moderator
 
Posty: 1383
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-10-24, 12:21
Lokalizacja: Podkowa Leśna
psy: Maja[*], Bonita oraz klan A&B&D

Re: Expert i Gerda Majowy Skarbiec

Postprzez baksak » 2014-07-14, 13:47

Wczoraj od rana czekaliśmy na coś. Borsuk nie chciał nam wcale powiedzieć na co. Za to pracowicie ostrzył wykałaczki i kroił ogórki w małe kawałeczki. Kudłaty zaś przytaszczył skądś wielką drewnianą beczkę. Bardzo to było tajemnicze <tak>
O świcie (no może krótko przed) niczym Secret Servive obeszliśmy całą okolicę, poplombując studzienki kanalizacyjne i płosząc po krzakach terrorystów... ;>
Obrazek

Spotkaliśmy kolegę Abiego
Obrazek

i na nim rozmaite rodzaje pościgów
Obrazek

i zatrzymań :mrgreen:
Obrazek

spotkaliśmy też szacownego Sajgona
Obrazek

i koleżankę Kontrę
Obrazek

Już po południu okazało się, że chodzi Śledziki w wielkiej rozmaitości. I jako rolmopsy, i takie w beczce... <hura>
Obrazek

Poszliśmy zaraz z nimi do parku, żeby Śledziki mogły troszkę odpocząć po swoich wystawowych przeżyciach.
śledziki zaległy we wskazanym miejscu delektując się naszym warszawskim ołowianym powietrzem i hałasem :mrgreen:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Babcia pocieszała jak mogła
Obrazek

Małe Śledziki przypatrywały się Borsukowi
Obrazek

A Borsuk jak to Borsuk. Raz do siebie wabi
Obrazek

a raz płoszy
Obrazek

Na szczęście można się schronić u Babci
Obrazek

Szkoda tylko, że Zuza jakoś niespecjalnie się przejmowała tym, że wpadła mi w oko
Obrazek

Kudłaty mówi, że troszkę traciłem głowę i części zdjęć nie można pokazać ze względu na ich demoralizujący charakter <bezrady2>
Obrazek

Bohun też próbował szczęścia u Duśki
Obrazek

Ale obaj dostaliśmy kosza <bezrady2>
Szkoda, że nie czarną polewkę. Przynajmniej byśmy zjedli ciepłe danie... Cóż stare obyczaje odchodzą w niepamięć
Obrazek

Wszystkie Śledziki skorzystały z naszego parkowego spa. Jednak żadne nie zdecydowało się na full opcję z okładami z borowiny i alg... ;>
Obrazek

Bohun wyglądał na zadowolonego. Czasem wychodzi z niego zadymiarz. Podobno lubi polować na małe pieski
Dobrze, że nie spotkał naszej parkowej Tosi, bo miałby się z pyszna <tak>
Obrazek

Małe Śledziki są bardzo urocze <tak>
Obrazek

Obrazek

Można się nawet do nich przyzwyczaić.
Obrazek

Im większy zachowują dystans tym łatwiej
Obrazek

A pojedynczo to już w ogóle jest nieźle
Obrazek

Choć tak od razu to nie ma co przesadzać
Obrazek

Małe Śledziki mają wielkie zamiłowanie do fotografii. Szczególnie makro - starają się zbliżyć jak najbardziej do obiektywu
Obrazek

Nawet i mnie to troszkę zaciekawiło. Borsuk mówi, że nie ma tak ogromnego zdjęcia które w skali makro pokazało by moje ego ;>
Chyba coś się Borsukowi pokręciło. Ja myślałem o zdjęciu nosa czy czy czymś takim
Obrazek

Dobrze sobie tak razem posiedzieć. A nie ciągle biegac i kąsać. Mam nadzieję, że Duśka będzie brała przykład...
Obrazek

Ze Śledzikami nawet fajnie. Szkoda tylko, że nie mogłem ich przedstawić moim kolegom. Może kiedyś przyjadą nieco wcześniej. Choć może łatwiej by było gdyby zostali troszkę dłużej? <mysli>
Obrazek

Cała nasza banda. Znaczy bez Kudłatego - to zresztą dobra wiadomość ;)
Obrazek

Śledzie wreszcie w beczce...
Ciekawe czy pobiliśmy rekord zabernienia na metr kwadratowy? <mysli>
Obrazek

Kolega Bohun jest nieodmiennie sympatyczny i nieawanturujący się
Udzielaliśmy sobie wzajem wsparcia moralnego i z rozrzewnieniem wspominaliśmy czas gdy nasze stada były zdecydowanie mniejsze <tak>
Obrazek

Zuza jest oczywiście daddy's little girl. Skąd ja to znam...
Obrazek

Robienie za przedszkolankę w najlepszym warszawskim przedszkolu Alto przygotowało mnie na trudy zabaw z dzieciakami, ale coraz trudniej mi to przychodzi...
Może muszę wpaść kiedyś do Alto i przypomnieć sobie to i owo? <mysli>
Obrazek

Małe Śledziki potrafią przestraszyć... co będzie jak wszystkie tu u mnie zostaną?
Chyba się wtedy spakuję i nawieję do Florka <tak>
Obrazek

Kudłaty jakoś podejrzanie przypatrywał się Brombissimie. Borsuk też... <boisie>

Nam najazd śledziowy się bardzo podobał. Choć przyznam, że miałem momenty paniki czy przpadkiem któryś mały Śledzik się gdzieś nam nie zaplącze w szafie i nie zostanie. Jak dla mnie to obecność Duśki wypełnia moją osobistą przestrzeń w 101 procentach...
Ten stres sprawił, że musimy teraz troszkę odpocząć <zmeczony>
Obrazek

Sądzę, że części Śledzików też się u nas podobało. Do tego stopnia, że któryś mały Śledzik postanowił zostawić po sobie małą pamiątkę dla Kudłatego i Borsuka ulokowaną przemyślnie na środku łóżka :mrgreen:
Avatar użytkownika
baksak
 
Posty: 2750
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-03-28, 13:21
Lokalizacja: Warszawa
psy: Expert [*] i Gerda (Majowy Skarbiec)

Re: Expert i Gerda Majowy Skarbiec

Postprzez Anirysova » 2014-07-14, 14:01

Jak zwykle świetna fotorelacja, fajnych mieliście gości <tak>
Avatar użytkownika
Anirysova
Moderator
 
Posty: 5202
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:23
Lokalizacja: śląskie
psy: Monia, Wiki, Banu, Sisi i Duma
Hodowla: Anirys Team FCI

Re: Expert i Gerda Majowy Skarbiec

Postprzez saba&mlis » 2014-07-15, 08:54

No ale mieliście niezły nalot :mrgreen:
Widzę że musicie teraz porządnie odespać, a jak Borsuk i Kudłaty?
Spoiler:
Avatar użytkownika
saba&mlis
Moderator Działu
 
Posty: 2939
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-08-15, 10:49
Lokalizacja: okolice W-wy
psy: Buba

Re: Expert i Gerda Majowy Skarbiec

Postprzez baksak » 2014-07-15, 12:41

Przeżyli <tak>
Kudłaty ma się dobrze <tak> Chowa się po kątach i tam obżera podlaskimi serami, którymi hojnie obdarowali go Śledziki. I aż pokwikuje z ukontentowania <tak>
To dezorientuje Borsuka, bo nie wie gdzie walają się kawałki sera, a gdzie zalega Kudłaty. Gdy zdać się tylko na węch to łatwo o pomyłkę ;>
Anirysova napisał(a):(...) fajnych mieliście gości <tak>

Bardzo fajnych <tak>
Avatar użytkownika
baksak
 
Posty: 2750
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-03-28, 13:21
Lokalizacja: Warszawa
psy: Expert [*] i Gerda (Majowy Skarbiec)

Re: Expert i Gerda Majowy Skarbiec

Postprzez marieanne » 2014-07-15, 16:30

baksak napisał(a):Sądzę, że części Śledzików też się u nas podobało. Do tego stopnia, że któryś mały Śledzik postanowił zostawić po sobie małą pamiątkę dla Kudłatego i Borsuka ulokowaną przemyślnie na środku łóżka :mrgreen:

Śledziowa babcia właśnie zapada się ze wstydu pod ziemię! :oops:

baksak napisał(a):Przeżyli <tak>
Kudłaty ma się dobrze <tak> Chowa się po kątach i tam obżera podlaskimi serami, którymi hojnie obdarowali go Śledziki. I aż pokwikuje z ukontentowania <tak>
To dezorientuje Borsuka, bo nie wie gdzie walają się kawałki sera, a gdzie zalega Kudłaty. Gdy zdać się tylko na węch to łatwo o pomyłkę ;>
Anirysova napisał(a):(...) fajnych mieliście gości <tak>

Bardzo fajnych <tak>

O tak, serki od "naszej pani" trochę dają... ale za to smak - miód w gębie <okok>
Ten "najciekawiej pachnący" to dzieło odkładane specjalnie dla nas <tak>
Avatar użytkownika
marieanne
Moderator Działu
 
Posty: 2615
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-08-08, 21:04
Lokalizacja: Białystok
psy: BPP x3: Bohun, Zuzia i Bromba :)
Hodowla: Śledzikujący Bern FCI

Re: Expert i Gerda Majowy Skarbiec

Postprzez baksak » 2014-07-15, 20:30

marieanne napisał(a):(...) Śledziowa babcia właśnie zapada się ze wstydu pod ziemię! :oops: (...)

Sądzę, że na prowadzenie prac górniczych to trzeba mieć koncesję ;>
Wiem że moją galerię pilnie śledzi Departament bodajże Geologii i Koncesji Geologicznych w Ministerstwie Środowiska, więc niech Śledziowa babcia wyłazi, a dziurę zasypie i to prędko! <tak>
Zresztą wzmiankowany incydent wprawił Borsuka i Kudłatego w dziwną euforię.
Spoiler:

Oni raczej nie są normalni, jak sądzę... <bezrady2>
Avatar użytkownika
baksak
 
Posty: 2750
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-03-28, 13:21
Lokalizacja: Warszawa
psy: Expert [*] i Gerda (Majowy Skarbiec)

Re: Expert i Gerda Majowy Skarbiec

Postprzez baksak » 2014-07-19, 21:42

Borsuk z Kudłatym postanowili zadbać o naszą dalszą edukację. Teraz zaznajamiają nas z tajnikami życia towarzyskiego. Kolejno wyjaśniają nam co trudniejsze terminy. Dziś praktycznie przerabialiśmy nadużywać gościnności... ;>
Nie jestem do końca przekonany, że saba&mlis wzięła udział w tym oświatowym przedsięwzięciu z własnej woli. Wydaje mi się nawet, że słyszałem jak mówiła, że muszą rozejrzeć się za inną działką... nieco bardziej zakamuflowaną, może na większym odludziu... :mrgreen:
Ale ja sobie myślę, że nie po to Borsuk zaliczył na ocenę bardzo dobrą techniki operacyjne, żeby dać się zwieść jakimś kamuflażom ]:->

Z początku troszkę się za nich wstydziliśmy i kryliśmy się po krzakach :oops:
Obrazek

Obrazek

Ale Figor powiedział nam, że zdaje sobie sprawę, że opiekunów się nie wybiera, i że to nie nasza wina <okok>
Obrazek

podobno Sabina też tak uważa
Obrazek

Zaraz się uspokoiliśmy i raźno pobiegliśmy w stronę stawu
Obrazek

Chociaż momentami Duśka troszkę zaczynała się ociągać
Obrazek

Była też mała przerwa na zwiedzanie lekko zapuszczonego sadu. Kudłaty aż cicho jęczał i zawodził na widok tylu spadów. Podobno był by z tego jabol pierwsza klasa ;>
Obrazek

Wreszcie doszliśmy nad staw, ale Figor zalecił ostrożność. Najpierw badanie jakości wody. Nie można się kąpać w byle czym.
Obrazek

Jego zdaniem ciecz nadawała się co najwyżej do zamoczenia łap
Obrazek

Zdecydowałem się jednak na niezależną Ekspertyzę...
Obrazek

W zasadzie wyszło mi to samo. Ale na szczęście przypomniałem sobie paragraf 22, który mówi jasno: w zasadzie nie można, ale jak się bardzo chce to można ;>
Obrazek

Zapewniliśmy sobie jeszcze tylko opiekę ze strony Borsuczego Ochotniczego Pogotowia Błotnego
Obrazek

Plus małe wsparcie powietrzne
Obrazek

I ruszyliśmy do wody
Obrazek

Duśka troszkę grymasiła
Obrazek

ale nie aż tak bardzo. Wydaje mi się, że kąpiele i pływanie się jej spodobały
Obrazek

Udało mi się znaleźć głębsze miejsce żeby troszkę popływać
Obrazek

no i płytsze, żeby pozalegać na krokodyla
Obrazek

cóż lubię się pomoczyć
Obrazek

trzeba by popytać Babci Majowej czy nie mamy przypadkiem z Duśką jakiegoś nowofunlanda w rodzinie
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

niestety okrutny jak zwykle Borsuk, nie bacząc na nasze rozpaczliwe błagania zarządził powrót do domu
Obrazek

Duśka też próbowała i nic
Obrazek

Figor nas jednak pocieszył, że na pewno niebawem znowu przyjedziemy. Przy tak rozbudowanych umiejętnościach ściemniania Borsuk wkręcił by nas nawet na osobistą audiencję u papieża... ;>
Obrazek

pozostało nam więc zrobić smutną minę
Obrazek

popatrzyć z szuwarów na wodę
Obrazek

i pędem do domu
Obrazek

podziękowaliśmy jeszcze dostojnej Sabinie
Obrazek

i sympatycznemu Figorowi i pojechaliśmy smażyć się i opiekać w betonowej dżungli <bezrady2>
Obrazek
Avatar użytkownika
baksak
 
Posty: 2750
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-03-28, 13:21
Lokalizacja: Warszawa
psy: Expert [*] i Gerda (Majowy Skarbiec)

Re: Expert i Gerda Majowy Skarbiec

Postprzez Majszczur » 2014-07-20, 07:23

Wszystko ładnie, pięknie, cudne pieski, sielankowe landszafciki, ale.... dlaczego mam nieodparte wrażenie, że na poniższym obrazku Borsuk w jakiś nadprzyrodzony sposób "stąpa po wodzie" i nawet tafla się nie ugina, choć psiut zanurzony po barki <mysli>
Obrazek

Albo to wszystko fotomontaż, albo... aż boję się własnych myśli i domniemywań :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Avatar użytkownika
Majszczur
 
Posty: 4678
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-10-16, 19:00
Lokalizacja: Warszawa
psy: BPP: BERTA (*)... GRANDA (Princess Lovely Lady)

Re: Expert i Gerda Majowy Skarbiec

Postprzez marieanne » 2014-07-20, 08:03

Majszczur napisał(a):Wszystko ładnie, pięknie, cudne pieski, sielankowe landszafciki, ale.... dlaczego mam nieodparte wrażenie, że na poniższym obrazku Borsuk w jakiś nadprzyrodzony sposób "stąpa po wodzie" i nawet tafla się nie ugina, choć psiut zanurzony po barki <mysli>
Obrazek

Albo to wszystko fotomontaż, albo... aż boję się własnych myśli i domniemywań :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Wiesz... Stara gamgsterska zasada mowi ze lepiej nie wiedzieć za wiele.... <faja>
Avatar użytkownika
marieanne
Moderator Działu
 
Posty: 2615
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-08-08, 21:04
Lokalizacja: Białystok
psy: BPP x3: Bohun, Zuzia i Bromba :)
Hodowla: Śledzikujący Bern FCI

Re: Expert i Gerda Majowy Skarbiec

Postprzez Ella » 2014-07-20, 10:05

Czytam zawsze w ramach relaksu wasz wątek <faja> Piękne fotorelacje :-D
A ta z wizyty młodych ,uroczych śledzików-super :love2:
Avatar użytkownika
Ella
 
Posty: 1797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2012-01-01, 01:57
Lokalizacja: Czeladź(Śląskie)
psy: JOKASTA i BAILA MORENA (DSPP)
Hodowla: Swiss Diamond FCI

Re: Expert i Gerda Majowy Skarbiec

Postprzez baksak » 2014-07-20, 13:39

Nikt nie wie jak to się stało, ani dlaczego do tego doszło. Niektórzy mówią, że to było nieuniknione jak pojedynek Gilgamesza z Enkidu, jak starcie Hektora z Achillesem... Jedno jest pewne: i to wydarzenie przejedzie do historii i będzie opiewane w warszawskich legendach jak Czarna Mańka czy Urke Nachalnik <tak>

Otóż w tę niedzielę umówiły się na solo za stajniami SGGW dwa postrachy lewobrzeżnej Warszawy: Borsuk i Stalowa Majszczurowa... <krzyk>
Wiele znaków zapowiadało, że tego dnia zdarzy się coś niezwykłego. Koło 4:30 zaczęło wschodzić krwistoczerwone słońce. W całej Wa-wie nie pojawił się rano żaden zbieracz (puszek), a gigantyczne stado ptaków krążyło nad Placem Zbawiciela, zamiast jak zwykle nad wysypiskiem na Radiowie... <boisie>
Było już dobrze po 8:00 gdy stanęły naprzeciw siebie.
I zaczęło się...

Najpierw o tym jaki fluid najlepszy, potem o tym, że ciekawe kiedy się zaczną wyprzedaże, wreszcie, że zielona apaszka i owszem, ale złamana błękitem... i tak trzy godziny... :sciana:
Spoiler:


Ale zaczęło się wszystko tak niewinnie... <uoee>
Granda zaprowadziła nas nad okoliczne bajorko, żebyśmy mogli się popluskać pod nadzorem certyfikowanego ratownika <tak>
Obrazek

Skorzystaliśmy oczywiście z okazji żeby się zamoczyć grupowo
Obrazek

i indywidualnie
Obrazek

Obrazek

Obrazek

później - jak to u nas w Wa-wie buszowaliśmy wśród łąk
Obrazek

łaziliśmy po polnych drogach
Obrazek

Granda pokazała nam, gdzie w okolicy można ładnie ubłocić łapki
Obrazek

Zaś Majszczurowa dawała Borsukowi zły przykład...
Obrazek

...jak można psom zawracać głowę
Obrazek

i zmuszać do bezsensownego wysiłku
Obrazek

ale co mieliśmy zrobić
Obrazek

Niestety im obu jak dasz palec to odgryzą rękę
Obrazek

No i prawdę mówiąc baliśmy się marudzić, gdy zobaczyliśmy do czego jest zdolna Majszczurowa gdy uzna, że coś nie spełnia jej oczekiwań <stres>
Obrazek

Ja tam bym wolał, żeby mnie nie oskalpowała, więc siedziałem cicho
Obrazek

Na szczęście nam się upiekło. Może uznała, że nas może skalpować tylko Borsuk?
Albo to tonizujący wpływ największej sakralnej wyciskarki do cytrusów? <mysli>
Obrazek

Architektoniczne piękno tej budowli, porównywalne chyba tylko z Licheniem sprawiło, że postanowiliśmy nie przedłużać zbytnio naszego pobytu i daliśmy nogę :mrgreen:
Obrazek

Borsuk nawciskał dziewczynom kitu, że małe berneńczyki znajduje się w kapuście
Obrazek

Ciężko było im wytłumaczyć, że w kapuście można co najwyżej znaleźć takiego głąba jak Kudłaty ;>
Obrazek

Zrobiliśmy sobie jeszcze pamiątkowe zdjęcia z łanami zbóż
Obrazek

Obrazek

Granda nawet sobie w nich trochę pobuszowała
Obrazek

ba, udało jej się nawet zaciągnąć tam Duśkę.
Obrazek

Ja jakoś nie mam zamiłowania do rolnictwa. Choć jako członek Berneńskiej Paczki Pożreraczy Marchewek nie mogłem nie zrobić sobie zdjęcia z marchewkowym polem
Obrazek

Duśka mówi, że teraz hasło "zielona Warszawa" nabiera w jej oczach nowego znaczenia
Obrazek

No, a że Ursynów obfituje w rozmaite atrakcje, nie tylko agroturystyczne, Granda zabrała nas na koniec na przeprawę przez dżunglę na Borneo. Znaczy w Natolinie.
Obrazek

marieanne napisał(a):
Majszczur napisał(a):Wszystko ładnie, pięknie, cudne pieski, sielankowe landszafciki, ale.... dlaczego mam nieodparte wrażenie, że na poniższym obrazku Borsuk w jakiś nadprzyrodzony sposób "stąpa po wodzie" i nawet tafla się nie ugina, choć psiut zanurzony po barki <mysli>
(...)
Albo to wszystko fotomontaż, albo... aż boję się własnych myśli i domniemywań :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Wiesz... Stara gamgsterska zasada mowi ze lepiej nie wiedzieć za wiele.... <faja>

Oj tam, oj tam... Borsuk wszystko potrafi. Nie próbował jeszcze tylko ze zmianą wody w wino, bo Kudłaty by wciąż marudził o więcej... ;)

Ella napisał(a):(...) A ta z wizyty młodych ,uroczych śledzików-super :love2:

Bo Śledziki są super. W sam raz nie tylko na zakąskę, ale i na danie główne <tak>
Avatar użytkownika
baksak
 
Posty: 2750
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-03-28, 13:21
Lokalizacja: Warszawa
psy: Expert [*] i Gerda (Majowy Skarbiec)

Re: Expert i Gerda Majowy Skarbiec

Postprzez Majszczur » 2014-07-20, 16:54

baksak napisał(a):Nikt nie wie jak to się stało, ani dlaczego do tego doszło.
jak to nikt nie wie! :shock: to był zmasowany i zaplanowany borsuczy atak. Ja sobie moi drodzy nadrobiłam czytanie zaległych wątków i oto na jakie jawne groźby się natknęłam
baksak napisał(a):
Spoiler:
wspomnę jeszcze, że zanim dotarli do mych wrót JA JUŻ WIEDZIAŁAM, że SĄ, że dyszą pod bramą, że ostrzą pazury - albowiem chwilę wcześniej spokojne senne ulice Ursynowa zmącił złowróżbny znak - w stronę Natolina jechał na sygnale ambulans pogotowia ratunkowego, wóz strażacki oraz patrol interwencyjny policji. Na szczęście poukrywani w krzakach nie musieli interweniować, gdyż Borsuk - na wstępie obłaskawiony sielskim widokiem falujących łanów zbóż - zachowywał się nadwyraz pokojowo :mrgreen:
Avatar użytkownika
Majszczur
 
Posty: 4678
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-10-16, 19:00
Lokalizacja: Warszawa
psy: BPP: BERTA (*)... GRANDA (Princess Lovely Lady)

Re: Expert i Gerda Majowy Skarbiec

Postprzez meggy » 2014-07-21, 09:20

Cudne foty i spotkania .
Odwiedziny sledzików bezcenne :lol:
pozdrawiamy :love2:
Avatar użytkownika
meggy
 
Posty: 9039
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-05-10, 11:22
Lokalizacja: Tuszyn.k.LODZI
Hodowla: FCI " Majowy Skarbiec "

Re: Expert i Gerda Majowy Skarbiec

Postprzez jbeata » 2014-07-21, 09:31

Jak zwykle fajna fotorelacja :-)
Avatar użytkownika
jbeata
 
Posty: 2942
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-07-28, 20:37
Lokalizacja: śląskie
psy: Pola,Rose,Klara,Beauty,Phoebe,Rolex, Erotica (*)
Hodowla: Mocne Góralki

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Galeria psiaków

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości

cron