Luna Dark Szumiąca Knieja ....i jej Sylwiaczek z Maćkiem

Galeria z ogólnym dostępem. Można się tu pochwalić swoją pociechą!

Moderator: Apcik

Postprzez diabeł » 2007-07-03, 23:38

:evil:
Kasiu droga. My nie czujemy się winni za całą sytuację. Wiadomo,każdy traci Halinka z rodziną, Luna i my, więc pozostaw "te" posty na forumie :-P . Może to będzie jakaś lekcja żeby nie osądzać pochopnie innych.
Avatar użytkownika
diabeł
 
Posty: 13
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-07-02, 23:32
Lokalizacja: Glasgow
psy: Luna Dark

Postprzez Kasia » 2007-07-03, 23:45

Nie chciałam ich kasowac tylko załozyc osobny topic.

No jeszcze tego tylko brakuje żebyście się czuli winni.
Wy się cieszcie, ze czeka na Was super sunia - ja aż zielenieję z zazdrosci (w pozytywnym sensie oczywiście!) sama chętnie chciałabym "mieć" Kniejkównę :mrgreen:
Kasia
 
Ostrzeżeń: 0

Postprzez sylwiaczek » 2007-07-03, 23:57

Kasia niech wszystko zostanie tak jak jest; dyskusja o wyjeździe Luny i tak pewnie pojawiłaby się w temacie wcześniej lub później; szkoda tylko że poszła w takim kierunku :roll:
Avatar użytkownika
sylwiaczek
 
Posty: 408
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-12-13, 12:17
Lokalizacja: Szkocja
psy: Luna Dark [*], Meggie [*], Seneka [*]

Postprzez Agata » 2007-07-04, 00:05

Teraz to ja off topic posieję :lol:

Kaśka odezwałabyś się ;-) żyjesz Ty tam jeszcze? Praca napisana?
Co się nie odzywasz? Rozmyśliłaś się? :lol: :lol: (tylko sie nie stresuj, dalej NIC) :-P
Avatar użytkownika
Agata
 
Posty: 982
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-22, 11:18

Postprzez bea » 2007-07-04, 00:31

Ojoj,a już było zawieszenie broni, :-| nie lubie tego znaczka z diabełkiem,hmmmmmm......a tu jeszcze diabełek pisze...tak....myślę,ze Halinka nie traci -miała szczęscie ,ze mogła pobyć z małą dłuzej i patrzec jak dorasta,Wy- nie traciliscie ,bo wasza miłość do psiaka przez tęsknote mogła wzrastać.Na wszystko można spojrzeć z róznych stron.Gdyby można przepuszczać ludzi przez maszynę, która dawałaby certyfikat jakości,świat może byłby prostszy>Certyfikat na polityka,certyfikat na dobrego męża lub żonę,certyfikat na dobrego właściciela psa.Takie słowa jak dobra wola, zaufanie, czy odpowiedzialność można by wyrzucic do śmietnika,.... na wszystko byłaby gwarancja.Gwarancja na szczęśliwe życie.Świat byłby prostszy,ale czy lepszy,gdzie znalazoby się miejsce dla Wolnosci,w tym dla Wolności Wyboru.Asiu gwarancji na SZCZĘŚCIE -nie ma i nie bedzie i to nie tylko dla Luny,nie ma jej dla nikogo z nas.Ryzyko zawsze będzie istnieć, bo każdy wybór to ryzyko,ale zawsze trzeba mieć nadzieję,ze bedzie dobrze.,bo bez tego nic nie ma sensu. I naprawde ,miec nadzieje nie równa sie być naiwnym....Bardzo was wszystkich proszę dajmy sobie czas na refleksję,dajmy ten czas takze Joasi,jeżeli potrzebuje go ,by zbudowac,czy odbudować w sobie zaufanie do ludzi -dlaczego ma go nie otrzymać.Pażdziernik nie tak daleko.Rozmawiajmy,przekonujmy sie i szanujmy sie wzajemnie.Dobranoc. :->
Avatar użytkownika
bea
 
Posty: 1427
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-04-01, 15:35
Lokalizacja: mazowieckie

Postprzez Dżiani » 2007-07-04, 01:36

A ja nie rozumiem dlaczego ktoś musi udowadniać że nie jest wielbłądem?
Jeżeli Bernerin nie rozumie/nie wie, że takie rzeczy nie są niczym nowym i że już setki psów przez to przeszło (i to z dobrym skutkiem) to już jej problem!!!
Jeszcze do niedawna było tak że tą kwarantannę pies musiał spędzić w azylu na wyspach.
Ja nie widzę tu powodów do udowadniania Asi że się myli i nie ma racji - szkoda czasu.

Z całym szacunkiem do ciebie Aśka, Ty masz poglądy skrajnie-utopijne i w tej swojej utopii przesadzasz. Nie tylko w tym wątku ale w innych też. Potrafisz jednym postem kogoś osądzić, oskarżyć i potępić nie znając szczegółów a mając na względzie, tylko swoje jedynie słuszne poglądy - tak się nie robi.
Avatar użytkownika
Dżiani
 
Posty: 905
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:23
Lokalizacja: Mysłowice
psy: h. ARESIBO FCI

Postprzez Bernerin » 2007-07-04, 09:34

Masz racje, Irku - moje poglady na psi swiat sa skrajnie idealistyczne, co czesto bolesnie odbija sie na ludziach, lecz... ludzie potrafia sie obronic, psy niekoniecznie ;-)

Poniewaz wywolalam te dyskusje, pozwalam ja sobie rowniez zakonczyc ;-) PAX 8-)
Avatar użytkownika
Bernerin
 
Posty: 1409
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-24, 14:26
Lokalizacja: Frankfurt nad Menem
psy: Kiss i Ronja (CKCS)

Postprzez Ewa z Dżoszem » 2007-07-04, 11:03

Trzymam kciuki za pomyślny finał całej sprawy.

Koszt emocjonalny dla Halinki i jej całej Rodziny ogromny, podobnie i Sylwii.
Myślę, że warto było to wyzwanie podjąć i... dlatego jestem z Wami, życząc wszystkiego najlepszego. Sredecznie pozdrawiam
Avatar użytkownika
Ewa z Dżoszem
 
Posty: 406
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-12-19, 22:23
Lokalizacja: Lublin

Postprzez agares22 » 2007-07-07, 23:36

SYLWIACZKU
Moja ekipa także dołącza się do kciuków za LUNKE ;-) Prosimy tylko o raporty z aklimatyzacji ;-) Dobrze, że ruch lewostronny nie dotyczy czterech łap ;-)
Avatar użytkownika
agares22
 
Posty: 736
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 18:19
Lokalizacja: Henrykow-Urocze

Postprzez sylwiaczek » 2007-07-11, 01:29

agares22 napisał(a):SYLWIACZKU
Moja ekipa także dołącza się do kciuków za LUNKE ;-) Prosimy tylko o raporty z aklimatyzacji ;-) Dobrze, że ruch lewostronny nie dotyczy czterech łap ;-)


Trochę mnie nie było na forum, więc mam niezłe zaległości :oops: Dzięki Agata za kciuki, na pewno się nam przydadzą, szczególnie między wrześniem a listopadem. Myślę, że (a właściwie mam taką cichą nadzieję) później Lunka już się do nas przyzwyczai i zaakceptuje. A im więcej osób pisze, że trzyma kciuki i wierzy w powodzenie dla nas i dla Lunki tym częściej my wierzymy że się uda. Oczywiście będziemy wszystko dokładnie opisywać jak się ma Lunka i nawet czasami zdjęcia na forum wrzucimy ;-) . A co do ruchu lewostronnego, to gdyby obowiązywał dla zwierząt, to pewnie Lunie by się łapki pomyliły i byłoby jej łatwiej nauczyć się chodzić na dwóch niż na czterech :lol:
Avatar użytkownika
sylwiaczek
 
Posty: 408
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-12-13, 12:17
Lokalizacja: Szkocja
psy: Luna Dark [*], Meggie [*], Seneka [*]

Postprzez Natalia i Galwin » 2007-07-11, 10:27

To Wy musicie wierzyć, że wszystko będzie ok, bo inaczej Lunce może zabraknąć wiary... 3mamy za Was kciuki :!:
Może gdzieś to pisałaś, a ja nie doczytałam, a jestem ciekawa. W jaki sposób Lunka dojedzie do nowego domu :?: Samolotem, czy moze z Wami samochodem :?:
Avatar użytkownika
Natalia i Galwin
 
Posty: 4226
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-27, 22:27
psy: Galwin (*)

Postprzez diabeł » 2007-07-11, 14:07

Lunka pojedzie samochodem. Tylko dwie linie lotnicze zajmują się "przewozem" zwierząt (z Polski jedna) i podczas lotu są one w luku bagażowym. My opracowaliśmy trasę gdzie Luna będzie z nami. Wiemy, że to długa podróż, ale to najlepsze wyjście.
Avatar użytkownika
diabeł
 
Posty: 13
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-07-02, 23:32
Lokalizacja: Glasgow
psy: Luna Dark

Postprzez Natalia i Galwin » 2007-07-11, 14:17

No pewnie :!: :!: Poznacie się przynajmniej. Lot samolotem, przeprowadzka, nowi ludzie - to chyba byłoby za dużo wrażeń.
Avatar użytkownika
Natalia i Galwin
 
Posty: 4226
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-27, 22:27
psy: Galwin (*)

Postprzez Grażyna i Coffee » 2007-07-11, 15:46

Całe szczęście , że Lunka nie leci samolotem . Widziałam pieska beagla, który leciał za Stanów , po drodze osiwiał.
Czytając Twoje posty jestem pewna , że Lunka będzie miała u Was tyle serca i troskliwej opieki , że szybko się zaaklimatyzuje , gorzej będzie z językiem , bo nie wiem czy Halinka dostatecznie często rozmawiała z nią po angielsku. :-D
Wyobrażam sobie jak się cieszycie , że wrzesień tuż tuż.
Avatar użytkownika
Grażyna i Coffee
 
Posty: 1244
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-26, 09:45
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez sylwiaczek » 2007-07-11, 19:19

My właściwie od początku byliśmy przekonani, że po Lunę pojedziemy samochodem, co prawda sprawdziliśmy jak to wygląda z samolotami a także przeprawa promem. Niestety luk bagażowy nawet przez 2 godziny nie wchodzi w rachubę a jeśli chodzi o prom to jest tylko jedna trasa, na której można wziąć pieska ze sobą do kabiny cena jest dość wysoka w porównaniu do innych promów ale zobaczymy ostatecznie czy wybierzemy prom czy podróż samochodem przez całą trasę. Na inne promy można oczywiście wziąć zwierzaka ze sobą na prom, ale na czas trwania podróży (około 12-13 godzin) trzeba zamknąć biednego psiaka w klatce w ciemnym odizolowanym pomieszczeniu do którego nie ma wstępu podczas płynięcia bo jest zamykana przed ruszeniem promu. Co chodzi o przyzwyczajanie Luny do nas, to spędzimy prawie 3 tygodnie w Polsce zanim wyruszymy do Szkocji a potem jeszcze kilka dni razem w domciu zanim wrócimy do pracy, coby Lunka się przyzwyczaiła nie tylko do nas ale też do nowego miejsca. Mam nadzieję że się nam uda i ona nas pokocha tak jak my kochamy ją od jej pierwszego zdjęcia.
Ostatnio edytowano 2007-07-11, 20:27 przez sylwiaczek, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
sylwiaczek
 
Posty: 408
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-12-13, 12:17
Lokalizacja: Szkocja
psy: Luna Dark [*], Meggie [*], Seneka [*]

Postprzez nugatika » 2007-07-11, 19:36

Sylwiaczek widze ze macie wszystko dokladnie przemyslane i zaplanowane.
Mysle ze dobrą podjelyscie decyzje, zreszta czytajac Twoje posty, widac, ze jestes prawdziwa milosniczką bernów, a Lunka na pewno bedzie miala u Was bardzo dobrze!


Jestem dobrej mysli i z calych sił trzymam za Was kciuki :-)
Avatar użytkownika
nugatika
 
Posty: 3318
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 20:00
Lokalizacja: Strzyżów <--> Lublin
psy: Bystra, Nutka, niedźwiedz berneński Nugat {*}

Postprzez Halina » 2007-07-11, 20:25

Prawda, prawda, mieli zaplanowane. Jedno z pierwszych moich pytań było właśnie o transport i już wtedy Sylwia miała przerobione wszystkie możliwości i wybraną tą właśnie najlepszą i najwygodniejszą dla Luny! :-)
Aaa jeszcze się chciałam odnieść do postu Beatki (Bea). Jest w nim bardzo, bardzo dużo prawdy. Rzeczywiście jest to wspaniałe uczucie patrzeć jak z tego maleństwa Luna zaczyna się przeistaczać w całkiem podrośniętą bernenkę :-> . Cudownie jest widzieć jej wesołkowaty charakterek, przekomarzać się z nią i nie ukrywam mieć satysfakcję :shock: .
Jest jednak coś jeszcze! Otóż przez ten długi czas mojej opieki na Lunką poznałam (myślę, że naprawdę dobrze) Sylwię. Wiem jak ona przeżywa wszystko, jak bardzo już się stara żeby niczego Lunie nie zabrakło, wiem jak się troszczy o każdy szczegół. W sumie to oddając Lunę Sylwii to już tak jak w rodzinie. Nasze rozmowy naprawdę już podchodzą pod godziny :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
No i nie zapomnę tego nigdy : no Sylwia faktycznie od pierwszego zdjęcia była przekonana, że Luna to to co takie Sylwie lubią najbardziej :-)
Myślę, że Luna odwidzięczy się taką samą miłościa.
Avatar użytkownika
Halina
Moderator
 
Posty: 6570
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 07:48
Lokalizacja: Dargiń
psy: Karo, Sotella,Ofra, Kora[*], Bora[*], Berni[*]
Hodowla: Szumiąca Knieja

Postprzez sylwiaczek » 2007-07-11, 22:53

nugatika napisał(a):czytajac Twoje posty, widac, ze jestes prawdziwa milosniczką bernów


Kasiu trudno mi jest powiedzieć w tej chwili czy jestem miłośniczką bernów czy nie, nigdy nie miałam żadnego berna, ale zwierzaków przez moje ręce to się przewinęło mnóstwo. I nie ma tu znaczenia czy to rodowodowy psiak czy kundelek, żadnego nie skazałabym na niepotrzebny stres, zwłaszcza że pies a w tym przypadku Luna nie bedzie pewnie miała do nas jeszcze takiego zaufania jak gdybyśmy ją mieli od szczenięcia. To samo zrobiłabym dla każdego zwierzaka. ;-)
Avatar użytkownika
sylwiaczek
 
Posty: 408
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-12-13, 12:17
Lokalizacja: Szkocja
psy: Luna Dark [*], Meggie [*], Seneka [*]

Postprzez Halina » 2007-07-17, 12:02

Luna jako konik garbusek
Obrazek

Luna portretowa
Obrazek

Luna pilnująca chaty
Obrazek

Luna strażniczka podwórka
Obrazek
Avatar użytkownika
Halina
Moderator
 
Posty: 6570
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 07:48
Lokalizacja: Dargiń
psy: Karo, Sotella,Ofra, Kora[*], Bora[*], Berni[*]
Hodowla: Szumiąca Knieja

Postprzez Grażyna i Coffee » 2007-07-17, 13:01

Teraz już wiadomo dlaczego nie było Luny przy bramie , miała indywidualną sesję zdjęciową - zresztą bardzo udaną :-D
Avatar użytkownika
Grażyna i Coffee
 
Posty: 1244
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-26, 09:45
Lokalizacja: Gdańsk

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Galeria psiaków

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości