Kujawskie spacerki berneńskie i spotkania

[Hekate]

A Junona po raz pierwszy w takiej bandzie bernów była nieco onieśmielona, ale jeszcze pokaże Wam co potrafi.

tego to ja jestem pewna, w końcu ma te ogniki w oczach

[anula]

Siostry de domo Spartańska Osada + glucik Junonka, dalej Roza i Dalmiśka


Monika z Rozitą

i maluchy



Spotkanko bardzo przyjemne. Do kompletu brakowało wielu osób i bernów, ale w dzisiejszym dniu najbardziej ferajny z Jaśkowej Doliny. Pozdrowienia

[Hekate]

spotkanko mieliście super, cały czas się patrze na Junonke, ależ ona puchata jak baranek

[Wydra]

W imieniu Dinusia i swoim dziękujemy,że o nas pamiętaliście.Limit chorób na 2 lata wybrany.Na następnym spotkaniu na bank nas nie zabraknie.Bez względu na to gdzie będzie się odbywać i to już z dwoma dzikusami dołącza do naszej rodziny Neska

[Asia K.L.]

Zdjęć niestety nie mam bo zapomniałam naładować bateryjek

Normalnie nie wiem jak t się dzieje ale widzę dużo podobieństw między nami:
- tak samo mamy na imię,
- mamy tak samo postrzelone psy
- mój mąż wiesz jak ma na imię - Michał
a do tego, ja też zapomniałam naładować baterii w aparacie, ale jeszcze na resztce migającej czerwonej bateryjki udało mi się kilka zdjęć zrobić



I believe I can fly - czytaj Dalmisia latający bern


siostrunie

[Busola]

I believe I can fly - czytaj Dalmisia latający bern

hmmmm skąd ja to znam, chyba z czyjejs galerii
Dalmiska nie próżnuje najwyraźniej i bierze "dobry" przykład

Spotkanko jak zawsze super, dalmiska padła na ...pysk, do tego na potege gubi zeby (dzisiaj jednego znalazłam na podłodze ) - tylko do koryta i spac
Fajnie było znowu Monike zobaczyc i mam nadzieje ze częściej nas bedzie zaszczycać

[annasm]

Spotkanko fajne, oglądam i zazdroszczę....

[marzena]

Nooo, znowu mieli fajnie

[monarucza]

Oj to prawda mieliśmy baaaardzo fajnie. Psiaki wymęczone ale szczęśliwe. Młodzież na dzisiejszym spacerku była ,,wielorasowa'' ale co one wyprawiały tego żadne fotki nie są w stanie oddać. Chwilami Junka była naprawdę biedna, ale pokazała jaka z niej opanowana ,,dziewczynka''. Roza padła choć jest statecznym bernem i nie ganiała tak jak maluchy i podrostki. Jednak do michy zwlokła się w oka mgnieniu , kto ją miał okazję poznać, wie o czym mowa Chciałam jeszcze podziękować Ani od Sawy za transport na spacerek ANIA DZIĘEEKI ! No i nie mogę nie wspomnieć, że miło było wszystkich znowu zobaczyć :)

[anula]

Monia, a u nas kłapnęło mlasnęło i po ciachach tylko wspomnienie zostało . Polecam się na przyszłość.

[Ewa]

Ale mieliście fajnie szkoda.że nas nie było.A może spotkamy się jeszcze między świętami co by szampana wypić

[Busola]

No! W końcu kobitka rozsadnie gada
My bardzo chetnie

[Maryś_i_Pako]

aaa tyle psiakow bylo a nas nie bylo ;( bo ja znowu zapomnialam haslo i maila,ktorego podawalam :P kiedy nastepne spotkanko?buu :( a Pakus teraz taki piekny wycackany i co mnie dziwi :P zawsze po takim zabiegu "chodzi i sie chwali" swoim wygladem hihi
pozdrawiam wszystkich serdecznie i zycze wspanialych Swiat :)

[Maryś_i_Pako]

a czyj ten slodki laciaty maluszek?:D to szczeniak landseera?bo nie widze dobrze?:)

[Tequilla]

Śliczne pieski;) pozdrawiam!

[Tańka]

Ale fajny spacerek był! To Yoki jest w towarzystwie jedynym facetem? Dinuś to teraz jak ma być liczony? Teraz dopiero zdjęcia obejrzałam, bo jak już internet mam, to laptop siadł Kiedy planujemy następny spacerek?! Czy Monia jest tą dziewczyną, którą spotkałam W lesie na Gagarina? Pozdrawiam!

[anula]

Kiedy kujawski spacerek to nie wiem, ale my mozemy spotkac się na toruńskim. Tania, ja wprawdzie pracuję między świętami a nowym rokiem, ale wolnego jest sporo to może się skrzykniemy?
Maryśka, tak to jest szczenię landseera. Moja Junona.

[Maryś_i_Pako]

oojej!to jeszcze je zobacze!:D slodki :D lubie landseery w sumie lubie wszytskie duuze i kudlate haha,w sumie jak torunskie spacerki tez sa to szczerze dla mnie lepiej bo mniejszy problem z dojazdem,wiec jak bedziecie sie umawiac to pamietac o mnie!:D mi to nietety tzreba przypominac bo mam duzo nauki,chociaz staram sie wchodzic tu szybciutko na chwilke i sprawdzac co sie dzieje

pozdrawiam serdecznie :)

[Wydra]

Taniu! no jak to jak? przecież to mimo wszystko facet a że poskakać nie może to już trudno się mówi.My na razie nigdzie ruszyć się nie możemy,mieliśmy mały wypadek Majowy kierowca wyjechała nam z podporządkowanej no i niestety cały przód rozbity pojazd do odebrania z warsztatu dopiero po nowym roku.

[Maryś_i_Pako]

uuuu a szkoda :( bo juz raz sie nie zalapalam,zeby zobaczyc Dinusia :(