Tęczowy most

[Boyowa]

[*]

[EwaM]

[*] [*] [*]

[Natalia i Galwin]

[i]

[MagdaMR]

[*]

[Alicja i Spartki]

Ula , Irku bardzo współczuję.
Dla Dzani [*]

[Cefreud]

Dla Dżani(*)(*)(*)

[Barbapapa]

dla Dżani (*) (*) (*)

[lidia i forest]

Dla Dżani (*)(*)(*)

[Beata i Fiona]

Dżani [*][*][*]

[Apcik]

Dżani[*][*]
wspólczuje bradzo

[Wydra]

Dla DŻANI[*] Ulo Irku łączymy się z Wami w bólu,my też niedawno straciliśmy naszą przyjaciółkę,jeszcze boli

[AT]

Dżani (*)(*)(*)

[annasm]

[*][*][*]

[Ewa z Dżoszem]

Pięknej Dżani
['] ['] [']

[Kapada]

[*]

[Biegusie]

[*]
smutno jest jak przyjaciel odejdzie

[Dżiani]

Dziekujemy Wam wszystkim za cieplłe słowa. Dżiani opuściła nas tak nagle, że jeszcze nie możemy w to uwierzyć. Zrobiła się troche osowiała i rano nic nie zjadła ale ona często grymasi więc nic to takiego nie było. Po południu zaczeło się oddychanie z takim 'charczeniem' zaraz potem czerwono-zółta ślina i objawy pasujące do ciężkiego zatrucia. Wszystko stało się tak szybko że nie zdążyliśmy dojechać do weta. Kiedy się ubieraliśmy poszła na swoje miejsce i zasneła w jednej chwili - to był szok - wszystko na oczach dzieci. Pisząc to znowu mi wraca to wszystko ale jeszcze dodam, że sekcja nie potwierdziła otrucia. Z tego co do mnie dotarło jak ją odbierałem to miała ciężke zapalenie jelit. Tak ciężke że jej system odpornościowy sobie z tym nie poradził. W efekcie nastąpiło 'rozszczelnienie' i błyskawiczne zatrucie całego organizmu coś jak sepsa choć to nie to.

[Ewa z Dżoszem]

Muszę poprawić to, co napisałam poprzednio. Skoro nie sepsa, to coś, co dało wstrząs z ostrą niewydolnością krążenia(krwista piana w ostrym obrzęku płuc). Trucizna? Coś co dało zaburzenia rytmu serca?
Wiem, że nie czas i miejsce na dywagacje.
Jestem zszokowana. Nie umiem wyrazić tego, co w tej chwili czuję...
Mój Boże...
Irku, tak mi przykro...

[anula]

Przyznam się, że przyszła mi na myśl raczej jakaś trucizna. Bardzo jest nam przykro, widziałam ją tylko raz, ale to był niezwykły pies.

[Alicja i Spartki]

Mój boże Irku jeszcze raz bardzo bardzo współczuje