Wpływ ciąży na zdrowie suki

Moderator: Anirysova

Re: Wpływ ciąży na zdrowie suki

Postprzez Dżiani » 2008-12-11, 04:17

Wiedzialem... Wiedzialem ze bedzie taka jazda i przez to bylem nawet zly, ze info o smierci Dziani pojawilo sie od razu ale postanowilem wtedy napisac co i jak zeby nie krazyly o jej smierci jakies mity i dziwne teorie jak to jest w przypadku wielu innych psow. Niestety moj post w ktorym napisalem wyraznie ze poki co nie znam dokladnych szczegolow sekcji nie wystarczyl zeby wstrzymac sie z ew. dyskusja...

Sabina czy czytalas ten moj post 'ze zrozumieniem'? Raczej nie bo Twoje stwierdzenie ze "ja osobiście nie kryłabym w życiu 7 letniej suki ,która miała dzieci rok po roku" jest na to dowodem (spojrz tez na odstep od ostatniego miotu Dziani - 16 mies). Jest przytykiem dla wszystkich tych ktorzy pokryli swoje suki w tym wieku. Na szczescie mam na tyle doswiadczenia ze nie opieram swoich decyzji hodowlanych na takich opiniach jak Twoje. Gdyby tak bylo, musialbym m.in. tez jezdic na krycia tylko zagraniczne i to tylko daleko bo kazde ''krycie bliskie i szybkie" jest be.
Kiedy mowie wyraznie jakie byly objawy to Ty je negujesz, wiesz lepiej ze powinny byc takie i takie... na jakiej podstawie ???
A sprawa z p. Ania i tym zajsciem na ulicy w Bytomiu... Ty mowisz "Bylam zdziwiona, że koleżanka poleciła Pani tę hodowle"... Sabina Ty nie bylas tylko 'zdziwiona' ale obszkalowalas nas (i nie tylko nas) dokladnie i smieszy mnie to Twoje straszenie sadami. To ja bym musial juz wtedy pozwac Ciebie za 'pomowienia' a wierz mi ze tez mnie stac. Bo ja tez "nie zyje z hodowli" i to tylko nasze hobby...

Przykro mi czytac wiele wypowiedzi tutaj ktore sugeruja albo wrecz twierdza 'dlaczego' tym bardziej ze dopiero dociera do nas dokladny obraz tego co sie stalo a na smierc Dziani nie wplynela tylko jej ciaza i wiek a jeszcze kilka innych czynnikow ktore niefortunnie zbegly sie w czasie i daly taki smutny koniec. Nie chce tego tu opisywac bo i tak znajdzie sie ktos kto bedzie wiedzial lepiej a w sumie nie ma nawet jeszcze info na naszej stronie bo nie mam sily tego zrobic.
Avatar użytkownika
Dżiani
 
Posty: 905
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:23
Lokalizacja: Mysłowice
psy: h. ARESIBO FCI

Re: Wpływ ciąży na zdrowie suki

Postprzez Szam » 2008-12-11, 10:09

Ode mnie jeszcze tyle, ze kazda ciaza, porod czy co innego niezaleznie od wieku suczki moze sie skonczyc tragicznie, nie wiemy i nie jestesmy w stanie tego przewidziec...Wystarczy maly problem, blad weterynarza, chwila czekania z cesarka, powiklania po porodzie i po wszystkim :(
Avatar użytkownika
Szam
 
Posty: 3082
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 17:36
Lokalizacja: Rzeszów / okolice
psy: Jamajka, Lulu, Hummer, Gina & aussiki

Re: Wpływ ciąży na zdrowie suki

Postprzez sabina » 2008-12-11, 10:15

Tak czytałam Twój post ze zrozumieniem dlatego zadałam pytania :
czy niebyło wcześniejszych obiawów
jakie wyszły badania przed kryciem
Wiem, jakie są objawy, ponieważ od moich znajomych pies przechodził niedawno zapalenie jelit, i właśnie takie objawy miał(osobiście jeździłam z nimi po wetach)
Irek 1 zasadnicza rzecz nie mam w modzie obgadywać i naskakiwać na inne Hodowle.
Nie mam sklerozy i wiem, o czym rozmawiałam z Waszą przyjaciółką i w jaki sposób.
Co ta osoba Wam przekazała nie wiem? Nie sadź innych po sobie.
Mam swoje zasady i kulturę.
Jeżeli polecam Krycie to wyjątkowe i Hodowle, którą znam wiem, kto ją prowadzi i w jaki sposób. Nasza znajomość jest z forum lub z wystaw, więc nie mogę powiedzieć jak prowadzisz szczenięta, w jakich warunkach, nie interesuje się Tobą Twoją Hodowlą itp.
Zdziwienie a i owszem. Nie jesteś jedynym Hodowcą jest wielu wystarczy spojrzeć na top listy itp. Nie robisz kryć wyjątkowych. Twoje krycia są w rejonie śląska.
Słyszałam na wystawie w Chorzowie, jakie masz podejście do zagranicznych kryć, jak to się jeździ i tak cytuje gówno wychodzi (Przepraszam). Pierwsze pojedź a później możemy podyskutować.
Porozmawiaj z Jaską, Duchem, Deikową,Eweliną, Bersetem,Eleuterią,Alturą,Tasmańską ile trzeba trudu włożyć żeby, znaleźć sprawdzić psa i pojechać tam. Za każdym razem wiedziałam, co chcę poprawić, co wyeliminować, czym się sugerowałam w kryciu.
Nigdy nie wychodzi tak jak byśmy chcieli nie we wszystko możemy wejść, ale Ty powinieneś o tym wiedzieć jako doświadczony Hodowca.
Jak wiesz mam Oli ma 7 lat i w tym wieku może się wszystko wydarzyć każdego dnia, kiedy mam ją na kolanach chcę zatrzymać ten czas. Kiedy wchodzę do wątku i czytam o tych tragediach myślę ile czasu nam zostało? Co zrobić, aby była z nami jak najdłużej?
Pytania były skierowane pod wpływem impulsu, rozpaczy, bezradności i żalu.
Nie z wrogości.
To co się dzieje w tym wątku jest godne pożałowania.
Wszystkim życzę ZDROWYCH WESOŁYCH ŚWIĄT
Ostatnio edytowano 2008-12-11, 10:43 przez sabina, łącznie edytowano 1 raz
sabina
 
Ostrzeżeń: 0

Re: Wpływ ciąży na zdrowie suki

Postprzez Drixon » 2008-12-11, 10:23

a dla laika wytłumaczcie proszę czym się różni 'zagraniczne krycie ' od krycia suki reproduktorem sprowadzonym z zagranicy lub psem który jest z zagranicznej hodowli a w naszym kraju uznany za championa?? czy chodzi tylko o to żeby tłuc sie z suka kilkaset km ? nie rozumię ..
Ostatnio edytowano 2008-12-11, 10:25 przez Drixon, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Drixon
 
Posty: 5589
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-08-25, 21:20

Re: Wpływ ciąży na zdrowie suki

Postprzez jaska » 2008-12-11, 10:24

... musialbym m.in. tez jezdic na krycia tylko zagraniczne i to tylko daleko bo kazde ''krycie bliskie i szybkie" jest be. ....

Panie Irku, niech Pan nie pisze w ten sposób bo tak na pierwszy rzut oka to krycie może nie bliskie ale SZYBKIE nasuwa jedno= nieprzemyślane.....a raczej nie o to chodzi w założeniach hodowlanych.
Avatar użytkownika
jaska
 
Posty: 434
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 22:32
Lokalizacja: Wyry
psy: B.B.,Darling & Dark Easter Mocny Akord
Hodowla: Mocny Akord

Re: Wpływ ciąży na zdrowie suki

Postprzez jaska » 2008-12-11, 10:31

.....a dla laika wytłumaczcie proszę czym się różni 'zagraniczne krycie ' od krycia suki reproduktorem sprowadzonym z zagranicy lub psem który jest z zagranicznej hodowli a w naszym kraju uznany za championa?? czy chodzi tylko o to żeby tłuc sie z suka kilkaset km ? nie rozumię .......

Ano po to zeby robić to co sie powinno czyli poprawiac rase, wprowadzac nową linię, czyli tzw nową krew....
Nikt nie neguje kryć krajowych byle by tylko ten kto kryje się upewnił ze to co robi, robi z jakiegoś powodu, a tym powodem nie jest: szybko, tanio, blisko, dużo......zarobek
Miał być spis berneńczyków, z chorobami,długością zycia...tak zeby było łatwiej przyszłym hodowcom...i co? nie ma
A zagranicą jest...moze dlatego niektórzy jeżdzą tysiące kilometrów....
Avatar użytkownika
jaska
 
Posty: 434
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 22:32
Lokalizacja: Wyry
psy: B.B.,Darling & Dark Easter Mocny Akord
Hodowla: Mocny Akord

Re: Wpływ ciąży na zdrowie suki

Postprzez Ewa z Dżoszem » 2008-12-11, 10:33

Jak napisałam suki hodowlane nie żyją w oceanach i nie padają z wyczerpania jak głowonogi, nie są też zdane na hormonalny zew natury.
Czy miłe panie potrafią czytać ze zrozumieniem treści?
Moja wypowiedź poprzedzona przykładami ze świata przyrody, na których oparła się polemika bez zrozumienia całości, ma przecież całkiem inny sens.
Kobiety umierały okołopołogowo i była to rzecz straszna.
Pies jest wytworem ewolucji w ścisłym kontakcie z człowiekiem. Ja bym Alicja jednak karmiła psy, bo z polowaniem mogą sobie nie poradzić.

Nie mieści mi się w głowie, że ktokolwiek podważa decyzje hodowlane Irka i przyczynę odejścia Dżani może upatrywać w jej nadmiernej eksploatacji – a taki sens można wyczytać z wpisów niektórych poprzedniczek.

A prztyczki typu jedna pani drugiej pani coś powiedziała na ulicy i z tego powodu założy jedna pani drugiej pani sprawę w sądzie, to czysta żenada.

Boleję nad odejściem Dżani, ciotki Dzosza.
Avatar użytkownika
Ewa z Dżoszem
 
Posty: 406
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-12-19, 22:23
Lokalizacja: Lublin

Re: Wpływ ciąży na zdrowie suki

Postprzez Cefreud » 2008-12-11, 10:35

Drixon napisał(a):a dla laika wytłumaczcie proszę czym się różni 'zagraniczne krycie ' od krycia suki reproduktorem sprowadzonym z zagranicy lub psem który jest z zagranicznej hodowli a w naszym kraju uznany za championa?? czy chodzi tylko o to żeby tłuc sie z suka kilkaset km ? nie rozumię ..


Jak dla mnie tym,ze pies sprowadzony jest w Polsce rozchwytywany i mam mnóstwo kryć w roku kiedy robi się popularny.Zobacz jak np było z Equo a teraz z Michaduvillem.Gdzie nie spojrzałaś było krycie tym psem bo taka była moda.Czasem nie miało znaczenia,czy pies naprawia wady suki tylko, champion i blisko(patrz w kraju).
Krycie zagranicą wprowadzało świerzą krew do Polskiej hodowli.Zobacz ile było w Polsce takich kryć jak np.Baranem, czy Torre?
W większości zagranicznych hodowli masz wykazaną długość życia przodków-u nas statystyki kuleją.
Choćby dlatego czasem warto zainwestować i jechać daleko-nawet jak by z tego miało g...wyjść.
wiele forumek się na to zdobyło-czasem z mizernym skutkiem.Wywaliło kasę na podróż,wymagane badania i guzik.
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Re: Wpływ ciąży na zdrowie suki

Postprzez Cefreud » 2008-12-11, 10:37

Czy miłe panie potrafią czytać ze zrozumieniem treści?

Przepraszam,widać nie pojęłam sensu Twojej wypowiedzi.Zabrzmiało to tak,jakbyś sugerowała,ze skoro natura dała suce 2 cieczki to powinno się to wykorzystać.
Jeśli Twoja intencja była inna, to przepraszam.
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Re: Wpływ ciąży na zdrowie suki

Postprzez Szam » 2008-12-11, 10:40

Nie kazdy chce kryc psem, ktory kryje sporo suk w swoim rejonie i nie kazdy chce zawezac pule genowa. Czasem ludzie chca przywiezc nowa krew do kraju (nowa czyli nie taka ktora jest w 2/3 szczeniat). Widzialas jak wyglada ilosc miotow po czolowych polskich reproduktorach??
Najwidoczniej ja sie lubie tluc kilkaset kilometrow...A czasem i kilka tysiecy ;-)
Avatar użytkownika
Szam
 
Posty: 3082
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 17:36
Lokalizacja: Rzeszów / okolice
psy: Jamajka, Lulu, Hummer, Gina & aussiki

Re: Wpływ ciąży na zdrowie suki

Postprzez Drixon » 2008-12-11, 10:46

no dobrze Szam ... ale Hummer'ek bije popularność na wystawach .. chyba nie do końca tylko po to żeby puchary na półce ładnie wyglądały ... masz pewnie jakieś plany w stosunku do niego ...
- czy więc mając suke ' źle'zrobie kryjąc ją takim Polskim Championem?
Avatar użytkownika
Drixon
 
Posty: 5589
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-08-25, 21:20

Re: Wpływ ciąży na zdrowie suki

Postprzez Szam » 2008-12-11, 10:55

WIesz co sama krylam Bastkie, chodzi o to, ze trzeba to robic z glowa, a nie jezdzic do psa ktory popularny a w ogole nie pasuje do naszej suki, to raz, dwa sa tacy ktorzy jedno krycie powtarzaja po 4-5 razy a trzy moze ja kolekcjonuje puchary ;-)
Avatar użytkownika
Szam
 
Posty: 3082
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 17:36
Lokalizacja: Rzeszów / okolice
psy: Jamajka, Lulu, Hummer, Gina & aussiki

Re: Wpływ ciąży na zdrowie suki

Postprzez Drixon » 2008-12-11, 11:00

rozumieć ... moze mnie te z uda się 'skolekcjonować' pucharki - ocenią to 'fachowcy'
Avatar użytkownika
Drixon
 
Posty: 5589
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-08-25, 21:20

Re: Wpływ ciąży na zdrowie suki

Postprzez Cefreud » 2008-12-11, 11:07

ja mam w sklepie sportowym zniżkę.Mogę wam sprzedac tanio pucharki a wygrawerujecie sobie co chcecie :mrgreen:
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Re: Wpływ ciąży na zdrowie suki

Postprzez Ewa z Dżoszem » 2008-12-11, 11:51

Cefreud napisał(a):Czy miłe panie potrafią czytać ze zrozumieniem treści?

Przepraszam,widać nie pojęłam sensu Twojej wypowiedzi.Zabrzmiało to tak,jakbyś sugerowała,ze skoro natura dała suce 2 cieczki to powinno się to wykorzystać.
Jeśli Twoja intencja była inna, to przepraszam.


Nie masz mnie za co przepraszać. Fizjologia swoją drogą ale na szczęście nie zew hormonalny a świadomy wybór człowieka przesądza o częstotliwości kryć.
Avatar użytkownika
Ewa z Dżoszem
 
Posty: 406
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-12-19, 22:23
Lokalizacja: Lublin

Re: Wpływ ciąży na zdrowie suki

Postprzez Halina » 2008-12-11, 12:01

Zobacz jak np było z Equo a teraz z Michaduvillem


Z Michaudvillem to chyba nie trafione. Ja byłam pierwszym hodowcą w Polsce, który krył Michaudvillem THRUMANEM. Nie wiem czy po mnie jeszczektoś nim krył. Przede mną było nim tylko jedno krycie (suka z Austii).
Avatar użytkownika
Halina
Moderator
 
Posty: 6570
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 07:48
Lokalizacja: Dargiń
psy: Karo, Sotella,Ofra, Kora[*], Bora[*], Berni[*]
Hodowla: Szumiąca Knieja

Re: Wpływ ciąży na zdrowie suki

Postprzez Tess » 2008-12-11, 12:57

Apeluję do pani Sabiny o powściągnięcie emocji i prowadzenie dyskusji zgodnie z przyjętymi na forum zasadami. O to samo proszę również wszystkich forumowiczów zainteresowanych tematem.
Tess
 
Posty: 3112
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-09, 12:15
Lokalizacja: Dłużyna/Elblag
psy: Niuniuś i Mila ( Maisa Szumiaca Knieja )

Re: Wpływ ciąży na zdrowie suki

Postprzez sabina » 2008-12-11, 13:08

Tess o co do mnie apelujesz??
Uzasadni proszę.
Gdzie łamię zasady panujące na forum.
Ciągle jestem bardzo spokojna i grzeczna w moich wypowiedziach.
Mogę dla Ciebie to zmienić ;-)
sabina
 
Ostrzeżeń: 0

Re: Wpływ ciąży na zdrowie suki

Postprzez Cefreud » 2008-12-11, 13:25

Halina napisał(a):
Zobacz jak np było z Equo a teraz z Michaduvillem


Z Michaudvillem to chyba nie trafione. Ja byłam pierwszym hodowcą w Polsce, który krył Michaudvillem THRUMANEM. Nie wiem czy po mnie jeszczektoś nim krył. Przede mną było nim tylko jedno krycie (suka z Austii).


Halinka-to był niezbyt udany przykład :mrgreen:
ale mam nadzieję,ze rozumiecie co mam na myśli ;-)
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Re: Wpływ ciąży na zdrowie suki

Postprzez Beata i Fiona » 2008-12-11, 14:04

z tego co piszecie wynika to co powiedział P. Irek - że krycie krajowe jest bee...
w Polsce jest MNÓSTWO pięknych berneńczyków, niekoniecznie po danym przodku, pula genowa wcale nie jest zawężona, nie każdy ma Aspena w rodowodzie :-P , jest coraz wiącej psów wygrywających wystawy które mają kilka pokoleń wstecz wyłącznie polskie psy!
Zgadzam się że krycie "z modą" jest nie do końca normalne, i że rzadko zdarzają się osoby kryjące danym psem dlatego że pasuje do suki.
Większość forumowiczów to wie, ale nie ma się co czarować - każdy wie jaka jest polska rzeczywistość ... na 100 hodowli góra 40 to ludzie z pasją, reszta to rozmnażacze, kryjący suki żeby troche zarobić, bo przecież w miocie jest średnio 8 szczeniąt razy 1500 do 2000 = wychodzi niezła sumka, bo nie myślą o kosztach z tym związanych, byle odklepać hodowlankę, i później na ringach widzimy to co widzimy ...
wracając do repro ;-) piszecie o świeżej krwi, żeby coś poprawić. Czy nie jest tak, że im więcej nowych genów tym bardziej niewyrównane psy? Wydaje mi się że tylko inbreed i linbreed mogą utrwalić dane cechy, bo inne geny się poprostu nie mieszają. I tu kłania się sprawa katalogu, bo kto pokryje w pokrewieństwie nie znając wad i zalet przodków ...

Odnośnie tematu ;-)
Spotkałam się z opinią że jeżeli u suki jest podejrzenie nowotworu albo jeśli ma nowotwór wielu wetów zaleca właśnie pokrycie i ciążę ...
Co o tym sądzicie?
Avatar użytkownika
Beata i Fiona
 
Posty: 2367
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-04-30, 12:22
Lokalizacja: Radlin
psy: TREY, VARIA i KAGURA von Romanshof & YARA
Hodowla: von Romanshof

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do - Wszystko dot. rozmnażania i rozrodu. Dobór hodowlany. Inbreed.

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości