Odwiedziny Oli spartkowej u Fredzia ,jak sie jednakokazało gwiazdką wizyty okazał się Jasio.Cała spartkowa ekipa to znaczy Ola Ala i Kazik byli maluszkiem zachwyceni afredzio to cudowny piesio o uśmiechjniętym pysiu iwiecznie merdajacym ogonku.My jak na powaznych gosci przystało poszlismy na górę do Karolci bez Oleńki, moje zdanie jest takie -jezeli w domui jest malutkie dziecko wypada gospodarzy spytać o pozwolenie czy mozna przyprowadzić innego pieska do domu>Karolcia pozwoliła wiec Kazik poszedł do samochodu po Olę .A oto relacja z wizyty.
Jaś -zobaczcie jak mądrze patrzy dwumiesieczna niunia -to niesampwite
Jaś kiwa paluszkiem Oleńce ...no no Olcia ja jestem malutki nie podchodź za blisko
Ola i Jaś
Karolcia Jaś i Ola- pierwsza radosć dziecka to poczucie że jest kochane czyż nie ?
Karolcia Jasio i Oleńka
Jesli dziecko zyje w poczuciu miłosci nauczy się odnajdować ją w świecie
Fredzio i Ola
Ola w gosciach u Fredzia
pozdrawiamy Jasia fredzia i całą waszą rodzinkę Karolciu.ala z kazikiem i spartkami
a z tym czasem to jakos sobie radze zresztą Grażynka Ty wiesz jaka jestem w gorącej wodzie kapanaczy to dobrze czy nie sama nie wiem ale mam taki spowalniacz na Ka
