Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

Witam!
Niestety jak dotąd nie mogę poradzic sobie z nawracającym wtórnym zakażeniem skóry (prawdopodobnie). Czy znacie dobrego weta w okol. Wrocławia, Częstochowy lub Łodzi?
A może mieiście podobny problem: zaczyna się od drapania i wylizywania, potem powstaje ropna zmiana i dosyc ciężko się leczy-zawsze antybiotykiem. Dodam,że psy są regularnie zabezpieczane przed pchłami i odrobaczane.
Proszę pomóżcie

Mam pytanie Izu,przypatrz sie zmianom na skórze ,czy przypadkiem nie maja ksztaltu czeronych kolek po srodku bledszych(zanim zaczna sie tworzyc strupy) ,bo to wskazywaloby na wyprysk atopowy schorzenie dosc czeste u bernów,leczenie antybiotykiem jest wtedy bezcelowe i nieskuteczane-jezeli miejsce jest ofutrzone wygala sie je by byl dostep pwietrza,a rane traktuje sie hexidermem(nie mylic z hexodermem)lub oxycortem,ktore zadzialja takze przeciwswiadowo.Chyba jedyny znany dermatolog to dr.Kourou Demebele z W-wy-specjalista dermatolog,przyjmujacymin w Klinice SGGW

Niestety ciężko jest to stwierdzić, bo zanim cokolwiek widać, to w gąszczu sierści nie sposób tego wypatrzeć, a potem jest już za późno..ale antybiotyk na to działa. Wydaje mi się jednak, że zaczyna się od drobnej jakby ranki.
Mam nadzieję, znaleźć lekarza trochę bliżej-tak by było najlepiej.

Dr Popiel z UP (czyli Akademi Rolniczej ;)) we Wrocławiu. Zajmuje się wszelkimi problemami skórnymi (alergie itd)

A czy ma gabinet gdzieś w mieście, czy można go złapać tylko na uczelni?

Narazie znalazłam tylko jedno ognisko, wystrzygłam, przemyłam wodą utlenioną i spryskałam neomycyna, która została z ostatniego leczenia. Wygląda to tak, że jest niewielkie zgrubienie na skórze lekko różowe i z ropną wydzieliną.
Mam jeszcze bactroban, ale nie chcę za dużo działać przed wetem robić. W piątek wybieramy sie do Wrocka, to mam nadzieję zobaczy ją wet. U mnie w okolicy już nie chcę ryzykować. Słyszałam, że powinno się pobrać zeskrobinę. Co o tym wiecie?

Bardzo skuteczny na różnego rodzaju problemy skórne jest płyn Pigmentum Castellani (w aptece, bez recepty). U Bastka błyskawicznie uporał się z hotspotem, obyło się bez antybiotyku. Ranka pięknie się zagoiła.

Linki do wątków o problemach skórnych:
http://www.szwajcary.com/viewtopic.php?t=1034&start=0
http://www.szwajcary.com/viewtopic.php?t=780

izu napisał(a):A czy ma gabinet gdzieś w mieście, czy można go złapać tylko na uczelni?

Komórkę do niego wysłałam Ci na pw ;)

To znowu ja!
Niestety w czwartym dniu kuracji Pigmentum Castellani nic się nie poprawia
Nie pogarsza sie na szczęście, ale cały czas sączy się ropka... Co można jeszcze zanim antybiotyk wewn.,czego chciałabym uniknąć, bo brała ostatnio ( 2 tyg temu ) z innego powodu.
Ratunku!!

Spróbuj po prostu po przemyciu woda utleniona posmarowac oxycortem,lub popsikac jak w areozolu i zobacz jaka bedzie reakcja ,zaszkodzic nie zaszkodzi,a jezeli jednak jest to problem o podłozu alergicznym powinno poskutkowac.(problem jedynie,ze oxycort jest chyba na recepte)

a ja mam jeszcze takie pytanie u mojego psa twierdzili alergiczne zapalenie uszu dostał na to kropelki i jeszzce od czasu do czasu potrząsa głowa i drapie uszy pomimo tych kropli. to jest tak że mu przechodzi i znwou wraca cały czas jesteśmy pod katrolą weterynarza i zcesto tam przebywam zo robić zmeinić leki czy to zostawic?

A na co ta alergia? Bo problem z uszami to by wskazywało na alergie pokarmową. Ale bez testów się nie obejdzie. A co powinnaś zrobić. Po pierwsze stwierdzić na co jest ta alergia a następnie usunąć dany alergen z otoczenia psa. Jeśli jest to alergia pokarmowa to zmienić karmę na taką która nie będzie uczulała. I wcale nie jest powiedziane, że jedzenie karmy dla alergików poprawi sytuację od razu. Znam psy które są uczulone na jakiś składnik karmy Trovetu dla alergików. Ale bez stwierdzenia na co jest alergia nie da się dokładnie napisać co robić.

Izu
czy dałaś do zbadania laboratoryjnego zeskrobinę ze skóry?
Myślę że warto zrobić to badanie.

Ja ostatnio natknęłam się na dyskusje na temat "nużycy" u psów.
Straszna choroba.
Wstawiam linka:
N U Ż Y C A

Bardzo mało jest polskich informacji na ten temat.
Znalazłam jeszcze po francusku.
Są fotki (uprzedzam że drastyczne)
N U Ż Y C A (franc.)

(Mam nadzieję, że nie dostanę bana za linka do innego forum, ale zaryzykuję "dla dobra sprawy")

Tak przy okazji tego co pisala Ania,dziewczyny jak wejdziecie na temat NUŻYCA to znjdziecie sie na forum kliniki gdzie przyjmuje i odpowiada na pytania dr Kourou Demebele-wet.dermatolog,mozecie wprost u zródla zadać pytania odnosnie nurtujacych was problemów

Dzięki! Mam wrażenie,że POWOLI się poprawia. Niestety wyjazd do Wrocka nam się opżnia, więc i wet także. Póki co bactroban i woda utleniona. Trzymajcie proszę kciuki za Salmę..

Trzymamy mocniutko napewno bedzie wszystko dobrze;]

Na szczęście udało się i obeszło bez antybiotyku. Leczenie trwało ok 3 tygodni, ale już tylko czekamy na zarośnięcie sierścią Mam nadzieję, że to nie wróci za szybko!
Dzięki za kciuki!