Jak reagujecie na dziwne komentarze ludzi?

[Cefreud]

Walle namiętnie jest szczeniakiem Freuda,który rzecz jasna jest bernardynem
Najbardziej lubię komentarze Panów z okolicznych budów i komentarze nianiek z dziećmi Nawet nie będę powtarzać bo po co się denerwować...

Asia-nie martw się,jak chodziłam z moim rotkiem byłam: "faszystowską k...", "dresiarą" itp.Na tym tle komentarz "jaki brzydki pies i jaką ma brzydką panią" brzmiało jak komplement...

[Olcia]

Ja chyba muszę Negrze kupić kamizelkę z tekstem "Nie jest beaglem". Niemal codziennie słyszę, że to beagle albo jakaś mieszanka z beaglem. I dlatego każdy komantarz, który jest bliżej prawdy cieszy mnie niezmiernie. Jest na osiedlu pan, który jak widzi Negrę, to krzyczy "O, to ten szwajcar", choć na początku myślał, że to mały berneńczyk i jeszcze mu włos urośnie. A jak na agility ktoś nazwał Negrę appenzellerem byłam w siódmym niebie!

[Anirysova]

-Ty, te babki widziałeś?
-Uhm..
- A jakie psy mają.....
-To chyba górskie są, nie?
- Ale co one ku...a w Warszawie robią?????

[Anuta]

A to pewnie też Wam sie przydarzyło:
Najczęściej dzieci mówią, choć i dorosłym się zdarza:
- O, takie same psy, bliźniaki

[wiki1710]

a ja za to coś naprawdę miłego usłyszałam wczoraj wieczorkiem (a miłe słowa zdarzają się tak "pół na pół"):
-miał podjechać do nas pan z dostawą kory pod iglaki, był już z jedną partią tydzień wcześniej, dzwoni wczoraj, upewnia się czy nie za późna pora, i tak oto dopytuje o adres: "...nie pamiętam Państwa domu za bardzo ani jak ulica się nazywa, ale to chyba tam gdzie jest taki PRZEPIĘKNY I DUŻY PIES?.... tak?...."
ło matko zmurowało mnie tak pozytywnie, że uśmiechałam się w duchu aż do zaśnięcia
(tu nic wprawdzie o nazwie rasy nie było, ale wiecie...sam fakt takiej fascynacji u dorosłego człowieka, który z prawdziwą przyjemnością na mojego psa patrzył i głaskał i chwalił.... miodzio )

[dorciaj]

Wiki - ja Cię doskonale rozumię
Jak niecałe dwa lata temu przeprowadziliśmy się do naszego domu to z oczywistych względów mieliśmy pielgrzymki znajomych w celu obejrzenia nowego lokum . Po jakimś czasie spotykam się z koleżanką, która też nas wtedy nawiedziła i rozmawiamy o ogrodzie. Ja jej mówię, że nic z tego co widziała jak była nie przetrwało - a ona mi na to: "wiesz co - ja to nic nie widziałam bo patrzyłam tylko na tego Twojego psa, nawet nie wiem czy masz trawę" - rozbawiła mnie do łez

A jeśli chodzi o dostawców to jak dzwoni kurier z telekarmy to notorycznie potwierdza adres: "to tam gdzie te dwa miśki są i ten trzeci?"

[Kamil]

Za to mój piechu chudy, do tego wyliniały a na spacerku pewien pan do mnie "ale on ma piękną sierść, a jaki utuczony". Myślę sobie, kurcze, albo zapomniał okularów albo coś z nim nie tak

[starter1]

Wczoraj wracałam z moimi pannami ze spaceru i przechodzac obok przystanku autobusowego usłyszałam: "Zobacz jakie piękne psy. Ten jeden to bernardyn a ten drugi to niewiem." Cały czas zastanawiam się, która jest bernardynem Do wczoraj byłam pewna że to siostry z jednego miotu ale teraz to już sama niewiem....

[Tańka]

[Madzia]

U nas Nero ma przeyjaciela czarnego spaniela..
Gdy się witają włascicielka mówi ze rośnie jak na drożdżach i co ja u daje jeśc xp
nikt nie wierzy ze tak szybko rośnie i pewnie "zre jak świnia" :/

[marzena]

Są tacy, którzy mają pewien problemik z kwestią "ile żre duży pies"
Pamiętam jeszcze jak miałam Barnabę, ktoś zapytał - "dużo żre?" Odpowiadam "nooo, wiadro ". "A pilnuje chociaż porządnie?" Ja - "nie, on jest do kochania a nie do pilnowania" "A to szkoda takiemu żreć dawać"
Wtedy się złościłam, a teraz mnie to śmieszy

[Blade]

Ja Blade-a mam pół roku i jeszcze nigdy nie spotkałam się z agresywnym komentarzem,wręcz przeciwnie-jaki śliczny,jaki misiu,no i notoryczne...jaki piękny "betowen". Być może ludziska tak pozytywnie reagują bo to jeszcze szczonek i zmienią się komentarze jak dorośnie. Oby nie

[majawn]

U Daisy, która przeszla od 6 kilo do 37 kilo ilość zachwytów się nie zmniejszyła, tylko odległość z jakiej te zachwyty są emitowane .
Maja

[majawn]

W wtorek bylam na deptaku z moja 6 miesięczną border collie. Dla niewtajemniczonych wstawiam zdjęcie:

Oczywiscie owce zostaly w domu.
Mila pani na deptaku:
-o jaki śliczny piesek czy to berneński pies pasterski?
- nie to border collie
- o, ale pewnie owieczek to nie widział?
- nie, ona ma owieczki
- o to dobrze

[BERR]

A ja ogólnie spotykam się z zachwytem i śmieją sie ,że to Hinduski berneńczyk
Lala ma między oczami podłużną kropkę jakby większa łezka .

Natomiast ostatnio facet na spacerze podszedł ze swoim psem i pyta czy możemy się umówić za rok w tym samym miejscu na ,,małe co nieco" -zgłupiałam za chwile domyśliłam się ,że chodzi o krycie suni... mówię mu ,że ja raczej nie będę rozmnażać Lali z racji tego,że nie jestem doświadczona... A on na to , -to po co pani taki pies bo nie bardzo rozumiem... I ze jego pies umie rozmnażać wiec po co mi doświadczenie, zobaczymy co wyjdzie - sorry ale nie chciało mi się z nim gadać i poszłam tak ze nie wiem co jeszcze bym sie dowiedziała.... Dość mocno mnie wkurzył wiec pewnie on by się dowiedział...

[misioooo]

Standard ostatnio u mnie (żonka krzyczy, żebym "nie wkręcał" ):

- Jaki bernardyn ładny!
- To nie bernardyn.
- A co to?
- Syberyjski długowłosy na niedźwiedzie...
Tu się często dyskusja kończy dziwnym spojrzeniem i nbraniem dystansu do szczeniaka


Jeden pan odpowiedział na to:

- A tak myślałem, po łapach poznałem.

[Vanilla Sky]

Dzisiaj się spotkałam z koleżanką, która ma charta afgańskiego.

No i trochę sobie pogadałyśmy, poćwiczyłyśmy... i nagle pomysł idziemy z pieskami do miasta.

Ok, idziemy. Wszyscy! Dosłownie się patrzeli (jak ja nie lubię być w centrum uwagi!!).. i co chwilka ,,jakie ładne!", ,,Ale szkoda, że nie mamy aparatu", no i klasycznie na czapeczkę Afghana ,, Co to, po co, dlaczego??" Jedna dziweczyna nawet stwierdziła, że ma On na głowie spódniczkę I musieliśmy tłumaczyć, że to na dłuższe uszki...

I jak koleżanka dowiedziała się ile Vanillka umie sztuczek, to kazała mi każdemu znajomemu co spotkała pokazywać, a w szczególności liczenie. Masakra..

Zatrzymujemy się, idzie Pan z pekińczykiem...
,,-Oj, weźcie te pieski, bo one są groźne
-(Ja) nie proszę Pana te pieski są wychowane i grzeczne nikogo nie gryzą
- No dobrze podejdź (do Vanillki), ale ten (afghan) nie, bo jest fałszywy!
- Nie proszę Pana ten pies napewno nie jest fałszywy, on jest bardzoo kochany i wierny...!!(czy jakoś tak..)" i poszłyśmy

Jak można tak bezdusznie po wyglądzie, w ciągu minuty ocenić psa?? Ale się zdenerwowałam, bo Natan jest super!!

[majawn]

ale ten (afghan) nie, bo jest fałszywy!

Sama baba pewnie fałszywa to widzi cały świat krzywo..
Maja

[Vanilla Sky]

Ale to był facet..

Tak, zdenerwował mnie!

[majawn]

Poprawka:
Sam facet pewnie fałszywy to widzi cały świat krzywo...
Maja