dzięki dzięki, ta ,,grzeczność'' to tylko pozory... Astor zaczyna dorastać i prubowac swoich sił ... hahahaha a ja myslałam ze juz zawsze bedzie takim ,,malutkim'', ,,spokojnym'' miśkiem... a tu charakterek sie ujawnia...
a na łąki przychodzi pare bernów ... ja przynajmniej znam jedną suczkę i pieska ale nie pamietam jak sie nazywają...

moze my sie wreszcie tam spotkamy i jakąś ,,sesję'' zmontujemy .
pozdrawiam Wszystkich serdecznie

i Astor też merda ogonkiem do kolegó i koleżanek !!