Entlebucher

Wszystko na temat hodowli oraz dyskusje na temat ras.

Moderator: annasm

Re: Entlebucher

Postprzez asia78 » 2008-12-31, 11:31

No to super. Brawo Santuś.
Avatar użytkownika
asia78
 
Posty: 1746
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-10-25, 00:37
Lokalizacja: Warszawa
psy: Appenzellerka Amanda

Re: Entlebucher

Postprzez J.&A. » 2008-12-31, 11:57

No to jestem dobrej myśli.
Choć, oczywiście, kusić losu i chodzić z Luśką na podziwianie sztucznych ogni nie zamierzam. ;-)
Jeszcze jedna rzecz mi się przypomniała - ostrzegam przed kleszczami! Co prawda teraz jak jest lekki mrozek, pewnie nie ma dużego ryzyka, ale dwa tygodnie temu moja koleżanka z pracy ledwie odratowała swojego setera. Borelioza. :-(
Kiedyś gadałam z weterynarzem i powiedział mi, że przy takich ciepłych zimach jak przez ostatnie lata kleszcze działają ;-) w zasadzie przez cały rok.
Avatar użytkownika
J.&A.
 
Posty: 215
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-09-07, 21:21
psy: Entlebucher

Re: Entlebucher

Postprzez santa » 2008-12-31, 14:07

no to niestety prawda, Santa miala babeszjoze w zeszlym roku w listopadzie ! U mnie niestety jest region kleszczowy i z kim bym nie rozmawiala to jego pies juz przez to przechodzil :/
santa
 
Posty: 843
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-03-28, 21:47

Re: Entlebucher

Postprzez marcinek » 2009-01-01, 16:56

Buczer ma bardzo duży uraz do petard po zdarzeniu , które kiedyś opisywałem. Daliśmy mu w domu tabletke na uspokojenie. Przed sylwestrem, w te dni co dzieci się bawiły petardami to wychodziliśmy z nim tylko wcześnie rano i pożnym wieczorem. Jak się probowało wyjść w ciągu dnia to nawet nie załatwiał swoich potrzeb- w takim był stresie od huków. Jeżeli chodzi o kleszcze to my psu kupujemy obroże przeciw kleszczom i pchłom . W zeszłym roku bardzo dobrze to działało. Buczer co drugi dzien biegal po lesie i tylko jednego kleszcza raz przyniósł. Sam go sbie z brzuszka wyciągał i pokazywał łapką , zeby mu pomóc. Łatwo się dał wyciągnąć. Życze wszystkim Dobrego Nowego Roku.
marcinek
 
Posty: 206
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-05-08, 12:01

Re: Entlebucher

Postprzez santa » 2009-01-01, 18:30

Biedny jest Buczer z tymi petardami :(

Santa nic, o polnocy spala jak zabita :mrgreen: , malo tego wieczorem na spacerze doslowie kilka metrow przed nami ktos rzucil petarde, taka dziwna w dodatku bo swiecaca, a santa tylko sie spojrzala na chwile i zazar wrocila do niuchania :)

a jak wasze pociechy??
santa
 
Posty: 843
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-03-28, 21:47

Re: Entlebucher

Postprzez J.&A. » 2009-01-01, 21:17

Ha, Luśka spoko! :mrgreen:
Pojechaliśmy z nią na Sylwestra ok. 21.00, petardy poleciały nam parę razy nad głowami. Widać było, że zachwycona nie była (choć biorę poprawkę też na to, że była w obcym sobie miejscu), ale do lęku to jej było daleko hihihihi. Większy miałam problem - siuśnęła w gościach na środku mieszkania. Nie mam pojęcia co jej się stało, bo była dosłownie trzy godziny wcześniej na spacerze. Na szczęście goście przyjaźnie traktują psy, a Luśka wyraźnie przypadła im do gustu, więc mam nadzieję, że nas jeszcze kiedyś zaproszą ...
Avatar użytkownika
J.&A.
 
Posty: 215
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-09-07, 21:21
psy: Entlebucher

Re: Entlebucher

Postprzez agness » 2009-01-02, 23:47

Tofi też nie boi się fajerwerków choć jeszcze jest mały a trochę sie tego obawialiśmy bo w duzym miescie był spory huk. Za to ucieka przed falami nad morzem i boi się przejeżdzających szybko rowerów. Ostatnio na spacerze napędził nam strachu bo gdy zobaczył rower to pognał przed nim na oślep ledwo go zlapaliśmy...

Obrazek
Avatar użytkownika
agness
 
Posty: 17
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-12-12, 17:51
Lokalizacja: Gdańsk
psy: Entlebucher

Re: Entlebucher

Postprzez agness » 2009-01-02, 23:51

Parę zdjęć ze spacerów:

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Avatar użytkownika
agness
 
Posty: 17
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-12-12, 17:51
Lokalizacja: Gdańsk
psy: Entlebucher

Re: Entlebucher

Postprzez J.&A. » 2009-01-03, 10:47

Fajne zdjęcia. :-)
Tofik też niczego sobie. :-))) Całkiem przystojny pies, na pewno by się Luśce spodobał. ;-)
Luśka znów linieje. Cholerka, myślałam, że nadprogramowe gubienie sierści będzie zaliczać dwa razy w roku - na wiosnę i na zimę, a tu niespodzianka. :-(
Przypomniała mi się jeszcze jedna ciekawostka. Luśka podszczypuje mnie w okolicach kostek jak schodzimy na spacer. Nie jest to bolesne czy szczególnie uciążliwe. Czy Wasze też tak może mają? Szukałam i szukałam i doszukałam się, że psy pasterskie miewają takie instynkty, w ten sposób zaganiały kiedyś zwierzęta. Najlepszy był mój mąż - "to co ona nas traktuje jak bydło???!!!" hihhihihihi. ;-)
Avatar użytkownika
J.&A.
 
Posty: 215
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-09-07, 21:21
psy: Entlebucher

Re: Entlebucher

Postprzez santa » 2009-01-03, 14:55

fajne zdjecia :)

dobrze ze psiaki jakos przezyly sylwestra :)

Santa tez tak miala z tym podszczypywaniem jak byla szczeniakiem, Asia i Magda tez chyba mowily ze Ama i Appen tak robili. Wyszlo szydlo z worka kim jestesmy dla naszych psiakow :mrgreen:

Santa w zimowej odslonie :mrgreen:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

zapraszamy na Tarchomin na kolejny spacerek, a to w ramach reklamy jakie mamy piekne tereny :mrgreen:


Obrazek

Obrazek
santa
 
Posty: 843
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-03-28, 21:47

Re: Entlebucher

Postprzez asia78 » 2009-01-04, 00:17

Amanda jako szczeniak gryzla po nogach non stop.
Było to bardzo niefortunne zachowanie, bo było lato i dziewczynki biegały w krótkich spodenkach.
Często płakały, żebyśmy oddali tego psa, bo one nie chciały takiego, który gryzie:(
Ale z perspektywy ten etap nie trwal długo.
Teraz podgryza właściwie tylko mnie - gdy chce się bawić lub na spacerze do lasu gdy chce powiedzieć że jesteśmy już za daleko od domu.

My znowu chodzimy na szkolenie sobota niedziela 11-13, także ewentualny spacerek albo po albo przed szkoleniem .
Pozdrawiam
Avatar użytkownika
asia78
 
Posty: 1746
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-10-25, 00:37
Lokalizacja: Warszawa
psy: Appenzellerka Amanda

Re: Entlebucher

Postprzez ania dąbrowa górnicz » 2009-01-06, 00:42

Hej mam pytanie czy wybiera sie ktos na wystawę do Katowic w marcu?? Dziięki za odp, ja bym strasznie chciała ale Whisky hm mam trudności z okazywaniem ząbków acha i ile mają wasze sunie i ile ważą bo ja juz sama nie wiem czy Whisky wazy dobrze czy nie za grubiutka.........

Whisky ma 9 miesięcy- waga: 20kg i wzrost: yyy jutra ja zmierzę dokładnie na moje oko około 40cm
Zgóry dziękuję za odpowiedz
ania dąbrowa górnicz
 
Posty: 432
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 21:29

Re: Entlebucher

Postprzez asia78 » 2009-01-06, 11:02

Haha my z pokazywaniem ząbków nie mamy problemu, gorzej z bieganiem.
Zajrzyj do wątku "wiek waga wzrost małych szwajcarów", ale chyba 20 kg to nie jest za dużo.
My się raczej nie wybieramy.
Avatar użytkownika
asia78
 
Posty: 1746
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-10-25, 00:37
Lokalizacja: Warszawa
psy: Appenzellerka Amanda

Re: Entlebucher

Postprzez Cez63 » 2009-01-07, 02:32

Jak myślicie po co tu dałem XVII-wieczny niderlandzki obraz? :-D
Obrazek
Pozdrawiam ;-)
Avatar użytkownika
Cez63
 
Posty: 100
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-07-24, 22:00
Lokalizacja: Gdańsk
psy: Dino - Entlebucher

Re: Entlebucher

Postprzez frappe » 2009-01-07, 11:40

Entlebucherek robi za małego żulka przy stole ?? :roll: :mrgreen:
frappe
 
Posty: 1528
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-01, 22:18
Lokalizacja: POZNAŃ

Re: Entlebucher

Postprzez agness » 2009-01-08, 10:45

No proszę to i w Holandii entliki były popularne w XVIIw ??

Hej Cez. jeśli znasz autora obrazu to wpisz.... ;-)
Avatar użytkownika
agness
 
Posty: 17
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-12-12, 17:51
Lokalizacja: Gdańsk
psy: Entlebucher

Re: Entlebucher

Postprzez santa » 2009-01-10, 18:27

http://www.allegro.pl/item521006891_ent ... erski.html


entle bez rodowodu :evil: :evil: :evil:
juz sie zaczyna....

ktos zna ta pseudohodowle??
santa
 
Posty: 843
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-03-28, 21:47

Re: Entlebucher

Postprzez Agnieszka » 2009-01-10, 20:01

Na całe szczęście nie mam pojęcia kto to .Znalazłam niedawno ogłoszenie w łódzkim schronisku była 7 tyg . appenzellerka .Zadzwoniłam zaraz do jednego pana czekającego za szczeniaczkiem z mojej hodowli żeby ja zaadoptował . Pan zadzwonił , ale sunia już znalazła wcześniej nowy domek .
A tak z innej beczki zobaczcie dwa entlebuchery pracują jako psy stróżujące w bydgoskim schronisku . Tak pracują , znam osobiście panią dyrektor i to ona mi powiedziała że entle nie są do adopcji tylko ma je jako pomocników :-)
http://www.schronisko.org.pl/index.php? ... &Itemid=57
Avatar użytkownika
Agnieszka
 
Posty: 1151
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 22:54
Lokalizacja: Granówko
psy: www.czandoria.pl

Re: Entlebucher

Postprzez santa » 2009-01-10, 21:26

dobrze ze maluch znalazl nowy dom :)

Agnieszka napisał(a):A tak z innej beczki zobaczcie dwa entlebuchery pracują jako psy stróżujące w bydgoskim schronisku . Tak pracują , znam osobiście panią dyrektor i to ona mi powiedziała że entle nie są do adopcji tylko ma je jako pomocników :-)
http://www.schronisko.org.pl/index.php? ... &Itemid=57



ale bajer, swietna sprawa :mrgreen:
santa
 
Posty: 843
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-03-28, 21:47

Re: Entlebucher

Postprzez santa » 2009-01-13, 20:11

haha moj tata dzis kupil dla santy taka swiecaco-migajaco na pomaranczowo obroze zeby wieczorami bylo ja dobrze widac :mrgreen:
ciekawe jakie ludzie beda mieli miny jak ja zobacza i jak zareaguja inne psy :lol:
santa
 
Posty: 843
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-03-28, 21:47

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Appenzeller i Entlebucher

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości

cron