AniRysTeam napisał(a):A jak tam wyjazd do Czech?
Asta miała sztuczną inseminację, głównie ze względu na brak czasu, bo Barth w tym dniu wyjeżdżał na wystawę do Budapesztu. Wet sprawdził jeszcze dodatkowo fazę rui. Wszystko było super. Jakość nasienia idealna.
Ciąża została potwierdzona na USG po trzech tygodniach,a następnie.... zresorbowana
Taki los...
Znowu będziemy próbowali szczęścia, ale już u innego psa.
I jak w takich warunkach można sobie robić dalekosiężne i ambitne plany hodowlane
