Co z tymi koścmi?

Re: wołowa kość (z jałówki)

Postprzez anula » 2008-10-25, 22:45

A ja palców w zębach mojej Sawy. Sawa takiej dużej rurki nie przegryza, mniejsze tak, ale jak chrupią kurze łapki w jej zębiskach to mnie się nieswojo robi, gdy pomyślę, że to akurat grubość ludzkiego palca. :roll:
Avatar użytkownika
anula
 
Posty: 7352
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-05-09, 17:46
Lokalizacja: Toruń
Hodowla: Astrolabium

Re: wołowa kość (z jałówki)

Postprzez annasm » 2008-10-25, 22:48

Czak przegryza kość myślę że grubości mojej nogi. Także ręka to tylko chrup...na jeden ząbek.... :shock: :-o
Avatar użytkownika
annasm
Administrator
 
Posty: 4735
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-11-17, 17:31
Lokalizacja: Warszawa
psy: CHUCK Tanais(*), WINNIE(*) I COOPERS CHOICE

Kość

Postprzez beta » 2009-01-13, 22:56

Kiedy można maluszkowi podać prawdziwą kość :?: ?
Avatar użytkownika
beta
 
Posty: 752
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-01-11, 00:24
psy: Karmel (Aveq z Cichej Górki)(**), Maks

Re: Kość

Postprzez Drixon » 2009-01-13, 23:01

taką cielęcą już! sparzoną wrzątkiem - mój Ozzik dostał pierwszą jak miał 8 tyg. - to była kość z jałówki ... nie dało się go odciągnąć :->
Avatar użytkownika
Drixon
 
Posty: 5589
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-08-25, 21:20

Re: Kość

Postprzez beta » 2009-01-13, 23:27

Dzięki dam mu jutro.
Avatar użytkownika
beta
 
Posty: 752
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-01-11, 00:24
psy: Karmel (Aveq z Cichej Górki)(**), Maks

Re: Kość

Postprzez Anna Rozalska » 2009-01-14, 09:55

Kości ale tylko cielęce takie z glówkami można dawać maluchowi już od, 9, 10 tygodni raz w tygodniu po uprzednim sparzeniu wrzątkien.
Avatar użytkownika
Anna Rozalska
 
Posty: 2722
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-10-12, 08:52
Lokalizacja: Warszawa
psy: Lamia Aninbernus TM Inzaghi
Hodowla: Kamień Milowy

Re: Kość

Postprzez Barbapapa » 2009-01-14, 21:50

Po co parzyć wrzątkiem?
Avatar użytkownika
Barbapapa
 
Posty: 3786
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:32
Lokalizacja: Warszawa
psy: Wobler(DSPP,Dublin(7/11/14);Znak Zodiaku(*14/8/10)
Hodowla: Barbapapa-psy

Re: Kość

Postprzez Drixon » 2009-01-14, 21:51

mały szczonek nie ma jeszcze dobrze rozwiniętej flory bakteryjnej w jelitach i żeby się czyms nie zatruł .. to się parzy :->
Avatar użytkownika
Drixon
 
Posty: 5589
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-08-25, 21:20

Re: Kość

Postprzez beta » 2009-01-14, 23:00

Fajnie że jesteście i pomagacie!!! :lol:
Avatar użytkownika
beta
 
Posty: 752
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-01-11, 00:24
psy: Karmel (Aveq z Cichej Górki)(**), Maks

Re: Kość

Postprzez agusia » 2009-01-15, 10:29

Omena dostała kość ze skóry cielęcej, bo u mnie w mięsnych kości całych nie uświadczysz. A na poprawę flory bakteryjnej jogurcik...
Avatar użytkownika
agusia
 
Posty: 797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-04-03, 21:08
Lokalizacja: Milanówek
psy: Omena Szumiąca Knieja

Re: Kość

Postprzez Barbapapa » 2009-01-15, 12:07

A w takim razie, w jakim wieku flora bakteryja jest dobrze rozwnięta? Sa na to jakieś badania? statystyki? Zawsze każdemu z maluchów dawałam kości i z tego co wiem to bez skutków ubocznych.
Avatar użytkownika
Barbapapa
 
Posty: 3786
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:32
Lokalizacja: Warszawa
psy: Wobler(DSPP,Dublin(7/11/14);Znak Zodiaku(*14/8/10)
Hodowla: Barbapapa-psy

Re: Kość

Postprzez Drixon » 2009-01-15, 12:10

nie wiem kiedy - wetem nie jestem - ale wiem że trzeba uważać, na małego szczona który żre wszystko co spotka na swej drodze i może mieć biegunki, które moga byc niebezpieczne
Avatar użytkownika
Drixon
 
Posty: 5589
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-08-25, 21:20

Re: Kość

Postprzez Barbapapa » 2009-01-15, 21:57

Zaraz zaraz, nie mówimy o pożeraniu wszystkiego co szczyl znajdzie na swej drodze, ale o parzeniu kości. ja też nie jestem wetem, ale proszę o wyjaśnienie.
Avatar użytkownika
Barbapapa
 
Posty: 3786
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:32
Lokalizacja: Warszawa
psy: Wobler(DSPP,Dublin(7/11/14);Znak Zodiaku(*14/8/10)
Hodowla: Barbapapa-psy

Re: Kość

Postprzez Drixon » 2009-01-15, 22:03

wiadomo że szczon jest na kwarantannie do 3 szczepionki - tak?że nie ma odporności takiej jak dorosły pies - tak? - a ja nie wiem skąd i gdzie są kości trzymane, kto je lizał, kto je macał,czy szczury po nich nie hasały, ile razy przerzucane były ze starych śmierdzących, brudnych kontenerów - kości to odpady jak wiemy i nikt kontroli jakościowej nie przeprowadza. Dla małego szczona na początek - jeśli to 1 poważna kość - lepiej sparzyć wrzątkiem ... Może dmucham na zimne i jestem przewrażliwiona, lepiej zapobiegać niż leczyć
Avatar użytkownika
Drixon
 
Posty: 5589
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-08-25, 21:20

Re: Kość

Postprzez anula » 2009-01-15, 22:57

Barbapapa napisał(a):A w takim razie, w jakim wieku flora bakteryja jest dobrze rozwnięta? Sa na to jakieś badania? statystyki? Zawsze każdemu z maluchów dawałam kości i z tego co wiem to bez skutków ubocznych.

Skutki uboczne są, a jakże - paskudne bąki!!! Moje je mają po każdej surowiźnie, ale ja też daję surowe kości wołowe. Nie żebym była konsekwentna, bo kurze łapy polewam wrzątkiem. Wet coś marudził o niedobrych bakteriach w kontekście łap, a poniewaz ja się ich brzydzę to skwapliwie wrzucam do zlewozmywaka i sparzam to drobiowe świństwo. :roll: ;-)
Avatar użytkownika
anula
 
Posty: 7352
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-05-09, 17:46
Lokalizacja: Toruń
Hodowla: Astrolabium

Re: Kość

Postprzez annasm » 2009-01-15, 23:06

A ja nic nie sparzam wszyscy żrą wszystko surowe, dzieciom tez bym dała ale się brzydzą... :mrgreen: :mrgreen:
Avatar użytkownika
annasm
Administrator
 
Posty: 4735
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-11-17, 17:31
Lokalizacja: Warszawa
psy: CHUCK Tanais(*), WINNIE(*) I COOPERS CHOICE

Re: Kość

Postprzez AT » 2009-01-16, 00:20

Drixon napisał(a):kości to odpady jak wiemy i nikt kontroli jakościowej nie przeprowadza.

no to nie wiem skąd macie kości ;-) bo kość jest takim samym towarem spożywczym jak każdy inny kawał mięcha i podlegać powinien takim samym procedurom kontroli, przechowywania i sprzedaży. Ja podaję surowe mięso (i kości) - pies dostaje to co my, kupuję w tych samych sklepach. Sama też jadam tatara i carpaccio.
Avatar użytkownika
AT
 
Posty: 3552
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-04-25, 01:04
psy: Mufka (*)

Re: Kość

Postprzez annasm » 2009-01-16, 01:21

U mnie w mięsnym kości produkowane są na miejscu. I leżą sobie na ladzie obok mięska dla ludziów, więc sa przechowywane tak samo jak mięso dla nas.
Avatar użytkownika
annasm
Administrator
 
Posty: 4735
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-11-17, 17:31
Lokalizacja: Warszawa
psy: CHUCK Tanais(*), WINNIE(*) I COOPERS CHOICE

Re: Kość

Postprzez EwaM » 2009-01-16, 01:28

anula napisał(a):Skutki uboczne są, a jakże - paskudne bąki!!!


E tam :!: Po acanie to dopiero u nas bąki były :mrgreen: :mrgreen:
Avatar użytkownika
EwaM
 
Posty: 2852
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-12-13, 15:40
Lokalizacja: okolice Warszawy
psy: Nera-prawie BPP i Bora-prawie bokser:))))

Re: Kość

Postprzez Drixon » 2009-01-16, 07:53

kości nie są towarem spożywczym - to odpady, które sklepy dostają za darmo z hurtowni/ lub innych miejsc w których się zaopatrują (zakłady mięsne,ubojnie itp.) Wraz z wejściem do unii zmieniły się przepisy dotyczące 'sprzedaży kości' -kości ,są że tak się wyrażę nie do końca 'legalnym produktem' na ladzie sklepowej (ze względów sanitarnych) :-> 6 lat temu mogłam swobodnie podjechać pod zakłady mięsne gdzie przed halą wystawione były kości wołowe różnej maści i rodzaju (miałam wtedy ONka) i brać za darmo tony kości - teraz jedynie na targu/bazarku lub z zaprzyjaźnionego wiejskiego uboju mogę mieć takie rarytasy. Teraz też daję surowe kości Dwupakowi - tylko, jak napisałam na początku, lepiej uważać na kość przypadku tej 1 kości w życiu szczeniaka (to przecież dziecko)- ale każdy zrobi jak będzie uważał, ja swojemu szczeniakowi w wieku 9 tyg. kość wołową potraktowałam wrzątkiem ...
Avatar użytkownika
Drixon
 
Posty: 5589
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-08-25, 21:20

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do BARF

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości

cron